Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość monika 86

Jak można wrzucać zdj z USG na portale społecznościowe?

Polecane posty

Gość gość
malowana lala, to po co ci to konto??? jesli wiekszosc znajomych wrzuca fotki rodziny, to jesli ty nie wrzucasz, to dla nich oznacza to, ze z twoim dzieckiem musi byc cos nie tak ;). zlikwiduj konto, to sie odwala ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam konto na fb, służy mi głównie do kontaktu ze znajomymi, z którymi rzadko się widuję i w celach informacyjnych (jeśli chodzi o sprawy uczelni). Mam ze 3 zdjęcia i przyznaję się uczciwie, że wrzuciłam je tylko po to, żeby się trochę pochwalić fajnym facetem. Ale nie dzielę się wszystkimi chwilami ze swojego życia, wyjazdami, wakacjami, randkami, nie wrzucam modnych ostatnio zdjęć "after sex". Nigdy też nie wrzucę zdjęcia swojego dziecka. Nie opublikuję po prostu jego wizerunku bez jego zgody ;) Poza tym dostęp do mojej galerii mają tylko znajomi, ci, co chcą wiedzieć, co u mnie slychać, wiedzą z innych źródeł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam konto na fb, służy mi głównie do kontaktu ze znajomymi, z którymi rzadko się widuję i w celach informacyjnych (jeśli chodzi o sprawy uczelni). Mam ze 3 zdjęcia i przyznaję się uczciwie, że wrzuciłam je tylko po to, żeby się trochę pochwalić fajnym facetem. Ale nie dzielę się wszystkimi chwilami ze swojego życia, wyjazdami, wakacjami, randkami, nie wrzucam modnych ostatnio zdjęć "after sex". Nigdy też nie wrzucę zdjęcia swojego dziecka. Nie opublikuję po prostu jego wizerunku bez jego zgody ;) Poza tym dostęp do mojej galerii mają tylko znajomi, ci, co chcą wiedzieć, co u mnie slychać, wiedzą z innych źródeł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowanalalala
Te osoby, które mieli widzieć syna to widzieli !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam konto na fb, służy mi głównie do kontaktu ze znajomymi, z którymi rzadko się widuję i w celach informacyjnych (jeśli chodzi o sprawy uczelni). Mam ze 3 zdjęcia i przyznaję się uczciwie, że wrzuciłam je tylko po to, żeby się trochę pochwalić fajnym facetem. Ale nie dzielę się wszystkimi chwilami ze swojego życia, wyjazdami, wakacjami, randkami, nie wrzucam modnych ostatnio zdjęć "after sex". Nigdy też nie wrzucę zdjęcia swojego dziecka. Nie opublikuję po prostu jego wizerunku bez jego zgody ;) Poza tym dostęp do mojej galerii mają tylko znajomi, ci, co chcą wiedzieć, co u mnie slychać, wiedzą z innych źródeł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no włąśnie rozumiem, że ktoś kto nie ma takiego konta oburzyłby się, że ktoś inny wrzuca takie zdjęcia, ale jak same macie profile, wrzucacie swoje zdjęcia to w czym niby jesteście lepsze? chyba raczej jesteście obłudne i kompletnie puste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chodzi o tę tendencję do dzielenia się z szeroką rzeszą odbiorców każdym pierdem. Jak się wrzuci swoje zdjęcie na tle miasta, to jest spoko, bo to jestem ja w neutralnej sytuacji, przeznaczonej dla oczu wszystkich. ale jak wrzucam zdjecia robione w trakcie seksu albo zaraz po, albo tego, co akurat jem, albo tego, co mam w swojej macicy - to już jest przekroczenie pewnych granic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja nie rozumiem po co w ogóle zakładacie konta na takich portalach? Do kontaktu ze znajomymi? Można przez telefon (tylko nie mówcie, że jest drogo), skypa czy maila. Jeśli to dobrzy znajomi, to wiedzą jak wyglądacie, nie potrzeba zdjeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ostatnio widziałam, że koleżanka skomentowała zdjęcia swojego znajomego który wrzucił fotki z porodówki:( Żona w koszuli szpitalnej poplamionej krwią jedno zdjęcie noworodka zaraz po porodzie z pępowiną obok nogi matki (krocza na szczęscie nie było widać), kolejna fotka jak