Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Musze zrobić w sobotę wystawny obiad

Polecane posty

Gość gość
LUDZIE ktos p-r-o-w-o odstawil i lykacie jak pelikany,jak czytam wasze meni to placze ze smiechu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na zupę zrób zupę krem z pomidorów z pieprzem i kleksem mozarelli, podają taką w dominium pizza, ekstra smak ma taka gęsta, mocno pomidorowa zupa, nie to co niejaki rosół, który może i jest wykwitny z definicji, ale trudno taki delikatny pachnący, drobiowy zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czy prowo - dla duzej liczby osob salatka gyros to wykwintne dania takie jak "z zagranicy" :o :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rob kremu z pomidorow za bardzo zajezdza kuchnia srodziemnomorska a goscie sa z Portugalii. zrob jakis inny krem. dwa wpisy powyzej masz dobre przyklady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ementaler z zakopanego to faktycznie jeden z lepszych serów na półkach, dlatego, że w miarę zgodnie robiony z recepturą ementalera, a nie jakieś wariacje. Jest inny, taki twardy i ma jakiś swój unikatowy smak. Bo inne miejscowe goudy, edamskie, szwajcarskie, cheedary to póki co tylko nazwy mają takie i każdy je robi jak chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
goscie z portugali,,,,,,,,,,,,,,,,,,toz tam wieksza bieda jak w turcji,zezra wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego walnac dwa klasyski z plesniowych, wlasnie ementaler i oscypek i jest fajnie, ciekawa taka kompozyca. ty o portugalii - nie wypowiadaj sie jak swiata nie widziales :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oscypek to najbardziej przereklamowany ser, razem z korycińskim. Górale potrafią zrobić niezłą bryndzę, właśnie ementaler, ale co jest smaczego w tych oscypkach, nawet wędzonych to nikt nie potrafi powiedzieć. Ludzie też ich nie kupują masowo w marketach, z jakiegoś powodu zapewne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na roczek córki wymyśliłam takie menu, że niziny intelektualne (rodzinka męża) pizzę już pod moim domem zamawiała :D. Podałam naprawdę zwykłe rzeczy, ale jak się je całe życie schabowego i jarzynową to nie dziwne, że nic nie zjedli. Były małe kanapeczki z pastami: rakową, z suszonych pomidorów i z twarogową. Na wierzchu położyłam kawałki surowego łososia i przyozdobiłam pietruszką zieloną. Był tatar śledziowy. Była sałatka grecka. Była też sałatka z krewetek i półmisek owoców morza. Na obiad podałam zupę krem ze szparagów, na drugie podałam pieczoną kaczkę w jabłkach z zestawem surówek ( biała kapusta oraz czerwona kapusta). Po obiedzie wystawiłam deskę serów, postawiłam na pleśniowe przede wszystkim, ale był też oscypek. Na deser podałam gruszkę ze spirytusem ( tylko deser zjedli). U mnie każda impreza wygląda podobnie i to nie jest nic wykwintnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No trudno zrobić rosół no! Mamy wiosnę! Wszystko młode! Lubczyk młody cebulka młoda! Kuźwa! Bierzesz kurę kawałek kawałek indyka,kawałek wołowiny, kawałek kaczki możesz umieszczasz w garnku zalewasz zimną wodą i stawiasz na wolnym ogniu! Dodajesz listek laurowy ziele angielskie i kilka ząbków czosnku Jak już zacznie pyrkać dodajesz na każdy litr jedną opalona nad ogniem cebulę, Kilka gałązek świeżego lubczyka,dwie nac****etruchy naciowy seler, korzeń selera, por, korzeń Pietruchy,gotujesz na wolnym ogniu jeszcze od 30do60min Marchew dodajesz na samym końcu 5/10min przed końcem, tak by była aldente-bo niewielki odsetek populacji ludzkiej lubi miękkie rozgotowane warzywa! przyprawiasz solą i pieprzem jak chcesz wrzucić kostke to tylko knor bo winiary spieprzy smak. Pachnący sezonowy wykwintny rosołek gotowy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co Powiedz mi co jest smaczniejsze Twoja miska krewetek czy schabowy? Twoje krewetki jechały tutaj kilka tys. kilometrów- niziny intelektualne maja tę świadomość:D Schabowego pewnie też nie potrafisz zrobić jak należy i u geslerowej byś leżała:D Trzeba umieć gotować i rozumieć że to co stąd jest lepsze moja droga pani wyżyn intelektualnych:D!