Musze zrobić w sobotę wystawny obiad

Staropolska kuchnia to jest dziczyzna, ryby na 200 sposobów, raki, kasze (bo nawet nie ziemniaki!)... pływające w majonezie sałatki to wymysł komunizmu, nie idź w tę stronę!

jak nie masz talentow to moz e lepiej pozycz kase i zamow catering skoro to takie wazne , jak jestes z trojmiasta to moge ci ugotowac hehe :P

jak nie masz talentow to moz e lepiej pozycz kase i zamow catering skoro to takie wazne , jak jestes z trojmiasta to moge ci ugotowac hehe :P

Nie no, ja smacznie gotuję, nawet bardzo, ale nie desery. Poza tym dobrze czuje się robiąc potrawy, które już kiedyś przygotowałam, boje się troszkę nowości. A kasy pożyczyć nie możemy, bo i tak mamy nieco długów, bo mąz musiał dwa razy lecieć do Portugalii i udawac, że stać go na hotel, także troszkę poszło. Nie jakoś strasznie dużo, ale jednak pożyczac nie chcemy, zwłaszcza, że w czerwcu znowu będzie musiał lecieć, a współpraca zacznie się dopiero we wrześniu.

Podaj coś fajnego. Wiem, że to głupie, ale Gesslerowa często wymyśla restauracjom dobre polskie menu, w skład którego wchodzą potrawy o których dawno nikt nie słyszał.niech pozna prawdziwą polską kuchnie, a nie tony majonezu.

zapomnialam dodać-co do deseru to pana cotta jest tu bardzo popularna, również mus czekoladowy, a bardzo przepadają za cistem czekoladowym, polanym czekoladą i do tego sorbetem cytrynowym. Polecam, jest przepyszne:) Portugalczyków na przywitanie i pożegnanie całuje się w oba policzka. No i może wódka, skoro ma to być polski wieczór;)

To zastanów się czy jak podasz tak marną kolację ta cała współpraca nie zakończy się fiaskiem. Ja bym zainwestowała w takie spotkanie, bo warto.

wow też mi wystawne menu :O zwłaszcza na te upały :O przystawki prosta i niedroga - surowa szynka wędzona nadziewana almette i ananasem - robisz takie roladki koreczki serowe br***chettę pomidorową i niech będzie ten twój gyros zamiast rosołu już lepiej zrób jakiś chłodnik na obiad pierś z kaczki z jabłkami i kaszą - typowo polskie, a lepsze niż te zrazy deser - lody lub sałatka owocowa

btw - wina białego nie podaje sie do wieprzowiny ani wołowiny, tylko do drobiu i ryb...czerwone jw plus dziczyzna.

A ja nie rozumiem do końca czemu podsuwacie mi dania rodem z południowej Europy, jak ja bym chciała uraczyć gości czymś polskim. Myślę, że pomidory czy szynkę parmeńską oni mają na co dzień u siebie i jak ja kupię w Polsce to pewnie będzie gorsze niż u nich. Mąż mówił, że w Portugalii dostał portugalskie jedzenie, nikt nie silił się na szukanie polskich dań, więc może oni tego oczekują?

wyjatkiem jest jeszcze kaczka - choc to drob tez daje sie czerwone (zaszlosc z czasow kiedy polowano na dzikie kaczki to apropo czerwonego do dziczyzny)

ja bym zrobiła cos polskiego, pokazac co mamy ale miała tez w gotowosci cos uniwersalnego co moga lubic - bo nie wiesz czy nasze dania im podpasuja

Podobno białe wino do białego mięsa, a wieprzowina jest białym, tak w necie piszą, ale nie dodam linku, bo wyskakuje, że spam :o

o nie nie kawa rozpuszczalna to bardzo zły pomysł. Oni ubustwiają kawę, pracuję w kancelarii adwokackiej i w 8 godzin pracy wychodzimy 3/4 razy na kawę. Oni sami mówią, że kawa jes dla nich bardzo ważna. Więc może kup dobrą jakościowo kawę nierozpuszczalną i zrób sama kawę, nie wiem czy będzie tak samo smakować, ale możesz spróbować. Przygotuj kostki lodu do soków/wody.

