Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem po studiach i nie mam pracy

Polecane posty

Gość hirabella
Skonczylam studia i pracuje na recepcji.jak mnie zycie urzadzilo nigdzie roboty nie moge znalezc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama się urządziłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracowałam dorywczo od 15 roku życia,skończyłam studia, fakt w zawodzie nigdy nie pracowałam, 4 lata po studiach założyłam własną firmę bo coś trzeba było robic, i ciagnę to jakoś do dzisiaj 5 ty rok leci, zamiast czekać na manne z nieba i mówić ze ci się należy zrób coś sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ino sie ucz a emeryture ci Donalt Tusk wypracuje:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja po studiach wyjechalam za granice, bo zdalam sobie sprawe z tego, z nic nie umiem, bo SIE UCZYLAM, czyli imprezowalam i uganialam za chlopakami. co z tego, ze mialam dobre wyniki? skoro przeciez nic nie umialam tak naprawde, hahaha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nesterala
Po administracji jest bardzo ciężko z pracą .Kierunek przygotowuje trochę do pracy w budżetówce a aby się tam dostać to trzeba mieć albo duże szczęście albo duże znajomości. Tak więc dobrze by było poszukać jakiejś ciekawej podyplomówki. Myślę,że będziesz musiała się przekwalifikować. Pokrewne i ciekawe kierunki to: negocjacje i mediacje pośrednictwo pracy zarządzanie zasobami ludzkimi. Wszystko da Ci dodatkowe kwalifikacje. Aktualnie można to studiować na Wyższej Szkole Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa w Poznaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też długo nie mogłem znaleźć pracy aż w końcu wyjechałem nad morze i zgłosiłem się do pośrednika pracy dla marynarzy. Złożyłem odpowiednie dokumenty i zostałem przyjęty do pracy na morzu. Jestem szczęśliwy bo jestem mechanikiem statku. Zarabiam dużo, dużo zwiedzam wypływam w różne rejony. Nie mam swojej rodziny to mogę sobie pozwolić na pracę po za domem. Jeśli szukacie pracy pełnej wyzwań to polecam ich http://pracanamorzusopot.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli przez 5 lat nie robiłaś nic ! wiec czemu oczekujesz czegokolwiek w zamian ? Ja od 19 roku życia, zaraz po maturze, studiowałam zaocznie i pracowałam, mam 27 lat i 8 lat pracy i również skończone 5 letnie studia, jest różnica miedzy nami co ? Jesteś leniem którego nigdy bym nie zatrudniła a zatrudniam 15 osób obecnie i nikt nie ma w swoim cv 5 lat nieróbstwa jakim jest zwyczaj nazywania okresu studiowania, tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w jakiej branzy masz firme,ile zarabiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żal dupę ściska niektórym, że autorka tematu mogła studiować dziennie i nie musiała stać przy taśmie w czasie studiów. Studia są właśnie po to by studiować..Nie każdy musi od 18 r. ż. zapieprzać. Kiedyś studia dzienne coś znaczyły. Dziś byle tępak może skończyć coś zaocznie w wyższej szkółce zajawki i blantowośći i ma magistra..Niektórzy wystali sobie awanas czy stanowisko..pozbywając się godności własnej po drodze.. Dziś liczą się znajomości i wcale nie trzeba mieć doświadzcenia zawodowego by dostać stanowisko adekwatne do wykształecenia. Jeśli się nie ma pleców pozostaje zaczynać od zera i i zacisnąć dupę. Najgorsze tłumoki wytrzymają i potem nie zatrudnią kogoś kto nie musiał iść ich trudną drogą..bo to, ze ktoś miał łatwiej w życiu to coś złego :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelka35
Dobra nie ma co "wieszać psów" na dziewczynie. Musi się wziąć w garść i szukać pracy. Choćby na jakiś staż się załapać i zbierać doświadczenie. Nie ma na co czekać. Porozglądaj się po portalach z pracą. Te mniejsze też bierz pod uwagę bo jest sporo tam ofert, np. taki jak http://pracastala.pl/. I nie załamuj się! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Może zatem warto pomyśleć o uzyskaniu wyższego poziomu wykształcenia. Dobrym rozwiązaniem ku temu będzie niewątpliwie podjęcie studiów podyplomowych. Dzięki ich dyplomowi można wydatnie podnieść poziom wykształcenia i zacząć poszukiwać dobrej pracy. Dyplom studiów podyplomowych to także bardzo dobry punkt w CV, bowiem dzięki ich ukończeniu można stać się specjalistą w danej dziedzinie. Zatem ze swojej strony serdecznie zapraszam do zapoznania się z ofertą takich studiów w szkołach WSB. Atutami studiów podyplomowych na uczelniach WSB są m.in.: nowoczesne programy nauczania, koordynator-opiekun każdego kierunku, wykładowcy z doświadczeniem praktycznym, interaktywna forma zajęć - gry biznesowe, case studies, warsztaty, świadectwo w języku polskim i angielskim, przyjazna dla uczestnika organizacja studiów, Program Firma oraz dogodny, ratalny system płatności. Zapraszam serdecznie na naszą stronę internetowa po szczegóły oferty. W razie pytań jestem do dyspozycji. Pozdrawiam, Małgorzata Wieczorek Online Ekspert WSB

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spróbuj szczęścia za granicą polecam pracaidealna.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja miałam podobny problem skończyłam studia i nigdzie nie mogłam znaleźć pracy siedziałam kilka miesięcy w domu postanowiłam ze spróbuje wyjechać zagranicę prace znalazłam dzięki pracaidealna.pl opiekuję się dzieckiem szlifuje język kiedyś na pewno wrócę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co napisze będzie dla niektórych ciężkie do uwierzenia, ale mi w wyjściu na prostą pomógł rytuał przyciągnięcia pieniędzy ze strony energiaduchowa.pl , sama wcześniej nie wierzyłam w takie rzeczy, ale po tym rytuale naprawdę moje finanse znacznie się polepszyły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla mnie dużo bardziej wartościowe od wykształcenia są doświadczenie i predyspozycje. Papierek to sobie możesz za przeproszeniem w cztery litery wsadzić, jeśli nie masz wymaganych cech charakteru, podejścia do pracy i jeśli jesteś niekumata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
studia do fikcja, bronie licencjat i idę na staż. Robienie magistra to obłuda i rozczarowanie. Zdałam sobie sprawę że jeżeli tego nie przerwę będę płakać bo nawet na kasę do sklepu mnie nie wezmą. Smutne ale prawdziwe, nie dajcie się uczelnią które namawiają studentów na zrobienie magistra- oni z nas studentów żyją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wszystko zależy od tego jakie studia kończycie. Jest takie parcie na studiowanie, że maturzyści idą na byle jaki kierunki, a dopiero po kilku latach jest zderzenie z rzeczywistością. Tutaj np. http://lubelskie-praca.pl/rynek-pracy-w-wojewodztwie-lubelskim/ macie opisane po jakich kierunkach, głównie humanistycznych nie można znaleźć pracy. To przykład z lubelskiego, ale w całym kraju podobnie to wygląda. Ja jestem po logistyce i na brak pracy nie narzekałam nigdy… ale jak ktoś studiuje na przykład pedagogikę czy filozofię i szuka pracy w małej miejscowości to się nie ma co dziwić…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×