Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oranżadka123

Kiedy powiedzieć rodzinie o ciąży?

Polecane posty

Gość gość
Niestety, ale gdy tylko miałam mdłości wymioty, ból głowy cokolwiek słyszałam że pewnie poronie :o Nie było to mile i kosztowało mnie to sporo nerwów, bo chyba żadna cięzarna ciesząca się na myśl o dziecku, nie chce słyszeć od matki czegoś takiego. Na szczęście jej " wróżby" się nie spełniły ;) O kolejnej ciązy dowie się jako ostatnia w rodzinie, być może nawet i przypadkiem, nie zamierzam sobie fundować powtórki, i słuhać jej głupich opini.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oranżadka123
No to rzeczywiscie, nic przyjemnego;/... ogolnie dziewczyny kiedy u was pojawily sie wymioty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja powiedzialam po 1 wizycie ciaza bezproblemowa synek duzy i zdrowy :-) Gratuluje napewno bedziesz dobra matka:-) a czemu z mezem nie zamieszkacie w twoim rodzinnym domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podwójna_mama
Dziwi mnie reakcja Twojej mamy. To musialo byc potworne. Bardzo Ci wspolczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxccxxccc
Ja wogole nie wymiotowalam. Powiedzialam po pierwszej wizycie. Ukrywanie nie ma sensu bo i tak sie wyda a ty tylko dodatkowo sie stresujes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podwójna_mama
W pierwszej ciazy wymioty i rwace torsje od 5 tygodnia az do rozwiazania, w drugiej ani razu nie zwymiotowalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podwójna_mama
Male sprostowanie- od 5 tygodnia od poczecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktosktosluzyrada
Ja poronilam dwa razy I przy pierwszej ciazy powiedzialam prawie od razu, przy drugiej jak juz wiedzialam ze obumarla. Takze przy trzeciej poczekalismy chyba do 8 tygodnia jak bylo bicie serduszka, wszystko wygladalo dobrze. Ja potrzebowalam wsparcia rodziny przy poronieniach wiec powiedzialam chociaz o drugiej ciazy tacie nie mowilam bo on to strasznie zle przyjmowal i bardziej mnie zloscil niz pocieszal. Ja bym poczekala, zrobila genetyczne Usg w 12 tygodniu i ze zdjeciem maluszka bym poszla do rodzicow. Czego sie boisz, jestescie dorosli, nawet nie wiesz jakie masz szczescie tak zajsc przypadkiem bez nerwow I stresow czy sie uda czy nie. Rodzice napewno sie zaskocza ale tez uciesza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oranżadka123
No mamy nadzieje, że beda pozytywnie zaskoczeni:). Mama Domina- Niestety u mnie nie ma tyle miejsca co u niego. Ma wekszy dom i praktycznie bylaby nasza cala gora, a u siebie mam swoj pokoj i niby kolejny pokoj stoi pusty, ale wygodniej bedzie u niego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oranżadka123
Przerazaja mnie wasze opowiesci o poronieniu i jak patrze zdarza się to bardzo często , czy ja tez mam sie czegos obawiac?:(. W koncu to 10ty tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
strach jest najgorszy , nie stresuj się mam wrazenie że na kafe jest nas dużo -tych z komplikacjami i poronieniami ewentualnie tych chcących być wiecznie młodą i że ciąza rujnuje ich życie bo bedzie miec zniszczoną sylwetkę .A te które mają dzieci bez takich przejść tu raczej jest mało dlatego że nie mają powodu tu być . Daj znać jaka była reakcja rodzinki ;)) U mnie tata powiedział "wiedziałem";) Za to u tesciów było inaczej .Teść zadowolony tesciowa zaniemówiła po tygodniu nam pogratulowała . Ale n iestety tesc działał mi na nerwy przez całą ciąże , całe 5 msc ! I nawet na pogrzebie mojego synka nie potrafił sie zachowac tylko mnie zdołował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oranżadka123
Domyslam sie, ale gdyby bylo zagrozenie poronieniem, to raczej ginekolog by mnie o tym ponformowala :). Ja przeczuwam, że moj tata bedzie zadowolony;). Nie wiem jak mama, z nią zawsze nic nie wiadomo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie miałam problemów z ciążą do wizyty połówkowej tam się okazało ze jest źle i za późno na ratunek mimo że czułam się dobrze ... Ale ty się nie stresuj co do tatusiów to wiesz córeczka tatusia ;)Nas jest w domu 4 nie mam brata i mama zazdrosci tacie kontaktu z nami od dziecka zawsze takie "tatusiowe"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oranżadka123
ja mam kolejna wizyte na 16stego, musze jeszcze isc zrobic badania i dowiem sie czy jest wszystko ok:). No tez jestem córeczka tatusia:P. Moglabym juz dzisiaj mu powiedzieć:). A jeszcze pytanie, mialyscie moze bole brzucha, takie skurczowe w tym czasie?. Domyslam sie, ze to ciało mi sie zmienia i macica sie powieksza, stad te bole. Moj narzeczony sie smieje, żeby mi nie rozerwalo rany po wyrostku, zasmiałam sie, ale zaczelo mnie to zastanawiac, rok temu mialam usuwany wyrostek i pobolewa bardziej wlasnie po tej stronie. Ale to pewnie zrosty pooperacyjne troszke mi przeszkadzaja przy rozciaganiu narządow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak miałam takie delikatne bóle lek zalecił mi magnez , i nospe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oranżadka123
Ja biore tylko kwas foliowy, nic wiecej. Nawet jak mam ostre bole glowy, nie biore rzadnych proszkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale magnez chyba biorą wszystkie kobiety w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, zaleca sie najbardziej w pierwszych 3 miesiacach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
magnez nie jest szkodliwy . A ciąza to fajny czas organizm odpoczywa od leków a po ciąży organizm uodporniony .Ja przed ciążą często brałam silne leki na migreny . W trakcie ciązy odpuscilam z lekami walczylam z bólem bez leków. Teraz nie biorę tabletek a jak już wezme to wystarczy apap i przechodzi a dawniej apap to na nic nie dzialal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zagrozenie poronieniem jest najwieksze zanim uslyszy sie bicie serduszka. Potem szanse rosna na donoszenie ciazy, a ty autorko pewnie nie masz sie czego obawiac. Zdarza sie to naprawde czesto, ale ty juz jestes praktycznie pod koniec pierwszego trymestru i mysle ze bedzie dobrze:) ciesz sie ta ciaza, bole jak na @ sa normalne ale zawsze lepiej przedyskutowac z lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oranżadka123
Ja juz widzialam głowke mojego dziecka,rączki i tulów. No i tak zwany ogonek :). Tak wiec jestem dobrej mysli;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TO dopiero polowa sukcesu ale zycze jak najlepiej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oranżadka123
dzięki bardzo ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×