podobno...jestem po hotelarstwie wiec dobrze pisze. a w necie rozne rzeczy piszą

o prosze: Wina białe półwytrawne dobrze współgrają z pasztetami, ozorkami i rybami w sosach białych lub szarych. Wino to również podawane jest do kury. Białe wina świetnie pasują do lekkich chińskich i greckich potraw. Wina czerwone wytrawne powinno podawać się do potraw ostrzejszych i tłustszych pieczeni z wołowiny i wieprzowiny. Pasuje również do pieczonych kaczek i pieczeni z królika. Czerwone mocne wina o intensywnym smaku i zapachu świetnie komponują się z dziczyzną i grillowaną wołowiną. Do deserów, owoców i różnych ciast najlepiej dobrać wino półsłodkie i deserowe. Za jedyny posiłek, do którego nie podajemy wina uważana jest zupa. Wyjątek stanowią zupy gęste i pikantne z dodatkami mięsno-warzywnymi i rybami. Do takich zup najczęściej podawane są wina wytrawne.

Tylko nie buraczki :O nie każdy je lubi. Lepiej jakaś surówka I na deser nie galaretka, tez nie każdy to lubi. Lepiej jakieś ciasto albo lody

do wieprzowiny powinnas podac czerwone wino, dobrze ktos c***isze

Nie wieprzowina :'(:'(:'(. Podaj wołowinę.

wg mnie galaretka to kiepski pomysl. Na obiad podaj 2-3 surowki

To może ja kupię jedno czerwone, a drugie białe? Białe dam do przystawek, a do mięsa to czerwone? Czy tak nie wolno?

Surówkę z białej kapusty młodej szatkowaną, salate lekką z sosem nie śmietana , kapuste pekinska ,surówkę wielowarzywną , ( nie mylić z jarzynową) , jest tyle surówek przecież , wszelkie kiszone, buraczki nie są popularne i lubiane w Europie.

A skąd wezmę dobrą wołowinę mając 200zł i musząc kupić wino? Mam w zamrażarce sporo wieprzowiny - schab, kark, szynka, do wyboru. Mam też piersi kurze do sałatki i porcję rosołową na zupę. Z wołowiny mam tylko mielone z Lidla, raczej średnie na ten obiad, w dodatku tylko 0,5kg :o

Dwa wina to za malo. Na 6 osob kup przynajmniej 4.

Zgadzam się. Marne to menu i podejrzewam, że z tej współpracy nic nie wyjdzie. Nawet piekarnika nie macie.

Autorko - przede wszystkim określ, jaką formę przyjmuje znajomość Twojego męża z tymi gośćmi. Będziesz wiedzieć, na jaką dozę "swojskości" możesz sobie pozwolić (bo sorry, ale sałatka jarzynowa z majonezem i galaretka trąci chrzcinami na wsi' 1971). Zastanów się nad kaczką lub gęsią, w Lidlu często są promocje na te mięsa i można kupić naprawdę niedrogo, a przecież dzisiaj potrawy z tych ptaków noszą znamiona wykwintności. Kaczka z jabłkami, z żurawiną? Jeśli chodzi o zupę, to może barszcz z kołdunami (ale z buraków, nie koncentratu), krem z czerwonej soczewicy albo cieciorki - tanie, unikalne, a bezpieczne. BTW - zupa JEST przystawką!! na deser wspomniany już sernik ze świeżymi truskawkami będzie super

Podaj im jeszcze do tego paluszki i czipsy.

No ale co, mam kupić piekarnik?? Współpraca raczej wyjdzie, bo to im zależy na mężu, natomiast wiadomo, ze nie chcemy wstydu. Jakoś nie mieści mi się w głowie, że ktoś może zrezygnować z popisania umowy, bo dostał zbyt tanie wino :o Chociaż wszystko możliwe... Na pocieszenie powiem, że oboje z mężem mówimy po angielsku, oni też, także przynajmniej się dogadamy :D

Zupa krem ze szparagów, zupa cebulowa z serem i grzankami, chłodnik z botwinki?

Ja bym podała pieczony schab albo karkówkę z gęsiarki , do tego zrobila lekkie piersi z kurzczaka w formie roladek z suszonymi pomidorami i mozarellą , do tego surówkę z białej kapusty, wielowarzynową i młode ziemniaki z koperkiem, ewetualnie pieczone iziemniaki do wyboru, zupę jakiś krem lekki . A na deser jak bez piekarnika to tiramisu, pana cotę , sernik na zimno ,