Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jarozczarowana

Dlaczego nikt wczesniej nie powiedzial,napisal ze macierzynstwo to taka masakra

Polecane posty

Gość gość
I jeszcze to gadanie jak to rzekomo każda się skrywa jak to ma ciężko z dzieckiem co najmniej jakby to był jakiś odosobniony przypadek. Ludzie obudźcie się. 99 % ludności ma dzieci! Przypominam że na świecie jest ponad 7 miliardów ludzi. Także sorry ale macierzyństwo to nie jest jakiś ciężki odosobniony przypadek. To jest najnormalniejsze zjawisko na kuli ziemskiej jakie może istnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Little M
Brak czasu to dla Ciebie nieudolność matki? Dobra jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak macie ok 30 lat popytajcie matki jak kiedys bylo. Przewaznie mialo sie 2 dzieci rok po roku. I tak: *nie bylo pampersow, tylko tetrowe pieluchy * mm nie bylo tak latwo dostepne jak teraz, moj tato jezdzil ok 70 km pommmam * nie bylo słoików, mało tego nie mozna bylo kupic np mrożonek żeby zrobic na obiad * nie bylo zmywarek, pralka typu frania itp * ojcowie nie pomagali tak jak teraz: po robocie jechali uprawiac ogródek zeby byly warzywa i owoce a potem kobieta jeszcze musiala robic przetwory bo nie w sklepach nie szlo kupic Ogólnie bylo solidnie prz/ej/eb/ane wiec kobity glowa do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Little M
Tu akurat się z Tobą zgodzę. Kiedyś kobiety miały zdecydowanie gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama mi opowiadala jak kiedys miala do wyprania i wygotowania ok 50 pieluch tetrowych ;) a w tym samym czasie zaprawiala 60 slojów ogórów :D dodam ze ja mialam wtedy 6 miesiecy a siostra 2 latka 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczytajcie sobie o francuskim wychowaniu dzieci. Ale nie tylko o wychowanie chodzi bo Francja w ogóle jest przyjazna macierzynstwu a u nas? Rząd wręcz nas zniechęca. Prz e dszkola i żlobki drogie w porównaniu do pensji. Kazda ciężarna dostaje od razu l4 i pracodawca musi jeszcze jej wyplacic 30 dni cbor9bowego chociaz zus powinien (pracodawca i tak go opłaca) dlatego pracodawcy boja sie zatrudniac młode kobiety a te bez pracy nie chca miec dzieci bo jak sie utrzymaja? Z czego beda zyc? Polozne w szpitalu po porodzie tylko zniechecaja do kp zamiast pomóc kobiecie bo mało ktora spodziewa sie ze kp jest trudne z początku. W ogole nie powinno sie płacic za pomoc w poradni laktacyjnej w koncu bulimy podatki i na to powinno isc a nie na rzesze pensji urzedniczych. Temat rzeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie powiedziałabym tak. Kiedyś nie było tyle wymagań, co teraz. Dziś musisz być i menadżerka i trenerką i dietetyczką i korepetytorką, niańką, kucharką i nie wiadomo kim jeszcze, bo wiedza o wychowaniu, o pedagogice stała się powszechna. Wszyscy w koło dają rady młodej matce, krytykują i ogólnie taka kobieta staje sie podatna. Kobiety wpadają w obsesję, a niegdyś martwiły się tylko, by dać jeść i umyć i to pewnie nie tak regularnie. Kiedyś kobieta szła robić w pole, to niemowlę zostawiała na cały dzień w takim wiszącym łóżku, byle psy nie dosięgnęły. A obecnie? Odważyłaby sie która, to by policję wezwali. Kobiety mają więcej wymagań, to i dzieci mają mniej. I coraz bardziej jej to męczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33 letnia mama
Dodaj jeszcze lingwista bo moja córka wychowuje sie 4 językowo LOL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jakie musi byc twoje biedne dzieciatko skoro piszesz ze jest z nim taka rzeznia.. moja coreczka lada chwila skonczy 7 mies. a ja nie wiem kiedy to zlecialo i wlasnie nie odczulam tej ,,rzezni,, tesknie juz za nia taka malenka. powinnas sie cieszyc. na poczatku tez byly noce nieprzespane ale juz o nich zapomnialam. mam w glowie tylko te cudowne chwile. skup sie na szczesciu jakie daje ci ten aniolek (o ile ci je daje) . masakra;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większość dzieci śpi w 2 miesiącu w nocy moje się urodziło, dałam jej cycka a ta wpadła w szał-ok nie chcesz nie