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:03, współczuję nizin intelektualnych w najbliższej rodzinie. Rozumiem, że mąż akurat z tych bystrych, ale zdajesz sobie sprawę, że twoje dziecko może odziedziczyć intelekt po dziadkach? Współczuję, niedługo w domu będziesz miała niziny - pewnie córka już w podstawówce będzie kiblować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za dużo ryb i owoców morza na Twoim stole, dlatego nie jedli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:03, stawiam, że po prostu nie potrafisz gotować :D Pewnie twoja rodzina jest bardziej kulturalna, więc zmuszają się i jedzą, a niziny wiedząc, że u ciebie będzie kiepskie jedzenie zamówiły przezornie pizzę :) No bo nawet największy margines społeczny zje kanapkę z pastą czy sałatkę grecką. O kaczce nie wspomnę. Tylko musi być dobrze przyrządzone, a ty na bank spieprzyłaś. Zobacz, że zjedli jedyną potrawę, której nie da się zepsuć, bo zalać gruszkę spirytusem małpa potrafi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja droga rodzina męża to bardzo prości ludzie. On jakimś cudem jedyny z rodziny miał ambicje i ukończył studia. Uważasz, że schabowy mojej teściowy obsmarowany wegetą ( ona nie ma pojęcia o istnieniu glutaminianu sodu) jest lepszy od krewetek? Podałam też kaczkę, swojską od mojej babci, też gorsza od schabu nasiąkniętego tłuszczem? Akurat M.Gessler nie jest dla mnie żadnym autorytetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do wyżyn intelektualnych
Na wykwintny obiad dla obcokrajowców robi się to, co podaje się od święta tradycyjnie w regionie który się zamieszkuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty o portugalii - nie wypowiadaj sie jak swiata nie widziales x moze jakbys ty widzial to tego kontekstu bys nie pisal.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat bardzo dobrze gotuję :). Po prostu oni w życiu nic nie jedli. Na dodatek moja teściowa schabowym nazywa panierowaną w bułce tartej pierś z kurczaka. Mie potrafili nawet spróbować takiej zwykłej kaczki, by stwierdzić jak im smakuje :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do wyżyn intelektualnych
I paradoksalnie mąż autorki prosząc o tradycyjną sałatkę jarzynową ma na ten temat większe pojęcie niż Wy moje drogie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tak, bajki opowiadasz. Jakby kaczka wyszła ci smaczna, to od samego zapachu by się skusili. Jaka to filozofia zjeść kaczkę, zwłaszcza jak prości ludzie i pewnie drób jadają? Ty MYŚLISZ, że dobrze gotujesz, coś jak moja bratowa. Ona gotuje fatalnie, mój brat oczywiście chwali, bo co ma zrobić, ja też chwalę, bo wypada i moi rodzice też. Więc ona myśli, że jest super kucharką, a ja zawsze najadam się przed przyjściem do nich i kłamię, że jestem na diecie, ale coś zjeść muszę :o Zawsze potem mówimy, ze pyszne, bo tak nakazuje kultura i dobre wychowanie, bo przeciez nie powiemy, że niesmacznie gotuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piszecie i piszecie ze tak powiem o dopie marynie. na zachodzie nigdzie nie robi sie biznesmenowych obiadkow w domu tylko zaprasza sie do retauracji. na maly raut zaprasza sie do domu przy kieliszku wina i mala przegryzke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrób rosół ale np z perliczki albo bazanta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja już pisałam, że autorka powinna postawić na kuchnie stricte staropolską. A sałatka jarzynowa to perelowski wymysł. Powinna postawić na śledziki na 2 sposoby, te zrazy byłyby ok, ale wołowe zamiast wieprzowych, rosół też mogłby być, ale taki prawdziwy na kapłonie, a nie kurzych kościach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana ja gotuję smacznie, bo tym zarabiam "na waciki" :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to może podaj jakiś przepis na "staropolską" sałatkę?, i nie peerelowski, bo tego od wielu lat już nie ma a ludzie dalej ją jedzą i będą jedli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak albo moja kol
bierze udka z kurczaka! I rosół na nich gotuje na chudych nadających się co najwyżej na grilla i to w dodatku wrzuca to wszystko do gotującej się wody-no i ona tez twiertdzi że potrafi gotować. Prawda jest taka(jak powyżej ktoś pisze) że jak ktoś potrafi to od samego zapachu chce się jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oni niestety, o zgrozo, jadają głównie kurczaki. Tym bardziej było mi przykro, że nie spróbowali kaczki, ponieważ zrobiłam ją przede wszystkim z myślą o nich. Następnym razem zrobię 15 sałatek z majonezu i wyjdą zadowoleni :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23.05.14 [zgłoś do usunięcia] gość to może podaj jakiś przepis na "staropolską" sałatkę?, i nie peerelowski, bo tego od wielu lat już nie ma a ludzie dalej ją jedzą i będą jedli. co przez to rozumiesz i jak ty to robisz w domu napisz powiem ci co robisz źle poprawię i będzie wszystkim smakowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogłaby podać sałatkę ziemniaczaną jest smaczna i bez majonezu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na wszystkie sałatki ala greckie tez jest przepis jak sprawić by goście zajadali się nimi. Wystarczy sosem polewac warstwami wszystko układac i nie mieszać broń boże! Niczego nie mieszac żeby wyglądało jak do zdjęcia! Wszystko jędrne świeże soczyste i nie zmieszane! przyprawione ale nie zmieszane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×