Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kobiety zróbcie pedicure albo zakładajcie zabudowane buty

Polecane posty

Gość gość
ty, po inzynierce, pusta jestes mimo wyksztalcenia rozumiesz? cyrkonie na syrach ja pierdziele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie chcę nic mówić, ale jak facet nie lubi pomalowanych paznokci to może być gejem, pewna jesteś, że on jest hetero? Może nie lubi tez dużych biustów, fajnych tyłków i długich włosów? Podejrzane :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a od kiedy studia szczególnie inżynierskie świadczą o jakimś obyciu czy inteligencji? Bo teraz to studia byle debil też kończy :D bo osobiście napisałam w życiu z 5 prac mgr, dwie inżynierskie, oraz doktorską (tę akurat własną). Tyle wiem o związku między tytułami a klasa czy wiedzą. Więc wg. ciebie jestem pewnie szczytem intelektu (osobiście wcale tak nie uważam) i tak - cyrkonie szczególnie na stopach to kicz, małostkowość i brak zainteresowań. nie wspominając już o sugestii że czyjś facet by na twoje stopy poleciał - czy osoba inteligentna używa w rozmowie na anonimowym czacie tak pustego argumentu? czy osoba inteligentna chwali się studiami, w dodatku tylko jednymi i tylko inżynierskimi? żałosne argumenty. idź już wpinać te cyrkonie (żeby to choć były kamienie szlachetne - ale kuźwa cyrkonie, cyrkonii to ja nawet w pierścionku bym nie nosiła).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cyrkonie to raczej kwestia gustu, a nie wykształcenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężczyźni mają często ladniejsze stopy niż kobiety. Nie mają stóp zniszczonych, zmarnowanych bucikami, które my nosimy, ponadto genetycznie mają lepiej - sktóra bardziej odporna na pękanie, wysuszanie, mniej grubiejąca od chodzenia itp.Kobiety niestety często z natury cierpią na odciski, zgrubienia, ich stopy są bardziej delikatne i to skutkuje tymi wszystkimi problemami. Ładne to nie jest, zgadzam się. Sama mam problemy ze stopami, szczególnie jedną piętą i nie znoszę tego. A bez tego stopy miałabym naprawdę ładne, zdarzyło mi się słyszeć komplement na ich temat (są wąskie, ogólnie dość zgrabne, z wysokim podbiciem). Niestety nie dbam o stopy tak, jak powinnam, nie mam kompletnie cierpliwości do zajmowania się urodą, nigdy nie mialam. A bardzo zadbane stopy u kobiet, z ładnie pomalowanymi paznokciami podobają mi się bardzo. . A tak w ogóle to dlaczego to jest na "macierzyńskim" ? :O Znów jakiegoś mózgowca przerosło założenie tematu na odpowiednim dziale :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam grzybice paznokci i nie mogę sie tego pozbyć! wiecznie stopy schowane a tak chciałabym poczuc wiatr na stopach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sa prawdziwi mezcztzni,ktorzy nie lubia pomalowanych paznokci.Wiem,co mowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja wam powiem ze wole zabudowane buty wlasnie dlatego ze nie lubię moich stop,wstydzę sie ich ale i tez o nie nie dbam. Mam rozmiar 39,stopy mam z niskim podbiciem,dlugie i chude,drugi palec dluzszy i wole je zakryeac niż pokazywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na doopie sobie jeszcze te cyrkonie przyklej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te co pisza o autorce topicu -pusta itp...musza miec dopiero zapuszczone nogi.fuuu A te co pisza o braku kasy nastepne...mydlo tarka do stop i lakier to m-czny wydatek srednio rzedu 5zl...Mozna kupic sobie frezarke do stop w netto byly po 49na allegro podobnie.starcza z wymiennymi rolkami na rok .piety po niej sa idealne-jak u niemowlaka.paznokcie do tego pomalowane i krem do stop za 7zl-stopy gwarantuje beda idealne.Tyle ze brudaski wiedza swoje a to brak czasu kasy wreszcie (!!!!!)dbanie o siebie i estetycznie wygladajace stopy jest puste:) Mam 3dzieci w tym 3m-czne.mam idealne stopy i pomalowane paznokcie-nie wyobrazam sobie zeby bylo odwrotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widzosz a sa tacy co sobie wyobrazaja :P Mnie np. lakier na paznokciach stop nie jest potrzebny by czuc sie czysto I schludnie:) Pedicure tez nie zmieni mojej samooceny. Wygoda przede wyszystkim :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wehikuł mojego czasu
