TESCIOWKA ZAPROPONOWALA ZE WEZMIE JEDNEGO WNUKA DO SIEBIE NA MIESZKANIE

No właśnie, bo my mamy w nowym budownictwie prawie 3 metry. W kamienicy miałam jeszcze więcej, więc hmmm....

w piwnicy mieszkacie? sufit macie na wysokości 1,50m?

Aż wstałam i zmierzyłam. Łóżko moich synów ma 1,5 metra, więc nie wiem jak może nie zmieścić się w normalnym mieszkaniu.

ale Wy jesteście dziwne, że dajecie autoreczce takie propozycje. przecież łóżko piętrowe trzeba kupić, wydać pieniądze, na przebudowę to samo, a tak dziecko pseudo mamusia wyprawi z domu i po kłopocie, przecież najważniejsze żeby miała gości gdzie przyjmować

łózko piętrowe można poszukac na tablicy czy innym portalu - nie musi być nówka sztuka.

Natomiast wy wszystkie jesteście beznadziejnie głupie I du/py trzymacie wyzej niz sracie ! Jasne kazde dziecko MUSI miec swój osobny pokój, a 13 latek NA PEWNO , ALE TO NA PEWNO juz sie masturbuje ! Ciekawe skad sie wzieły te blokowiska w Polsce z 42m , 2 pokojowymi mieszkaniami, gdzie wiekszośc z was dorastała I nie była jedynaczkami ! Autork, jesli sym jest zadowolony z pomysłu zamieszkania to ja bym mu pozwoliła , chociaz na probe. zaznaczylabym jednak , że jesli wystapia jakies problem z jego zachowaniem lub w szkole wraca do domu. Babcia faktycznie nie mieszka daleko, syn mógłby w dalszym ciagu spedzac z wami wiekszość dnia.

20.59- puknij się w głowę, a potem jeszcze raz przeczytaj w jakich warunkach żyją dzieci autorki, no chyba że to dla ciebie norma i dlatego udzieliłaś takiego komentarza

To piszesz, że masz trójkę dzieci. Dwóch synów i córkę. Lepiej już wyślij córkę do babci a zostaw dwóch chłopaków w jednym pokoju. Każdy będzie miał swoje łóżko wtedy a nie brat z siostrą w jednym pokoju. Drugi syn ile ma lat?

20:59 - jeśli chłopiec w wieku 13 lat się nie masturbuje, to jest zaburzony seksualnie.

Ja nie autorka, ale znam podobne mieszkanie, mieszka w podobnym moja ciocia. To bloki z lat 60 [tzw. setki, bo budowane na 100 rodzin], z ciemnymi kuchniami. Największy pokój ok 16 m2 posiada duże okno i troje drzwi - do mniejszego pokoju [9 m2], ciemnej kuchni i przedpokoju. Kiedyś takie mieszkanie nazywano M3, czyli dla trzyosobowej rodziny. W największym pokoju mojej cioci mieści się pianino, mały stolik i 2 fotele i mały telewizor na szafce pod oknem.W sypialni [mniejszym pokoju] tapczanik i małe biurko. Węższa ściana zabudowana szafą.

Jestem akurat jedynaczka I zawsze miałam pokoj tylko dla siebie:) Natomiast wiekszośc moich kolezanek I kolegów ze szkoły wychowało sie w tych blokach, w 2 pokojowych mieszkaniach I mieszkało sobie we 2 czy 3 w o zgrozo JEDNYM pokoju ! Cud , że udalo im sie przezyc , nikt ich nie molestowal:P Jak rodzice mieszkaja w tym samym pokoju to jest ok ? :P To tez DWOJE ludzi w małej przestrzeni:P ba! czasami I gości przyjdą I dzieci sie zwala na tv..Oni nie potrzebuja intymności I czasami odosobnienia ? Spokoju ? No normalnie patologia !

Zaburzona to ty jesteś gościówko. Kazde dziecko rozwija sie w swoim tempie. Nie kazdy chłopiec w wieku 13 lat juz sie masturbuje , tak jak nie kazda dziewczynka ma juz miesiączke.

ijabuba- ci chłopcy śpią w JEDNYM łóżku, więc to nie o pokój chodzi- rozumiesz tą subtelną różnicę?

