Grube laski nie sa happy !

Nie wiem moze mi sie wydaje , ale cizko uwiezyc w to ze grube laski sa happy!! Ja sama mam 170 i waze 73 i sie odchudzam chce zbic wage do 65 . Znam ludzi co waza po 80-90 i mowia ze spoko sie czuja z tym. Co o tym myslicie?

myśle , ze są pogodzeni ze swoją nieatrakcyjnością

nic nie myslimy nie siedze w glowie kazdej grubej laski w okolicy

myślę, że to nie moja sprawa i wierzę ludziom na słowo kiedy mówią o własnym samopoczuciu.

K******a ja też mam 170 i też 73 i chce 63. Jak planujesz schudnąć?

Bardziej chodzi mi o to ze ubieraja sie czesto w za male bluzki wystawiaja biust prawie sie im to wylewa i udaja ze podkreslaja te ksztalty a sa leniwe i sie nie odchudzaja.sama znam laske co wazy ponad 100 i je b duzo a mowi ze ma tendencje.... Szacun dla tych co chca i staraja sie schudnac miim zdaniem tylko tyle :)

Ja schudlam 4 ,5 juz . Przytylam w zimie az do 78 !!!!!! Nie jem po 18 lub 19 ! Chyba ze bardzo glodna to jablko albo jogurt chudy.zielone warzywa . Jak pije alko to b mala kolacje:) staram sie zupy na obiad z kromka brazowego chleba tylko itp

to skupiaj się na swoim wylewającym się brzuchu i daj innym spokój, jak ktoś nie chce chudnąć to jego sprawa. Nie jesteś lepsza tylko dlatego, że próbujesz schudnąć.

a gdzie sport, aktywność fizyczna w tym wszystkim??? poza tym to co jesz, to też byle co I byle jak, w taki sposób się nie chudnie :/

Czy ja napisalam ze jestem lepsza????? Ktos tu chyba nie umie czytac ze zrozumieniem . Napisalam ze nie rozumiem i nie wydaje mi sie zeby byi happy! Moja mama ma nadeage i nic z tym nie robi tylko w kolo mowi ze gruba ! Ale za leniwa zeby sie odchudzic

Codziennie 45 min szybkiego spaceru czasami dluzej .od czasu do czasu np 2 razy w tyg z mel b cwicze :)

nie musisz rozumieć, ale nie wmawiaj ludziom, że wiesz lepiej jak się czują od nich samych. Poza tym mówienie innym co POWINNI robić to stawianie siebie na pozycji autorytetu, kogoś lepszego.

Ja nikomu nic nie wmawiam :( tylko sama wiem jak sie czuje z tym ze mi sie przytylo w zime a jeszcze jak grubsze kol mowie .. Co ty, dobrze wygadasz , przesadzasz . Rece opadaja

bo może im się akurat podoba to co widzą w lustrze, może zawsze miały parę kilo więcej i nie wyobrażają sobie siebie w bardzo szczupłej wersji. Tobie się "przytyło" nagle.

Po dwa nie można wszystkich ładować do jednego worka, moja siostra która miała figurę modelki , przy wzroście 165 ważyła 50kg , zachorowała na niedoczynność tarczycy plus hasimoto, Je dosłownie jak wróbelek , zero słodyczy, smażonego , wszystko na parze, a ciągle tyje...Nawet ciężko to nazwać, tyciem bardziej puchnie. Chodzi po lekarzach ale nie ma na to lekarstwa. Często się dołuje przez takich ludzi co to nie wiedzą że ktoś może być chory a tylko dogadują i obrabiają tyłki....

No jesli nosza przymale bluzki, to raczej swiadczy o czyms przeciwnym: ze uwazaja sie za szczuplejsze i atrakcyjniejsze niz naprawde sa. Ogolnie nawet bym sie z toba zgodzila, ale nie w przypadku liczb, ktore podajesz: nie kazda kobieta powyzej 70 kg sie zamartwia nadwaga, ale studwudziestokilowej kobiecie, ktora twierdzi, ze jest z taka waga szczesliwa, nie uwierze.

Szkoda twojej siostry! Moja mama i siostra ma tarczyce chora i tez siostra ma tendencje do tycia.ja sie nie smieje z gruby ludzi ! Tylko staram sie zrozumiec bo ja siebie utuczonej nie akceptuje. Moja kol przy kosci codziennie pije butle fanty1,5 litra ! Tego nie rozumiem

a ja wypowiem sie z innej strony , od zawsze bylam taka raczej normalna BMI mialam idealne ale byly makamenty ktore mnie denerwowaly wiec zawzielam sie i powiedzialam schudne... dieta , sport to tak zawladnelo moim zyciem ze nie umialam juz mowic o czyms innym denerwowalam otoczenie , zrobilam sie drazliwa , mialam fiola na swoim punkcie... potem doznalam kontuzji dosc powaznej zaprzestalam cwiczen waga wrocila... ale i dawna ja rowniez... szczesliwa , otwarta , wyluzowana... mimo ze mialam idealna sylwetke i wymazone 45 kg nie bylam szczesliwa...

Jakby jej przeszkadzało nie piła by butli fanty. Czego tu nie rozumiesz, że ktoś spostrzega siebie inaczej niż ty spostrzegasz samą siebie?

ja też się odchudzam chodzę na fitness 3 razy w tygodniu i zdrowo jem