jedz. I SIĘ ZACZEŁO! W drugiej dobie kolka i tak do 3miesiąca! Pobudka co 1h bo raz mleko modyfikowane raz woda i tak na okrągło! W 3miesiącu już co 2,5h jadła bo jej tę wodę do mleka dolewałam inaczej padłabym na pysk i musieli by mnie grzebać zanim mała by skończyła 5 miesięcy bo dopiero wówczas zaczęła przesypiać 4godziny w nocy! a co 2,5 godziny jadła do niemal drugiego roku życia! Dopiero jako 3latak zaczęła jadać 5/6posiłków dziennie Potem jako 4latka to już nawet 4bo na więcej czasu nie wystarczało i 5-ty to słodycze! Jak do przedszkola poszła to dopiero zaczęłam myśleć o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczekajcie jak wam urosna! Taki pryszczaty nastolatek to wam dopiero da popalić! Będziecie tęsknić za tym kiedy byli małe. Pozdrawiam , mama juz dużych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś kobiety nie czerpały wiedzy o macierzyństwie z kolorowych reklam ( tam tylko uśmiechnięta mama i różowy bobasek), nie wychowały się w przekonaniu,że wszystko w życiu da się zaplanować i ma być tylko łatwo i przyjemnie, nie poddawały tak głębokiej analizie swoich oczekiwań w kwestii macierzyństwa... Wychodziły lub nie za mąż i wiadomo było ,że 99 % z nich będzie matkami( wyjątek te, które nie mogą), tak jak ich matki i babki, to była główna misja kobiety. Dzieci kilkuletnie były bardzo samodzielne, place zabaw zawsze były pełne, teraz są puste ( takie czasy,że strach), miały koleżanki , kolegów i wisiały ciągle nad głową matki.Taka nawet myśl,że za 4-5 lat dziecko będzie odchowane i będzie lżej, dodawała skrzydeł..Teraz dzieci w zasadzie są samodzielne dopiero w gimnazjum i to wtedy jak mają blisko do szkoły.Obserwuję w pewnej rodzinie dziecko 5, 5 letnie chodzące do przedszkola, masakra, nie potrafi samo się niczym zająć w domu przez 5 minut..MY jesteśmy inne i nasze dzieci też. Takie czasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 04.06.2014 Poczytajcie sobie o francuskim wychowaniu dzieci. Ale nie tylko o wychowanie chodzi bo Francja w ogóle jest przyjazna macierzynstwu a u nas? Rząd wręcz nas zniechęca. Prz e dszkola i żlobki drogie w porównaniu do pensji. Kazda ciężarna dostaje od razu l4 i pracodawca musi jeszcze jej wyplacic 30 dni cbor9bowego chociaz zus powinien (pracodawca i tak go opłaca) dlatego pracodawcy boja sie zatrudniac młode kobiety a te bez pracy nie chca miec dzieci bo jak sie utrzymaja? Z czego beda zyc? Polozne w szpitalu po porodzie tylko zniechecaja do kp zamiast pomóc kobiecie bo mało ktora spodziewa sie ze kp jest trudne z początku. W ogole nie powinno sie płacic za pomoc w poradni laktacyjnej w koncu bulimy podatki i na to powinno isc a nie na rzesze pensji urzedniczych. Temat rzeka Dodaj do tego że jako kraj unii europejskiej mamy najniższą kwotę wolną od podatku-porównywalną jedynie do krajów trzeciego świata. Gdybyśmy mieli tą kwotę nawet taką jak w Indiach to płacąc nawet wyższe podatki zapłacilibyśmy mniej! A gdybyśmy mieli tak jak mają kraje unii to płacąc nawet podatek z drugiego progu podatkowego czyli ten najwyższy zostałoby nam o 10% kapitału więcej! Nasze państwo jest jak mój stary pracodawca który mówił: Dam ci zarobić 40% od utargu ale potrącę ci za to za tamto i za chęci dobre;) w sumie płacił mi 13% także niezły był;) Jesteśmy dymani na maxa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miało być nie wisiało matce .. Ja pamietam jak byłam nastolatką, to schodziłam mojej matce z oczu, żeby mi nie dała jakiejś roboty..moja córka ...wiecznie znudzona...i spragniona rozrywki , którą ja powinnam jej zapewnic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę tego nie rozumiem że ludzie nie zorganizują z tego powodu jakiegoś pospolitego ruszenia. W końcu do czego to podobne żeby c***aństwo z pensji połowę zabierało podczas gdy wszędzie indziej na świecie ludzie są w stanie żyć na poziomie za samą tą kwotę nieopodatkowaną przez cały rok. To jest rozbój w biały dzień tak jak ukradzione z ofe pieniądze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za potok slowny :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"wszedzie indziej na swiecie"-malo o tym calym swiecie wiesz !