Dlaczego nikt wczesniej nie powiedzial,napisal ze macierzynstwo to taka masakra

Droga Autorko! To co Cię dopadło to baby blues :) nic nadzwyczajnego. Też przez to przechodziłam. Taki stan umysłu (tak, umysłu) utrzyma się do jakiś 2 - 3 miesięcy. Później będzie już tylko lepiej :) Mnie to przeszło w chwili, kiedy synek pierwszy raz się uśmiechnął ;) Teraz ma 3 latka i 4 miesiące i jest moim oczkiem w głowie. Trzymam za Ciebie kciuki! Wytrwałości i wiedz, że nie jesteś sama, takie depresje poporodowe spotykają wiele kobiet. Dasz sobie radę :) Powodzenia!

Tu autorka. Nie spodziewałam sie takiego odzewu, dzięki wszystkim za mile slowa , faktycznie jest juz trochę lepiej, przynajmniej ja nie płacze hehe . Dni staja sie coraz lepsze, chyba uczę sie mojego dziecka. Pozdrawiam wszystkich

Widzisz kochana, dla ciebie to był szok ale i dla dziecka jest. Juz nie jest wszystko przytlumione i miękkie jak w brzuchu. Twoj głos brzmi inaczej, oddychanie boli, jeść trzeba itd

przeciez to najwspanialsze co cie moglo spotkac na swiecie)