co wiecie o szczepionkach?

Wiecie co zawierają? Szukacie informacji ile ludzi w Polsce chorowało na chorobę przed która szczepicie? Wiecie w ogóle przeciw czemu szczepicie? Czy ufacie lekarzom bezgranicznie?

Ja całą 3 szczepilam na wzw b, resztę sobie daruje. Ostatni przypadek polio np to zachorowanie poszczepienne.

nie wiem co zawieraja bo nikt ulotek do wgladu nie daje i nie tlumaczy co jest czym, chodzi mi o sklad chemiczny szczepionki. no co sie szczepimy to wiem,co to za choroby, uwaam,ze niektore szczepienia sa zbedne, o nopach tez cos slyszlam(goarczka,bole,placz,choroba)

Witam Was moje drogie! Jeżeli miałybyście ochotę poczytać o wszystkim co nas, kobiet dotyczy - problemach kobiecych, ciąży porodzie i naszych dzieciach zapraszam na http://dumnamama.pl Jest to portal, który współtworzony jest z Wami - kobietami abyście mogły czytać to, co Was interesuje! Serdecznie zapraszam i życzę dużo, dużo zdrówka! :)

spadaj z ta reklama tego beznadziejnego portalu.

jak tak uważasz to nie szczep, twoja sprawa. każdy kto ma życzenie to dostaje ulotkę, a jak nie to ulotki są online. duza wiedza na temat szczepien jet w podrecznikach od biologii-od podstawowki do liceum. a polio endemicznie wraca i wlasnie dlatego, ze nie ma szczepien --> patrz pakistan. i tu polecam wrocic do podręczników biologii.

ja szczepilam 5w1 i ulotke mialam w rece kilka razy - czytalam ja. tak samo na pneumokoki. mysle, ze na refundowane tez mozna dostac ulotke, jak sie poprosi.

Ile osób choruje na chorobę przed którą szczepimy... Do tej pory nie dużo DZIĘKI SZCZEPIENIOM, ale niestety coraz więcej przez BRAK SZCEPIEŃ.

Przede mną szczepienie dziecka na odrę-świnkę-różyczkę, boję się, chciałam rezygnować, przekładać pytam kogo mogę, a mam w rodzinie i lekarzy i osoby pracujące w ministerstwie zdrowia, wszyscy zgodnie twierdzą: szczepić. Chyba nie wezmę na siebie odpowiedzialności za powikłania po chorobach, przed którymi mogę dziecko zaszczepić... A zaszkodzić/uczulić może wszystko, każdy lek, nie mówię, że szczepionka nie, ale zaufam swojemu lekarzowi, rodzinie a nie obcym historiom, a niektóre z nich o powikłaniach po szczepieniu mogę obalić od razu nie będąc lekarzem. Wiele jest chorób rozwijających się w wieku dziecięcym po pozornie prawidłowym rozwoju (np. autyzm, Zespół Weta).

Ja już nie zaszczepię dziecka bo po jednej ze szczepionek mieliśmy NOP także ja już dziękuje. Żałuje tylko, ze nie moge cofnąć czasu.

A znasz możliwe powikłania po chorobach przed którymi się szczepi. Czyli bierzesz za to odpowiedzialność i to większą niż przy powikłaniach po szczepieniach. Nie szczepiąc działach chociażby przeciw prawu, zwyczajom, stajesz w mniejszości a co jak dziecko zachoruje?

zachoruje na co? jak zachoruje to je wylecze

w dzisiejszych czasach można być uczulonym nawet na pastę do zębów czy płyn do mycia naczyń nasze życie jest w rękach BOGA a śmierć dziś słyszałam że 16 letnią dziewczynkę przygniotła skała na wycieczce myślicie że macie na cokolwiek wpływ :) takie oszukać przeznaczenie co będzie to będzie nie po szczepieniu to po innym cholerstwie i kropka

Wpisz w wyszukiwarke krztusiec, tezec, blonica. Poczytaj. Te choroby to nie grypa, niektóre zabijają. Lekarze tak naprawde potrafia wyleczyc niewiele chorób. Mam syna z autyzmem, szczepie.

w PL szczepią prawie wszyscy i jak chorują to dzieci szczepione np. kilka przypadków krztuśca u mnie w rodzinie wśród dzieci. Świnkę i różyczkę przechorowałam, ospę też...żyję. Mało tego, jakieś dziesięć lat temu wygasła moja odporność poszczepienna (szczepiona byłam ostatnio w 18 r.ż. Co gorsza moi rodzice od kilkudziesięciu lat nie szczepią się i nie chorują na tężec, blonice, krztusiec i inne z kalendarza szczepień. A możze ktoś zna dorosłą osobę doszczepiającą się co kilka lat?