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale o czym ja pisze. Normalnie to ludzie już śpią żeby do roboty wstać i na chleb zarobić. A ja tutaj o tym że nas okradają-każdy już przywykł prawda? Narzekajmy więc dalej na to że ciężko bo to i tamto ale sedno problemu i tak pozostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mało wiem? po czym wnioskujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolumbia-47512pln rocznie Ekwador-31752pln roznie Brazylia-28085pln rocznie RPA-20362PLN ROCZNIE Tajlandia-14928pn rocznie Bostwana-12938pln rocznie Nambia-12166pln rocznie Maroko-11171pln rocznie Indie- 10015pln roczne INDONEZIA-6576pln roznie Zambia-3571pln rocznie Tanzania-3965 pln roczne Polska-3091 pln rocznie Ghana 2212 pln rocznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednocześnie Niemcy 34385 zł -14% 45% progu podatkowego(żyć nie umierać) Francja 25220 zł -5,5% 45% (żyć nie umierać) Austria 46524 zł -Austria 36,5% 50% progu podatkowego(żyć nie umierać) Wielka Brytania 46264 zł -20% 50% (żyć nie umierać)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grecja! Dochody pracowników, emerytów i rencistów, które nie przekraczają 11000 euro - są nieopodatkowane. Powyżej tej kwoty tj od 11 000 - 13 000 podatek wynosi 15 %. Od 13 000 - 23 000 - próg podatkowy wynosi 30%. Zaś powyżej tej kwoty opodatkowanie wynosi 40%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podatnicy niemieccy są oprocentowane według progresywnej skali podatkowej: Jeśli dochód nie przekracza 7664 euro - stawka podatkowa wynosi 0 Jeśli dochód mieści się od 7664 do 12739 euro - stawka wynosi od 15 do 23,99 % !!!Kwoty powyżej tej sumy mieszczą się w 42 % lub 45 % skali podatkowej Bogaci Niemcy nie boją się płacić a to tylko niespełna 50tys zł u nas wyższy próg jest od kwoty 85528zł Pomijam już fakt że co druga osoba na kafe tyle zarabia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście ze macierzyństwo to rzeźnia i orka. To rola pełniona 24/24 bez wolnego, chorobowego. A czemu nikt o tym nie mówi? Bo nie wypada, bo jeżeli tak twierdzisz to odrazu jesteś uważana za nie nadająca się na matkę. A trzeba spojrzeć prawdzie w oczy, Tak macierzyństwo to orka. I jak to mówią małe dziecko mały kłopot duże dziecko duży kłopot. I to prawda, święta prawda. Bo naprawdę niczym są kłopoty wieku niemowlecego w porównaniu z wiekiem gimnazjalnym, licealnym, z buntem nastolatka.Kolka niemowlaka to pikuś przy późniejszych problemach. No ale cóż same chccialysmy. Teraz trzeba zacisnąć zęby i jechać dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za kretynizm porównywanie czasów w których żyły nasze matki z obecnymi,idąc tym tokiem myślenia to w sumie one miały luksusy bo miały franie i pieluchy tetrowe a jeszcze dawniej prano w rzece i noszono zamiast pieluch szmaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko a myslalas ze macierzynstwo jest uslane rozami?ile ty masz lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak to jest byc mama nastolatka? Jakie macie problemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nastolatek jest po 1 niewdzięczny 2 nie pomaga 3 nie szanuje rodziców i ich zdania 4 egoistyczny, samolubny 5 wszystko widział, wszystko wie 6 olewa zasady 7 kiedy chcesz stworzyć kompromis i się dobadać to nie, bo nie jest po jego myśli 8 olewa szkołę 9 jest szorstki i niemiły 10... i dużo dużo więcej Generalnie budujcie autorytet od początku bo potem będzie tylko większa rzeź, a z autorytetem czy bez - z nastolatkiem jest nie za różowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to z każdym nastolatkiem tak jest? nie ma grzecznych, normalnych, nawet nastoletnich dzieci, które mają swoje pasje, zainteresowania i dobrze się w miarę uczą a przynajmniej starają. Oczywiście, nikt nie jest idealny, ale chyba istnieją takie naprawdę dobre dzieci, niezależnie od tego czy to zależy od wychowania czy też nie. Jak to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×