Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Znacie bogatych ludzi ?

Polecane posty

Gość gość
Co do pożyczania kasy to masakra. Z każdej strony by cie sępy obeszli zeby tylko cos dla siebie chapnać. Moj wujek w latach 90-tych wygrał ok 3 miliony złotych. Kolegów, koleżanek, przyjaciół miła na pęczki. Szajba mu odbiła, kasę rozwalił, samochody porozwalal jedynie co mu zostało to mieszkanie 3 pokojowe we Wrocławiu. Wtedy jeszcze w super nowoczesnym budownictwie itd. Dzisiaj nie ma nic. Nawet chaty, bo ciotka go rzuciła, z chaty wywaliła i oto koniec szczęśliwego posiadania milionów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj narzeczony jest bogaty,ma wiekszosc udzialow w duzym zakladzie rolnym,2 rastauracje i jeszcze jakas firme z nawozami,w sierpniu slub,trafilo mi sie jak slepej kurze ziarno,ja zarabiam 2 netto i mieszkalam z rodzicami na 3 pokojach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo ja wiem czy tak się trafiło, za jakiegoś rolnika choćby kasiastego wyjść za mąż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ty myslisz ze on chodzi do obory czy ciagnikiem jezdzi? Ma od tego ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jaka filozofia jest w bramie otwieranej przez komorke. Ja tez mam cos takiego. W bramie wjazdowej montujesz system z karta sim, wystarczy odpowiednio napisany program, ktos Ci podjezdza pod czujke i idzie wiadomosc z karty sim na twoja komorke. Tak samo gdy ktos dzwoni do drzwi to kamerka robi zdjecie i dostaje mms ze zdjeciem osoby ktora aktualnie stoi pod drzwiami :D najbardziej sie wkurzam gdy dzieciaki do mojego syna przychodza i dzwonia co chwile a my jestesmy gdzies poza domem. Nam napisal taki program nasz pracownik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i wtedy oczywiscie moge otworzyc z komorki komus brame. Jest to przydatne gdy psy spia w domu i nie chce ich budzic gdy ktos przyjezdza bo czasem dostaja szajby i niszcza co popadnie. :) Ale czy jestesmy bogaci to watpie, moim zdaniem bogactwo to miliony pln rocznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja znam takich co nabrali kredytow i udaja bogaczy , a kredyt na kredycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak moi sasiedzi. On wlasnie kupil sobie nowe audi A 8 a ona jezdzi mercedesem. Na wakacje leca na Hawaje a potem na Bali. Maja nianke, ogrodnika, kucharke,chlopaka. On ma dobra kancelarie prawna a ona pracuje w firmie ojca -rodzice sa jej bardzo kasiasci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam bogatych, wszyscy których znam mają dosłownie obsesję na punkcie kasy, gdyby mogli to by człowieka za pięc groszy zabili :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja znam różnych bogatych, właściciele domu który wynajmuję - nie pomogą w niczym, są chciwi i pazerni, okropni a kasy maja jak lodu po kilkanascie domów wynajmują, maja kilka firm itd. ale miałam też kilku szefów bogatych co jak poszłam i poprosiłam zawsze mi pomogli, nie zawsze finansowo, ale potrzebowałam auta do przeprowadzki dali mi auto firmowe, potrzebowałam naprawić swoje auto a nie maiłam kasy zrobili mi to gratis (wł. serwisu), szef mi na ślub podarował 5 tys zł ot tak.. więc są różni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 37
ja mam kasę :) może nie jeszcze w garażu 2 Porsche i Harleya, ale jest dobrze. trochę od rodziców, a trochę sami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karuzzella
ja pracuję u bardzo bogatych ludzi. Dorobił się na założeniu, rozkręceniu i sprzedaży znanego portalu internetowego. Jestem nianią, płacą tyle, że po studiach mogę tyle nie dostać po kilku latach i awansach. Czuję się bardziej tam jak w rodzinie niż jak pracująca intruzka. Państwo ogólnie już nie pracują, tylko on dogląda interesu od czasu do czasu, ciągle wyjeżdżają, mają mnóstwo nieruchomości, jachtów, samochodów. Żyją szczęśliwie i są zadowoleni z tego co obserwuję, a jesteśmy blisko. Zapraszamy się często na różne rodzinne imprezy. I kiedy ja tam bywam wśród tych biznesmenów to nigdy nikt nie dał mi odczuć że jestem tylko nianią studentką. Często mówią, np. że prowadzą hotelik, a to okazuje się później właściciel dużej sieci hoteli :p kiedy znowu oni bywają na naszych uroczystościach, to moja dalsza rodzina nie wie, że ma doczynienia z milionerami, bo po prostu tego po sobie nie pokazują. Jeszcze studiuję dziennie, więc zatrudnili drugą nianię, która zajmuje się dzieckiem, kiedy ja wychodze na zajęcia. Weekendy oni