Tak wlasnie sobie tlumacza te zapyszczone krowy...ehhh nie znam faceta (wyksztalconego i zadbanego) który nie lubi pomalowanych zadbanych paznokci.Moj maz wlasnie kocha u mnie zadbane gladkie stopy,paznokcie pomalowane na fajny kolor(nie mowie tu o cyrkoniach ale o jednym kolorze Np czerwień bądź French) do tego sandalki i cala jestem jego.a wy tlumaczcie się się wasi mężowie tego nie lubia.taaaa jasne.widocznie muszą byc takimi samymi flejami jak wy...tez chodze co 2 tyg na paznokcie i mam 2 dzieci wiec to w niczym nie przeszkadza...no ale wy prostaczki wiecie wszystko lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prostaczka to wyzywa innych od prostaków bo ich na pedicure co dwa tygodnie nie stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wehikuł mojego czasu
Ktoś napisał ze mozna zrobić samemu jak sie kasy nie ma. ktoś inny napisal ze jemu pedicure jest niepotrzebny bo jak to tak cyrkonie na paznokciach? jak bylam studentka nie mialam kasy na pedicure u kosmetyczki wiec robilam sobie sama bo nie wyobrażałam sobie mieć niezadbanych paznokci wystających skórek i zoltych piet. Ale cóż...tak sobie tlumaczcie ze pomalowane paznokcie wyglądają źle. Jakoś swoją niezaradnosc i flejstwo trzeba sobie tlumaczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja za każdym razem robię sobie inny pedicure.Raz mam frencza,raz jeden modny kolor,raz do koloru dodaję jakieś ozdoby itd...ostatnio zakochałam się w hybrydzie,po prostu cudo:D uwielbiam mieć pomalowane paznokcie,nie wyobrażam sobie inaczej,stopa wygląda milion razy lepiej jak pazur jest pomalowany:) i mogę być dla niektórych tu pustą lalą bez zainteresowań,zwisa mi to:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wehikuł mojego czasu
A co maja wspolnego ze sobą zainteresowania i posiadanie zadbanych stop??chyba nic :o to tylko tłumaczenie tych kobiet którym sie nie chce o siebie dbać,no a jak dbasz tzn ze jestes pusta:):):) ani to mądre ani zabawne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodze na pedicure co 4-6 tygodni. Czasem z malowaniem czasem bez. Jezeli ktoras tu chodzi co 2 tygodnie lepiej niech zmieni pedicurzystke bo pewnie partoli robote.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje drogie panie inzynier i inne. Ten zachwalany przez was frenc byl modny milka sezonow temu. Wiekszosci mezczyzn, ktorych znam wydawal sie juz wtedy tandetny. Prawdziwa zadbana kobieta bedzie miec pedi/mani zrobiony lakierem bezbarwnym lub cielisty , ewentualnie w ogole na codzien tylko paznokcie wypolerowane, a na tzw. Wyjscie uzyje klasycznej czerwieni. To jest ponadczasowa klasyka. Tylko nuroryszki beda zachwycac sie frenchem czy cyrkoniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech kazda maluje jak chce a jak nie maluje i nie dba to kozaki bo patrzec sie nie da...lepsze pomalowane na frencza niż zapuszczone zolte zgrzybiale stopy :) drogie panie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
french nie jest modny??To ja chyba k/u/r/w/a jestem z innej planety:O on jest uniwersalny kochanie:D Czerwień za to jest strasznie oklepana,jest tyle pieknych modnych kolorków,że ta twoja klasyczna czerwień przy nich wysiada:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:00 dokładnie, tutaj same znawczynie mody, mamki w powyciaganych drechach. jak wielkie wyjscie to tylko "mala czarna" (jak mnie wnerwia to okreslenie), jak pomalowane paznokcie to tylko czerwien, na ustach czerwona szminka. sorry, ale ta cala trendsetterka, co sie wypowiadala o tym, ze french nei jest modny tylko czerwien ma tyle wspolnego z moda co nic. bo ładne ciekawe i estetyczne nie jest to, co jest modne i popularne, ale to, co do kogo pasuje, co pasuje do jego stroju, stylu i co sie komu podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja od koslawych paluchów maż będzie je uwielbiał obojętnie czy je pomalujesz czy nie. mój facet kocha pieścić moje niepomalowanie, nieidealne stopy, lubi tez rózne zabawy z nimi ;) po prostu jak podnieca nas dana osoba to podnieca nasz wszystko obojętnie czy faktycznie jest to zgrabne czy nie. patrzac po patach czy małżenstwach to to własnie widać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertyyy
