Siedze i Placze nikt mnie nie kocha nie chce nie kochal nie chcial

Nikt mnie nie chce kochac... tyle lat szukalam milosci ,lecz nie znalazlam, prawie nic nie jest jak powinno..i finansowo u mnie tez bardzoo slabo..Wiecznie w zyciu bylam sama..

Może powinnas zacząć od siebie

Samo określając się w nicku obdarzyłaś majuskułą przymiotnik i rzeczownik (Samotna, Życie), zamiast przysłówek i czasownik (Wiecznie, Idę).

znajomych mialam ,ale prawie kazdy okazal sie falszywy,albo interesowny...kolezanka poznala faceta i juz nie miala czasu dla mnie ,nie lubila spotykac sie z singielka,wola z parami ..

Ale zycie to nie tylko znajomi, jest jeszcze partner i rodzina.

ale nie mam faceta ,partnera,dzieci nikogo..

nie płacz:( ja Cię przytulam.

Pewnie duza w tym twoja zasluga a nie innych ludzi

Po co ci inni? L'Enfer c'est les autres. .http://youtu.be/4z50p2v5Of0

Kto jak kto ale Bóg na pewno Cię kocha. I nie jesteś sama. Zauważ Go tylko.

tak ,bo juz nie daje sie wykorzystywac,nie jestem juz gluoia naiwna,,stad samotna...

caly czas jestem sama,wiecznie wszedzie sam chodze,sama siedze,ludzie nie maja czasu dla mnie..maja mnie gdzies tak naprawde...Jak jetem potzrban cos potzrbuja to sie odezwa,a tak normlnie nie...

Kup sobie psa

chcialbym zeby ktos mnie przytulil,powiedzial dobre slowo-dodal sil...:( ale od wielu lat nie mam nikogo takiego..

Nikt nie lubi nikomu dodawać sił. Ale muszę cię pocieszyć, jak już się w końcu poważnie pochorujesz od tej samotności, to myślę, że znajdziesz kogoś kto się tobą zaopiekuje. Jest typ mężczyzn, którzy uwielbiają się opiekować umierającymi kobietami. Dostaniesz uścisk dłoni, ciepłe słowo, podsuwacz. Zimny okład i wilgotną gąbkę o temperaturze w sam raz. Ale póki, co Disnejland może poczekać... .http://youtu.be/PJSsbXDBWXs

Nie zyczcie nikomu zle,bo wroci do WAs...

samotnosc jest ciezka,kto nie byl calkiem sam przez dlugi czas nie zrozumie

O ile razy o tym myślałam. Ale wiesz...wiele osób tak się czuje. Ale np. u mnie to są okresy....wydaje mi się, jednak!!! ze bardzo i może nawet wszystko zależy od twojego nastawienia, jeśli staniesz przed lustrem i popatrzysz sobie w oczy - jeśli - pomyślisz, kurcze jestem piękna, wspaniała, dobra:) tyle osiągnęłam, tyle zrobiłam, dla siebie, dla innych, dla mojego przyszłego związku - poprzez realizacje siebie, poprzez przygotowywanie gruntu pod dobry przyszły związek...kiedy wyjdziesz z domu z promiennym uśmiechem, albo ze świecącymi oczkami:))))) tak po oczach widać najlepiej i najwyraźniej - osoby które maja ta wewnętrzną wiarę w siebie i przyszłość mają błysk w oku:)) zaczniesz przyciągać dobre rzeczy:))) Zauważ, że ludzie w których zakochujemy się zazwyczaj mają to coś i to jest to -błysk w oku i nie dająca się zniewalić/podważyć siła wewnętrzna...ale...est jedno ale:) nic od razu. Aby tak było:) musisz robić te rzeczy i żyć tak, żeby być zadowolonym z siebie:) jedynie wtedy przyjdzie to naturalnie...............nie chodzi o znajdywanie nowych pasji..p o prostu żyj tak jakby juz obok był ten ktoś twój...tak jak masz to w marzeniach..nie czekaj!!!Bądź tą osobą już dziś..bo wiesz jaka/jaki chcesz być w związku, wyobraź sobie, że juz jesteś i taki bądź, żyj tak! :)

dzieki za mile slowo kolezanko wyzej ,nie wiem ale przyciagam ludzi ktorzy mnie krzywdza,okazuja sie pozniej falszywi,nieszczerzy,zaklamani tak naprawde,mimo to ja jestem szczera,czasami za bardzoo szczera osoba...i krzywdza mnie...ze juz prawie stracilam wiare w dobrych ludzi...bo wwiecznie to samo sie powatrza ten sam schemat ludzi..

Właśnie tak sobie czekałem, aż ktoś jako lekarstwo na rozpacz zaproponuje myślenie magiczne. :D http://youtu.be/T9i82fvjpX4

Przyciągasz, bo może nie chcesz tak na prawde, żeby ktoś był.

Pare lat temu przydarzylo mi sie cos bardzoo przykreego i wile razy bylam w zyciu kopana,juz od szkolnych czasow wysmiewano sie ze mnie...gnebiono..boje sie odrzucenia znow..bo zawsze bylam ta gorsza ,wysmiewana ,odrzucana...

Może nie jesteś gotowa, a raczej na pewno. Człowiek gotowy, nie ma problemu.

ja też mam już 18 lat i nigdy nie miałam chłopaka :( czuje się bardzo samotna. Rodzina dopytuje się czy się z kimś spotykam,a ja cały czas że nie i nie :( Ostatnio miałam w rodzinie 3 śluby na których byłam sama :( czułam się jak dziwadło bo teraz 15 latkowie przychodzą z z :chłopakiem" czy "dziewczyną"

ostatnio nawet spytałam się wróżki (całkowicie już chyba zgłupiałam) kiedy będę w związku. A ona napisała mi że za 5 lat :O

Gorsi, wyśmiani, odrzuceni... Masz jakiś talent?

Ty masz 18 lat Ja 32...

ile masz lat autorko?

Nigdy nie miałas faceta?Aga jestes jeszcze mlodziutka nie przesadzaj:)

wiem że mam 18 lat, ale nic nie wskazuje na to że z czasem coś się zmieni. Mam zerowe powodzenie. Może to też przez mój charakter bo jestem raczej spokojna, cicha i zamknięta w sobie. Oczywiście rozmawiał z chłopakami mam kolegów, ale to były zawsze koleżeńskie relacje. Czułam że nie traktują mnie jak dziewczyne :(