spędzają z dziećmi, więc mam wolne, a jak chcą bym zajęła się dzieckiem sami dowożą mi go do domu, żebym mogła spędzać czas też ze swoją rodziną. Ale mam też kolegę, który również szybko się dorobił, zarabia mniej niż ludzie u ktorych pracuję, ale chwali się że około 20-25 tys miesięcznie i zawsze jestem zażenowana w jego towarzystwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaki to portal, powiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karuzella, fajnie wiedzieć, że tacy ludzie jak twoi szefowie istnieją :) A co studiujesz-tak z ciekawości-jakiś kierunek związany z dziećmi czy całkiem co innego? I dostałaś pracę z ogłoszenia czy przez kontakty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karuzzella
Studiuje kierunek związany z dziećmi. Dostałam pracę przez ogłoszenie w necie, nawet nie wiedziałam dokładnie co i jak. Stawka w ogłoszeniu normalna, dopiero przy pierwszej wypłacie powiedzieli że będzie inna. Moim zdaniem są bardzo fajnymi ludźmi, "normalnymi". I nie mają Bóg wie jakich wymagań, tak jak ci co ledwo zerabiaja 4 tysie a już paniska chcą zrobić z niani nauczycielkę języków obcych, kucharke, pielęgniarkę, sprzataczke za tysiąc złotych. I jeszcze im dziekuj bo tacy łaskawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie jej chodzi o kolesia z wykopu, tego portalu. moim zdaniem, nawet jak jest miły dla Ciebie, to i tak odchylenia ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, moje szefostwo.. Miesiecznie maja zarobki okolo 200.000 a swoim pracownicom placa miesiecznie marne 1,200 zl.. A kazda pracuje po 12h co drugi dzien.. I to jeszcze nie daja umowy o prace tylko zlecenie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ej skąd
Ej skąd Wy wiecie ile kasy zarabiają Wasi szefowie? Bardzo mnie to ciekawi, bo sama bym to sprawdziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boze ale ty jestes tepa.. Bo robi sie raporty miesieczne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ej skąd
I Wy macie do nich dostęp? Powiedzcie mi, co to za firmy, w których pracujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam dostep, jak inaczej mialabym wiedziec jakie maha zarobki z firmy?? Pomysl..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ej skąd
Ale co to za firma? Podaj nazwę i miejscowość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pfffff chyba cie glowka boli :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ej skąd
No właśnie. Raport miesięczny, śmiechu warte. A czy Ty w ogóle wiesz, jakie dane zawiera taki raport? Zawsze, jak tu wchodzę, to zastanawiam się, po co czytam te forum, marnuje czas i jeszcze komuś takiemu jak Ty odpisuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem bogata. Kilka lat temu wygrałam kilkanaście milionów, częścią tej kasy podzieliłam się rodziną, kupiłam dom, lepszy samochód i lokal pod wynajem, reszta leży w banku. Ani ja ani mój mąż nie zrezygnowaliśmy ani nie zmieniliśmy pracy, dalej pracujemy w tych samych firmach. Przyjaciele i znajomi również cały czas Ci sami, także nie wszystkim odbija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym juz nie pracowała gdybym miała taką kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja znam parę- ludzie tuz po 30stce. Ona pracuje w firmie międzynarodowej, jest córką profesora. On prowadzi biznes z ojcem. Dom mają ładny,na wakacje jezdzą chyba pare razy do roku, zawsze za granicę, ciuchy tylko markowe, dobre auta mają- ogolnie high life.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mogę narzekać ale nie wiem co to znaczy "bogaty człowiek" bo bogaty tzn ile zarabia? ja nie szufladkuję w ten sposób ludzi ale znam takich którzy mogą pozwolić sobie na różne wygody, ale czy oni są lepsi od osób które nie mogę sobie pozwolić na pewne dobra? Wątpię ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam pieniędzy dosłownie od z***bania. Jest poniedziałek 12 a dopiero teraz otwieram oczy. Zaraz jadę po jakieś zakupy na śniadanie i jedyny dylemat jaki mnie czeka dnia dzisiejszego to czy wsiąść do Ferrari czy Astona. Kasę wygrałem w 2009 w lotto. Pomagam ludzie, jestem dobrym człowiekiem, ale sam szastam hasłem na lewo i prawo. Mam 25 lat mieszkam sam w domu 400 m2 mam dwa sportowe wozy, jestem w trakcie robienia pilota na hEli ale da tez ciemne strony, o których raczej rzadko wspominqm, jestem uzależniony od hery dziwek i hazardu. Wygrałem 32 banki w 5 lat straciłem 18. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×