Wiesz ile jest zarażeń na tężec? 71 w roku. Trzeba się nieźle napracować aby zarazić się tężcem. Na błonicę tym bardziej trzeba się napracować boi ta choroba już nie występuje. I nie jest to dzięki szczepieniom. Krztusiec śmiertelny bywa bardzo rzadko. Tak samo jak grypa.

Przepraszam, na tężec bylo aż 19 przypadków zachorowania.

Tak tylko, że dla chłopca świnka oznacza bezpłodność, po odrze, nawet po kilku latach od choroby mogą wystąpić powikłania skutkujące śmiercią. JESTEŚCIE IDEALNYM PRZYKŁADEM, ŻE SŁUCHAĆ NALEZY LEKARZY A NIE NAWIEDZONE IDIOTKI, KTÓRE NIE MAJĄ ELEMENTARNEJ WIEDZY O MEDYCYNIE. osoba z 16:32 jest zwyczajnie głupia, np. na ospę nie szczepi się obowiązkowo, za to szczepienie na odrę, której powikłania (zapalenie mózgu) mogą być fatalne w skutkach już tak.

O czym tu rozmawiać, patrząc na wypowiedzi wielce znających się mamusiek (pewnie zawodowo siedzących w domu), które ospy od odry nie odróżniają, ale są za to super inteligentne i znają lekarstwa na poważne choroby (i powikłania po nich) jak ta z , która ze wszystkiego wyleczy. Ot GENIUSZ! Nobla dla niej

masz rację też tak sobie myślę. Nie ma 100 procentowego przekonania do szczepionek, ale większość rodziców szczepi i zdecydowana większość szczepionych dzieci dobrze przechodzi szczepionki. Prędzej uwierzę, że szczepionki nie działają (i są np. solą fizjologiczną) niż celowo szkodzą (codziennie setki dzieci jest szczepionych i nic złego się nie dzieje) a co ma być to będzie, jak dziecko będzie miało za chorować, to zachoruje.

A no wiem dużo o szczepionkach, bo jestem mikrobiologiem. Dyskutować tu nie będę, ponieważ mało kto na forum na odpowiednią wiedzę niezbędną do takiej dyskusji.

zachrowań na odrę jest aż 71. Powikłania po chorobie występują gdy się choroby nie leczy. A w szczepionkach jest mnóstwo konserwantów i metali ciężkich.

Gość 16:34 Dlaczego nie ma juz tych chorób? Moze wyeliminowane zostały higienicznym trybem życia......... Nie jestem fanką szczepień, nie jestem zagorzala ich przeciwniczka, ale czytam cos wiecej niz strone STOPNOP. Nie chciałabym, aby moje dziecko bylo jedną z tych 19 osób, ktore zachorowały na tezec.

zachrowań na odrę jest aż 71. Powikłania po chorobie występują gdy się choroby nie leczy. A w szczepionkach jest mnóstwo konserwantów i metali ciężkich. xxx a myślisz, ze w lekach nie ma konserwantów zanieczyszczen i są super bezpieczne?

Jestem osobą z 16.32. Potrafię odróżnic ospę od odry. Napisałam o ospie ponieważ teraz jest refundowana dla dz+eci "żłobkowych" To, żzzzzzze pisałam o śwince i różyczce i o ospie to nie znaczy, że odnosiłam się do całej szczepionki MMR. Byłam szczepiona tylko na odrę (dawniej nie było MMR tylko szczepionka pojedyńcza na samą odrę) Proszę nie czytać między wierszami jakiś swoich domysłów. Co jeszcze głupiego napisałam?

skoro tężec jest taką rzadkością, to dlaczego, gdy zajedziesz na pogotowie z głęboka raną to pierwsze co robią to podają leki na tężec właśnie? rozcięłam palce czystym nożem w czasie zmywania, a na pogotowiu i tak podali mi leki na tężec tak w razie czego mimo, że możliwości zakażenia właściwie nie było... dzieci maja to do siebie, że bardzo często przytrafiają im się różnego rodzaju rany, głębsze i płytsze, nie wyobrażam sobie nie szczepić dziecka na tężec

sama własnie napisałas dlaczego bez sensu jest szczeienie na tezec. bo w szpitalu i tak podaja leki

Litości, biegasz z dzieckiem do szpitala za kazdym razem jak sie skaleczy?

z każdym skaleczeniem będziesz dziecko do szpitala ciągnąć? szczepienie jest po to żeby nie bać się o każdą rankę dziecka

Mój brat w kwietniu miał podejrzenie tężca Mimo, że jest dorosły ciężko opisać co się z nim działo Szczękościsk wykrzywiał mu twarz, dużo objawów pasowało do tej choroby Ostatecznie ją wykluczono, ale nikomu nie życzę takiej choroby