Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość felliniada

Dom czy mieszkanie trudny wybor

Polecane posty

Gość gość
Dziecko przez pierwszą dekadę chętnie korzysta z ogródka ale potem jak zaczyna dorastać to już nie siedzi w ogródku tylko ciągnie do miasta, do ludzi i patrzy by sie tylko wyrwać z zadupia dlatego trzeba sie z tym całym przemijającym bezsensem liczyć jak już ktoś chce sie oglądać na dzieci w tej decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I po c/h/u/j żeście podnieśli stary topik spamiarze j/e/b/a/n/i by was pies zsikał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym wybrala dom bez zastanowienia. nie wyobrażam sobie kisic się w mieszkaniu i nie moc wyjść do ogrodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak tylko się mówi. Ja zdecydowałam sie na mieszkanie http://pbekodom.pl/ i nie żałuję, ale wiadomo dom to dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja polecam inwestycję w Łodzi - Apartamenty Zdrowie. Duży wybór w doskonałej lokalizacji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwonka9022
sama się zastanawiam co wybrać podoba mi się jeden projekt z dom.pl ale czy będzie tańszy niż mieszkanie sama nie wiem ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziecko z domu
Nie jestem zwolenniczka dostosowywania wszystkiego pod dzieci, i jesli bardzo cenisz wlasny ogrod itp to bierz dom. Ale krew mnie zalewa jak slysze ze dom, bo dziecku tak lepiej. Wychowalam sie w domu pod miastem. To byl koszmar. No ogrodek ladny, hamak piaskownica ale co z tego jak ja sama jak palec i wszedzie daleko. Zazdroscilam kolezankom z centrum ktore sie odwiedzaly, a mnie wszedzie wozila mama i za kazdym razem to byla wielka wyprawa. Dojazd do szkoly trwal godzine i jak ktos po lekcjach na kilkanascie minut zostawal pogadac to ja mialam spinke ze mi autobus ucieknie i bede czekala dlugo. Czulam sie wykluczona spolecznie, nigdzie nigdy nie wychodzilam na spontanie, umawiac sie musialam dokladnie co i jak bo trzeba doliczyc 3h transport. Szkola jezykowa 2 razy w tygodniu sprawiala ze bylam w domu mocno po 21.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W liceum blagalam matke zebym mogla zamieszkac w stancji przy szkole ale nir chviala sie zgodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W miastach, zwłaszcza w ścisłym centrum ciężko wybrać coś, co cenowo nie przyprawiałoby o zawrót głowy. Chyba dookoła wszystkich większych miast rozrastają się kolejne osiedla, dlatego myślę, że jak już mieszkać w odległości od miasta, to już lepiej zainwestować w dom. Oprócz osiedli mieszkaniowych powstają też osiedla gotowych domków - są one przeważnie dosyć dobrze skomunikowane, z dobrą i rozwijającą się infrastrukturą, a dom można wybrać pod względem wielkości, projektu, wielkości działki itd. Ogólnie niemal do wyboru, do koloru. Można też oczywiście kupić działkę i budować dom, ale to raczej (moim zdaniem) zadanie dla wytrwałych. W każdym razie myślę, że najlepiej obserwować oferty sprzedaży nieruchomości. Nie wiem, jak w innych miastach, ale w opolskim zajrzałabym np tutaj http://www.technobudopole.pl/sprzedaz-nieruchomosci.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dla mnie zdecydowanie dom, oczywiscie więcej spadnie na waszą głowę w kwestii administrowania nim, ale nie zamieniłabym się na żadne mieszkanie a mieszkam w takim szeregowym domu http://samson-dom.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli myśliwymi dzieciach i o ochronie środowiska wybierz dom. Jeśli chcesz by twoje dziecko miało życie w szkole i poza nią, nie izoluj go od koleżanek i kolegów, tylko dlatego, że chcesz miec ogródek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miało być, jeśli myślicie i Aha - nie dom, tylko mieszkanie. Mieszkanie jest sto razy lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha. Dobrze wiedzieć, że jak się mieszka w domu to dzieci nie mają żadnych koleżanek i kolegów. Haha, ludzie, gdzie wyście się uchowali :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też staliśmy przed takim wyborem, ale problemu nie mieliśmy, bo od razu było wiadomo, że budujemy dom...Dom na wsi... i wbrew pozorom moje dzieci mają dużo koleżanek i kolegów (ze swojego rocznika i nie tylko), bo wyobraźcie sobie, że tutaj też inne dzieci mieszkają...