zaraz po porodzie matka karmi to dziecko i ma odsłoniętą całą pierś itp. Ludzie są różni ale żeby takie zdjęcia własnej żony wrzucać na portal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty na tle miasta neutralne? a może przechwałka gdzie to nie byłaś? takie profile zakłada się TYLKO PO TO ŻEBY SIĘ POCHWALIĆ co to nie ja, czego to nie mam i gdzie to nie byłam i śmiać mi się chce z hipokrytek, które to uważają że one są spoko, a inni to przekraczają granice :O jesteście wszystkie tyle samo warte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eee tam cie się jak ktoś chce to niech wrzuca - nie podoba się to nie oglądaj albo klikaj "nie chce tego widzieć" jak ja to robie i tyle , ja np nie rozumiem osób które ciągle nagabują "A ja nie rozumiem jak tak można mówić, robić , żyć " Zrozumie że każdy jest inny i nie każdemu może się podobać zarówno wasze zachowanie jak i czyjeś dla was. Zreszta co złeo jest w zdj usg ? moge zrozumiec jeszcze porodówke ale usg ? Dziwna to jest wasza reakcja jak dla mnie , bo jak wystawia takie dj ktoś z listy znajomych to oznacza że chce byś nawet i Ty dowiedział się o ego szczesciu a skoro ty nie dzielisz tego "szczescia" to z Ciebie żaden kumpel ! Tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak juz poinformowałam rodzinę i przyjaciół o ciąży, to w drugim trymestrze wrzuciłam na FB dla znajomych zdjęcie z drugiego USG, gdyż była to forma poinformowania ich o swoim stanie i nie uważam to za przegięcie. >> Wiem, że na pewno będę oszczędna w zdjęciach po porodzie, nie robię też durnych statusów o ciąży. Zauważyłam, że bezdzietni znajomi maja moje szczescie czesto w dupie, jest to temat dla nich tak abstrakcyjny, że ich to nie obchodzi, wiec nie bede nikogo zameczac. Chociaż patrząc na pierdoły, które ludzie na fb wrzucaja - tysieczne zdjecie psa, kota, tysieczny link do piosenki, zaproszenia do gier; co tak naprawdę jest równie irytujące, zastanawiam się skąd ta nienawiść akurat do zdjęć z tej dziedziny życia jaką jest rodzicielstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marion555
Najlepsze sa te zdj z usg, na ktorych widac pecherzyk z jakas kropka w srodku. :D dla mnie troszke smieszne. Jestem w 14 tyg, od 5 tyg wiem o ciazy nawet przez chwile nie pomyslalam o tym, zeby cokolwiek wrzucac na fb. Rozumiem, ze radosc i w ogole, ale czasem mam wrazenie, ze niektorzy robia dzieci tylko po to, zeby moc sie tym chwalic publicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja jedna znajoma wstawila zdjecie w ciazy, cos kolo 5 miesiaca byla wtedy, brzuch juz widoczny miala. Dodala opis "wpadlo mi sie" i pozniej prowadzila konwersacje ze zdziwionymi znajomymi, ktorzy nie wierzac w jej ciaaze sugerowali, ze wstawila zdjecie z poprzedniej ciazy. No i stalo sie, cos troche po tej focie na fb babka poronila... Kolejnaa znajoma wywlekla na swiatlo dzienne fote testu ciazowego i zaczela sie rozczulac, ze sie udalo w koncu, ze tylke staran i w koncu ciaza. znajomi oczywiscie wszyscy koleczko adoracji. Nastepna 2 razy poronila, ja wiem, bo mi mowila, ale i inni wiedza, bo ma otwarte konto na fb dla wszystkich i tam rozczulajacy obrazek a na nim dwojka aniolkow i daty poronien. Teraz znowu jest w ciazy i juz fotaa z usg jest-14 tydzien i wierszyk, gdzie blaga swoje dziecko, by tym razem nie zgotowalo jej przykrej niespodzianki w postaci porronienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszny_kocur
wg mnie to już nawet nie chodzi o to, że coś może pójść nie tak, ale usg to intymna sprawa! Coś jak wyniki badań itp Ja miałam znajomego, który wrzucił kilka zdjęć z porodówki. Nie z samej akcji porodowej, ale jak żona się męczy na piłce, czy leży na łóżku - cała obolała, spocona, z kroplówką w ręce. Na szczęście został zjechany w komentarzach i usunął te foty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×