I ? Co z tego ? Miałam 17 lat pojechalam z kolezanka do domku nad jeziorem i spalam z nia w jednym łozku... To my rozbudzamy w dzieciach seksualnośc, ksztaltujemy ich podjście do tematu. Jesli dla tej rodziny jest to naturalne , nie budzi rzadnych seksualnych skojarzen ( bo nie powinno ! ), bracia traktuja sie jak bracia, a nie obiekty seksualne.. jaki wy macie problem ? Mój mąz baardzo długo spał z młodszym bratem na wersalce.. to był jego brat , brat I nikt wiecej.

nie rozumiem waszych najazdow temat nie jest o tym jak wyremontowac moje mieszkanie tylko o mieszkaniu z tesciowka jednakze wy musicie zawsze wtracac swoje trzy grosze

tesciowa wyraznie zaproponowala ze moze wziac syna corki nie wezmie i domyslam sie ze nawet nie ma co proponowac takiego rozwiazania zawsze miala najlepszy kontakt z synem najstarszym i tak juz zostanie nie bede jej corki na sile wpychac jesli tego nie chce

Sabina czy ty jesteś jakąs powaloną kukułka która podruca dzieci teściom? Rodzeństwo powinno chować się razem, w godnych warunkach. Jesteś ostatnią sz ma tą a nie matka jesli w ogóle rozważasz coś takiego, patolko...

no tak jestem szmata dlatego ze chce zapewnic dziecku dobre warunki do zycia? zeby mial wlasny pokoj?

E ty chyba cię powaliły sama idź pod most

Sabina, sorry, ale to nie ty chcesz dziecku zapewnic pokój, tylko teściowa. Ona widzi, że jesteś guzik warta, tak samo pewnie jak i twój mężulek, który chyba palcem był robiony, więc przynajmniej jedno dziecko chce uratować. Gdybyś chciała zadbac o dobro dzieci, to nie rozbijałabyś rodziny, nie oddwała dziecka teściowej, tylko tak przeorganizowała mieszkanie, żeby każdy miał swój kąt! Ameba z ciebie i tyle.

Ty warunki piwinnas zapewnic w jego wlasnym domu, rodzinnym, a nie szukac przytulku poza nim. Moze ty sie gdzies wyprowadz, albo chlopa wywal, a nie dziecko. Ta trojka dzieci byla planowana? Nie mysleliscie nigdy o zmianie mieszkania?

to jednak prawda, że zanim para zdecyduje się mieć dzieci powinna przejść szereg testów... trójka dzieci w małym mieszkanku? dwóch chłopaków na jednym łóżku? jak się nie ma warunków mieszkalnych/finansowych to się nie gromadzi drużyny piłkarskiej! i na koniec....serio goście który przychodzą dajmy na to raz w tygodniu są ważniejsi niż własne dzieci, które mieszkają tam na stałe? Spoko..

tak spoko

Goście są wazniejsi bo rzychodo z wódko i zakonsko, a dzieci wtedy śpio i nie przeszkadzajo. my lubimy z moim wypić i nawet lepiej by było jakby najstarszy syn zamieszkał z babcio, bo ma częnsto kłopoty z pecherzem i nam maszeruje po przechodnim pokoju, a ja nie chce żeby widział nas pijanych bo jeszcze sam zacznie pić. Także bynajmniej same widzicie że myśle o dobru naszych dzieci.

jestem przerażona tym co czytam. po 1: to do rodziców należy zapewnienie dzieciom godnych warunków do życia. Mogę sobie zrobić z 5 i jakoś wykarmić, ale więcej niż 2 nie będzie, bo dzieci trzeba nie tylko upchnąć w pokoju, ale wykształcić, zapewniać wyjazdy, rozrywkę, rozwijać zainteresowania. po 2: powinniście przeorganizować mieszkanie a nie pozbywać się dziecka. Nie ma mieszkań, w których łóżko piętrowe się nie mieści! Goście oraz TV nie są ważniejsi od dzieci. Idziesz na łatwiznę, widać, że nie zależy Ci na dziecku, tylko sobie to wmawiasz

szkoda słów na taką.... ona i tak nie zrozumie. Wcale bym się nie zdziwiła jak za jakiś czas okaże się, że w tym ciasnym mieszkaniu zamieszka jeszcze jedno dziecko.... miejmy nadzieję, że rozumu dzieci nie odziedziczyły po rodzicach i wyjdą na ludzi - a nie utrzymanków mops lub innych instytucji....