Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Katarzyna1994

Synu Marnotrawny wyjaśnij mi skąd w tobie taka niechęć do muzyki metalowej?

Polecane posty

"katarzyna, ty nic nie robisz poza zakłądaniem tematów o metalu" zakładam tematy o: metalu, piwie, rodzimowierstwie słowiańskim, katolicyzmie, polityce, moich przemysleniach na temat ludzi i społeczeństwa, książkach, filmach i pare innych tematów też by sie znalazło. Nie moja wina że tylko tematy o metalu przeradzają sie w kilkustronowe pieniactwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykła_niezwykła___
włąsnie chodzi o to, że t muzyka , alternatywna zle słowo , ale nie dla masy, nie słucha tego tyle osób ile słucha brzozowskiego . dody, juli i innych popowych wykonawców robiących karierę nie wiem na czym...na wyglądzie chyba , stąd cała kontrowersja, a ty na dodatek próbujesz wszystkim udowaodnić, że są półmózgami bo nie słuchają metalu. ja słucham g'nses rosem, metalicy , gueenu i kiedy o tym npisałam, zjechłaś mnie z góry do dołu wobet tego wyciągam wniosek ze celowo zakłądasz te tematy, zeby innych zmieszać z błotem nazwać idiotami , bo ty znasz się troszkę na metalu a ini nie , bo sluchają tylko radia tyle co w autobusie w drodze do szkoły i są ogólnie kretynami bo słuchaja pustego popu, a ty jstes super fajna bo sluchadz metalu, i nie tędy droga moje dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr trupek po 40 h dyżuru
Ale to jest hałas, tylko, że bardzo złożony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykła_niezwykła___
a tak wogóle przepraszam za całą masę błędów, ale piszę na leżąco:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To muzyka klasyczna w takim razie też jest hałasem bo sa ludzie którzy tak ją odbierają. "a ty na dodatek próbujesz wszystkim udowaodnić, że są półmózgami bo nie słuchają metalu" To ciekawe niby gdzie i kiedy tak starałam sie komuś udowodnić. Jakieś cytaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr trupek po resekcji
Nikt nie odbiera muzyki klasycznej jako hałasu, poza pacjentami psychiatryka, ewentualnie. Najwyżej jest odbierana jako nudna. Owszem współczesna muzyka poważna, ma swoj***ardzo hałaśliwe odmiany i moim zdaniem też jest rakową mutacją muzyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla dzikusa z amazońskiej puszczy który nie słyszał nic poza muzyką plemienną muzyka np. Wagnera może być hałasem. Wszystko zalezy od poziomu osłuchania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr trupek po resekcji
Droga Kasiu ;) ale przecież, nie jesteś dzikusem, dzikuską z amazońskiej dżungli? Chyba, że już zdziczałaś przy tym ekstremalnym metalu? ;) Wiesz, że nie chodzi tu odbiorców z jakiejś kulturowej niszy. Wiesz to :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czym sie różni dzikus uważający muzyke klasyczną za hałas od polaka uwazającego metal za hałas? Nie uwłaczając im, obydwoje robia to samo - oceniają błędnie coś czego nie potrafią w poprawny sposób odbierać. To co jest hałasem to kwestia czysto subiektywna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem całkiem pewny, że dzikusy nie uznałyby muzyki klasycznej za hałas. Za to metal pewnie tak. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
walkirie wagnera jak najbardziej zostałyby uznane za halas, dźwięk nadchodzacej burzy czy inny gniew bogów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a cztery pory roku vivaldiego za jakiś przeraźliwy agresywny wysoki dźwiek, zwłaszcza "cięzsze" fragmenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr trupek po resekcji
Może tak być z tym dzikusem i metalem :D Kasiu, jak to czym? Faktem przynależności do innego kręgu kulturowego. Polak, Niemiec, Czech, Szwed wie, że coś takiego jak muzyka klasyczna istnieje, nawet coś tam usłyszał. Ma skalę porównawczą, pomiędzy licznymi gatunkami. Jakoś tam zna kontekst kulturowy tych gatunków, więc wie i rozumie więcej, nawet intuicyjnie, niż ktoś z kulturowej niszy. I dam sobie łeb odrąbać, że gdyby im zaprezentować coś Mozarta, gęby pootwierają ze zdziwienia. Natomiast w przypadku twoich ulubionych wykonawców, albo uciekną, albo zatłuką prezentującego ten hałas :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr trupek po resekcji
Znów naciągasz argumentację jak pijany gitarzysta struny. Nic z tego nie będzie. Vivaldi nie jest hałaśliwy. Wagner jest głośny i dobitny, ale nie hałaśliwy. Porównanie z burzą zasadne, ale burza to "hałas" oswojony i Wagner tym "hałasem" nie epatował przez cały utwór, jak to czynią metalowcy ;) Poza tym mamy subtelności Mozarta, Chopina, Debussego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×