nie uznaję tłumaczeń że pedicure jest drogi, i dlatego go nie wykonujecie. Żałosne tłumaczenie flej którym sie nie chce dbać o siebie. A wystarczy miska z gorącą wodą, garść zwykłej soli- 15 minut moczenia + wyszorowanie pięt pumeksem (koszt 1zł) później opiłowanie i pomalowanie mlecznym lakierem lub nawet bezbarwnym (koszt 3 zł np. golden rose) stopy gładkie jak pupa niemowlaka, wystarczy chcieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laska cynamonuuu
to z tym mezem bylo niesmaczne, na nic tytulu i pieniadze, jesli sie nie ma klasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwne jesteście. jak ktoras niepomalowana na ulicy to też tak krzyczycie próżne istoty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka888a
A ja muszę powiedzieć, że po roku noszenia przede wszystkim butów na obcasie, stopy miałam w fatalnym stanie, no po prostu strasznie narasta naskórek i robi się żółty. Zabiegi pielęgnacyjne nie bardzo pomagały, ale przerzuciłam się na trampki, super nawilżającą neutrogenę na noc i po 3 miesiącach mogę pokazać ładne stopy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam po babci i mamie tendencje do suchych pękających piet i na niewiele sie zdają zabiegi kosmetyczne, efekt jest zawsze krotkotrwaly :( sama uzywam tarki i kremowe minimów dwa razy w tygodniu, a przez sezon letni (kiedy odkryte buty powoduja, ze problem narasta,bo skora szybciej rogowacieje) co 3-4 tygodnie korzystam z pomocy pedicurzystki. I dupa blada :( W odkrytych butach i tak zaraz widać paski pęknięć na pietach:( I co? Dlatego mam sie meczyc w upalne dni w pelnych butach??? Mowy nie ma! Nie mam grzybicy, stopy mi nigdy nie śmierdziały, są szczuple, o wysokim podbiciu, a ze mam problem z ich suchością i pękaniem to juz inny temat. I nie piszcie mi, ze wystarczy je dobrze nakremowac, bo przerabialam juz chyba wszystko co tylko bylo dostępne, od zwyklego kremu z apteki z witaminami (i ten chyba byl najlepszy, choć okropnie tlusty, wchlanial sie godzinę) po niby specjalistyczne za 50 zl, sholla itp. Wszystko dzialalo na krótką metę. Zaraz po pedicure, przez dwa dni :P a potem problem powracal! Teraz jadę piety tarka na sucho prawie codziennie, do tego wymocze i na mokro poprawiam jak tylko mam czas. No i pedicure minimum raz w miesiacu. Tyle tylko, ze pomalowanie pazurków to dla mnie mila kosmetyka, final calego zabiegu, którego glownym celem jest zjechanie zrogowacialych obszarów i modzeli pod palcami. I tak na okrągło. A pewnie w widzac moje stopy w tydzień po zabiegu autorka i tak zaliczyłaby je do zaniedbanych! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale musicie mieć nudne życie
skoro zawracacie sobie głowe takimi bzdetami jak piety obcych bab poczytajce lepiej cos, zdrzemnijcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam zawsze pomalowane paznokcie u stóp, ale sorry- cyrkonie to straszna "wioska"- kobieta z klasą takich ozdóbek nie nakleja.. cóż, wg mnie pomalowane paznokcie wyglądają lepiej, ale wystarczy, że są czyste, opiłowane i nie pozarastane skórkami- no jednak człowiek, który ma skórki do 1/3 paznokci wygląda niechlujnie i obleśnie. i wcale nie trzeba ich wycinać- to przestarzała metoda i chyba właśnie dla takich zaniedbanych co nigdy nic z nimi nie robią. są specjalne preparaty, które rozpuszczają skórki, a w ogóle to wystarczy odsuwać drewnianym patyczkiem 1-2 razy w tygodniu i po kąpieli wcierać olejek czy choćby zwykłą wazelinę. ja żadnych skorek ani u nóg ani rąk nie mam, a nigdy ich nie wycinam. wystarczy odsuwać. naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do pani z pękającymi pietami, kosmetyki sholla wcale nie są jakieś dobre. spróbuj może xerial do stóp albo kremy gehwol. a najlepszy krem do stóp jaki miałam był marki origins dostępny w douglasie z tego co pamiętam. niestety dość drogi. i dodam, że wszystkie moje znajome mają idealny pedi o każdej porze roku, to o czym pisze autorka, to chyba u takich "prostych" kobiet bez wykształcenia albo takich 'męskich" typów kompletnie niezainteresowanych swoim wyglądem, co nigdy nawet tuszu nie miały na rzęsach. ja jakoś nie przeżywam cudzych stóp za bardzo, rażą mnie tylko totalne przegięcia typu: długie pazury u stóp, brud za pazurem, albo lakier obdarty do połowy- to już lepiej w ogóle nie malować niż tak się upiększać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×