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie chodzi o kolegów sąsiadów - chodzi o kolegów ze szkoły. No chyba, że mieszkacie we wsi, w której jest szkoła (rownież szkoła średnia).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko dom. Cale zycie mieszkalam w domu, ostatnio sprowadzilam sie do bloju i sie tu dusze. Nienawidze mieszkan. Jak tylko bede miala mozliwosc to wracam do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomo, że na wsiach przeważnie jest szkoła podstawowa tylko. Ja jakoś mieszkałam na wsi i jakoś w szkole średniej nie było problem żeby spotykać się z kolegami ze szkoły. Ludzie to jednak fajtłapy skoro mają takie problemy. Myślą, że wieś to dziura zabita dechami z której nie można wyjść, ani nie można wejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.55 dokładnie! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednym jest lepiej w domu, jednym w mieście w bloku. Zależy kto do czego w życiu przywiązuję większą wagę. Ludzie dla których ważna jest praca, mają blisko, wolą mieszkać w mieście. Ja tam wole mieszkać na wsi, mam pracę którą lubię, ale nie jest ona dla mnie najważniejsza w życiu, wole spędzać czas z rodziną, podróżować, iść na basen itp. Dla jednych dojazd jest problemem, ja akurat nie mam problemu by wsiąść w auto i dojechać do pracy czy na basen, chyba, że ktoś nie ma prawa jazdy, no to już jest problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle ze jednak mieszkanie jest znacznie lepsza opcja! W http://osiedlebotanika.pl/ mozna zdecydowac się na doskonale mieszkanko! ladna okolica nowe budownictwo na penwo to dobra opcja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dom. Płacenie 300 tys za "mieszkanie" wielkości jednego pokoju w domu wartego 500tys to strzelanie sobie w kolano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie jak ktos napisał, tez wybieram mieszakanie. Jednak dom wymaga wielu wiecej obowiazkow, zastanow sie czy przy dwojce dzieci bedziesz miec jeszcze na to czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakos mnie rodzice wychowali w domu na wsi. I ziemniaki sie sadzilo i wiele innych reczy i jakos dalo sie dzieci wychowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez wybieram Dom! Wychowalam sie z domu i To wyjscie w lecie na ogrod jest bezcenne!swoje owoce czy warzywa w Tych czasach To skarb... fakt jest roboty full ale ja Po pracy w biurze lubie posiedziec na swiezym powietrzu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dla mnie nie tkaie trudne ;) w http://dzialki-szczecin.com/ sa swietne dzialki, a mieszkanie w domu wg mnie to najlepsza opcja. Lepiej sie nie da;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybrałam mieszkanie, ale duże - 4 pokoje. Mamy też piwnicę i 2 garaże. Powody: 1. Mąż często wyjeżdża, a dzieci mam małe, więc musiałabym sama robić większość rzeczy przy domu. 2. Nie lubię prac ogrodowych (mieszkałam 25 lat w domu, więc wiem o czym mówię), a na ogrodnika mnie nie stać. 3. Nie stać mnie na dom w mieście, więc musiałabym jak 99% ludzi z mojego miasta budować się pod miastem, a ja lubię mieszkać w mieście (wychowywałam się w domu, ale z dojazdem 10 minut tramwajem do centrum). 4. Pod miastem jest gorsza infrastruktura, a ja mam w odległości 10 minut spacerem centrum handlowe, Lidla i największe targowisko w moim mieście. Podobnie z dużym wyborem przedszkoli, szkół, zajęć dodatkowych dla dzieci, szybszym dojazdem do pracy itp. 5. Mam wrażenie, że w mieszkaniu mieszka się bliżej innych ludzi, częściej się ich spotyka, choćby przypadkiem. Odkąd zamieszkałam w moim mieszkaniu poznałam cały tłum fajnych osób gdzieś przy okazji. W domu każdy grzebał w swojej grządce, a przez ogrodzenie i żywopłot to nawet nie widziałam, że ktoś wyszedł na spacer. Także zdecydowanie lepszy kontakt z ludźmi, choć wiem, że to może być wada dla niektórych ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zdecydowalam sie na duze mieszkanie na osiedlu http://osiedlebotanika.pl/ - wg mnie ten wybor nie mogl pasc na nic innego :) jestem zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×