kaszel u 6 tygodniowego dziecka

maly od narodzin kichal nadal mu sie to utrzymuje max 3 razy dziennie jednak nie martwi mnie ten fakt jak to ze ma kaszel zaczal sie on jakis zaczal sie on jeszcze w pierwszym tygodniu zycia mowiono mi ze to od wod plodowych ale on nadal jest zdarza sie okolo 5 razy dziennie po 2-3 kaszlniecia pod rzad jest raczej suchy, maly nie ma dodatkowo zadnych innych objawow oddycha normalnie okolo 2-3 tygodni temu byl osuchiwany i bylo wszystko ok . Dodam ze kaszel pojawia sie sam z siebie raczej rzadko bardziej gdy maly placze lub czasem przy jedzeniu. czy powinnam sie bardzo niepokoic? w poniedzialek mamy szczepienie czy w razie jakiejs choroby mozna je wykonac?

Nie chcę Cię w błąd wprowadzić i zbagatelizować problem ale być może ten kaszel to z suchego powietrza, a jak pójdziesz do szczepienia to wcześniej i tak lekarz bada dziecko...jeśli nie to poproś o to

Moja córka identycznie miała i okazało się że choruje na mukowiscydozr :(

no powietrze jest dosc suche tym bardziej ze mieszkamy na poddaszu. nie sadze zeby maly byl chory jednak troche sie martwie

też miałam schizę, że to mukowiscydoza, ale badanie przesiewowe wyszło negatywnie, a okazało się, że dziecko ma refluks. Radzę więc obserwować w tym kierunku.

nie sądzę żeby to była mukowiscydoza mały nie ma żadnych innych objawów jej ale może w razie czego powinnam zrobić jakieś badania czy potrzebne mi jest skierowanie na nie czy może każde dziecko jest badane w tym kierunku? A co do refluksu to jakie są jeszcze objawy?