trening,dieta, motywacja i zakwasy...

Hej.Rozpoczęłam aktywne życie.od jakiegoś czasu stosuję dietę a dziś dołączyłam mały trening.poćwiczyłam 15minut i szczerze się przyznaję , że mam takie zakwasy w nogach , że ,masakra...jak się ich pozbyć bądź zredukować....nie poddam się i z każdym dniem będę ćwiczyć więcej ale dziś moje zakwasy wzięły gorę,....pozdrawiam wszystkich ćwiczących...

ja mam to samo, jak sie pozbyc? nie przerywaj codziennych treningow ;)

Wcinasz L-carnitynę ( 1200mg) pół godziny przed treningiem i masz błogi spokój z zakwasami ....

dzieki....mam motywację , ktorej nie mam zamiaru przerywać....nie robie tego dla kogoś tylko dla siebie...wieczorne podjadanie czipsow zamienilam na swiezego ogorka a slodkie jogurty naszpikowane cukrem na jogurt naturalny ze swiezymi owocami...zawsze to lepiej dla zdrowia

sa tutaj jacys poczatkujacy w odchudzaniu??

j.w.