Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marcysia1987

do mam dot. plci dziecka a owulacji

Polecane posty

Gość marcysia1987

Staralismy sie z mezem o dziecko, poczatkowo zalezalo nam na coreczke ale kiedy kolejne cykle nie przynosily efektow wspolzylismy na dzien przez, w dzien owulacji i dzien po. co wedlug danej metody skutkuje synkiem. udalo sie, zaszlam w ciaze. i stad moje pytanie, czy ktoras z Was rowniez wspolzyla blisko owulacji i macie coreczke? i czy przykladowo skoro wspolzylam dzien przed to czy te plemniki byly szybce i dojrzalesz niz te w dnia owu? to wychodziloby ze one mogly zaplodnic. co do moich objawow to wlasnie minal mi 1 trymestr i piersi bola duzo mniej, mdlosci tez mniejsze,, wczesniej mialam je i rano i popoludniu i wieczorem, zdarzylo mi sie kilka razy wymiotowac, mam chces na czekolade(czego wczesniej nie mialam) ale tez i slone(paluszki, chipsy). kwasne kompletnie odpada. na brodzie i plecach mam pryszcze a wlosy staly sie sianowate. a rano jak wstaje na policzkach pod oczami mam czerwone plamy. instynktownie do brzucha zwracam sie w rodzaju meskim. nie zrozumcie mnie zle, bo w tej chwili zaczyna mi sie robic wszystko jedno co do plci, ale ciekawosc mnie zzera. wiem ze wy mi tego tez nie powiecie ale jakie byly wasze doswiadczenia i zachcianki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
metoda- metodą, ale i tak nie ma 100% pewności, że się uda i będzie chłopczyk albo dziewczynka w zależności od tego co byśmy woleli. U nas był seks w czasie owulacji i będzie dziewczynka (aktulanie 36 tc). Jak tylko minęły mi mdłości i wstręt do jedzenia to najlepiej wchodziły mi słodycze i nabiał. Chociaż biorąc pod uwagę inne zabobony np. kształt brzucha to 20 lat temu babcie mówiłyby że noszę w sobie chłopaka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja powiem Ci ze tez pragnelaam corki ale wspolzylismy przed owu,ale znam pary ktore staraly sie o core i wspolzyly w owu i maja tacore,z mojego doswiadczenia to wszystkie zachcianki(a mowia ze to pc na wode)sprawdzily sie idealnie,tzn zachcianki na slodkie,test z krwi i kapusty czerwonej,test z moczu ,kalendarz chinski ,odrzucenie od potraw ostrych i slonych,itp...wiec roznie to bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My w owukacje poczelismy dziewczynke. A wedlug smakow ksztaltu brzucha i mojego wygladu wszystko wskazywaloby na syna:-) ja dowiedzialam ske o plci w 12 tc na genetycznym. I prosze nie nastawiaj sie tylko na corke, bo moze byc syn i co bedziesz zawiedziona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja nie wiem, czy w owu, czy przed owu, czy po :) ale pierwszego mam synka i ciąza z nim byla super, cera rozświetlona, zero mdłości,wymiotów,malutki brzuszek,wyglądałam wręcz kwitnąco :) Teraz jestem w II trymestrze i bedzie dziewczynka - nie pytajcie, czy przed/w/po owu ;) - i tu były mdłości w I trym.,zmęczona jestem, cera gorsza i coś mi się wydaje, że coś musi w tym powiedzeniu być, że córka odbiera urodę mamie :) co o tym myślicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aaa i z dziewczynką teraz mam wielki apetyt na owoce, w pierwszym trym. pomarancze/mandarynki, teraz truskawki,gruszki,arbuzy, no ogólnie owoce, a wczesniej nie przepadałam. Z synkiem nie miałam apetytów, ogólnie wszelkie zachcianki mnie nie dotyczą, czesto muszę wymyślać co bym zjadła, większy apetyt miałam przed ciażami. Acha, z dziewczynką doszła mi jeszcze wrażliwość na zapachy, ale wiadomo, każda ciaża jest inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcysia1987
dzieki za odpowiedz:) oczywiscie ze jesli sie okaze ze mam w brzuszku synka to nie bede rozpaczac, bede sie rownie cieszyc ,ale wiadomo kazdy ma gdzies w glebi jakies marzenie co do plci:) dodam ze tez jestem bardzo wrazliwa na zapachy, jak wchodze do toalety to az mnie rzuca , tak samo jak odswiezacze powietrza, musialam je pousuwac bo mnie draznily. dodam rowniez ze wymiotuje przy myciu zebow i rano i popoludniu i wieczorem. aktualnie jestem w 14 tc , tez mialam badania w 12tc genetyczne ale nie bylo nic widac:( a ciekawosc zzera, bo chcialabym zaczac kupywac ciuszki zabawki itp:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jeszcze musisz poczekać kilka tygodni. Niestety w 1 trymestrze bardzo ciężko rozpoznać płeć i często zdarzają się pomyłki. Mi lekarz nic nie mówił na temat płci w 1 trymestrze. Ja dowiedziałam się w 18 tc i to już była informacja "pewna" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko ja zastosowałam kilka metod na dziewczynkę od czasu, suplementów itd - wszystkie kalendarze chińskie, księżycowe wskazywały dziewczynkę - seks był 2 dni przed owu chyba że się machnęłam kiedy była owu ale na usg okazało się że to chłopak - gin tylko stwierdził że trzeba było spróbować ze 2 dni wcześniej to by była wiesza szansa - powiem ci że pierwsze dwa dni naprawde było mi smutno - jakby ktoś mi zabrał tą dziewczynkę - teraz jest już ok - ciesze się że będzie drugi synek ale marzenia o córeczce zawsze będą i chyba się już nie spełnią..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam Was moje drogie! Jeżeli miałybyście ochotę poczytać o wszystkim co nas, kobiet dotyczy - problemach kobiecych, ciąży porodzie i naszych dzieciach zapraszam na http://dumnamama.pl Jest to portal, który współtworzony jest z Wami - kobietami abyście mogły czytać to, co Was interesuje! Serdecznie zapraszam i życzę dużo, dużo zdrówka! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nasza córka poczęta w owu. płeć poznaliśmy w 21 tyg. ale wszyscy nam już wcześniej mówili, że obstawiają dziewczynkę, teraz jestem w 23tyg i brzuszek dopiero się pokazuje, do 5 miesiąca miałam potworne mdłości i wymioty i ogólnie brak apetytu, szczególnie na słodkie, pierwsza ciąża ( syn) była zupełnie inna, zupełnie inny kształt brzuszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja Ci powiem jak było u nas możesz wierzyć albo nie . Metodę dała nam babcia mojego męża . A więc tak jak chcesz chłopca to Ty jak kłoda a mąż robi i jedna zasada nie możesz mieć orgazmu przed mężem a najlepiej w ogóle :) Jak chcesz dziewczynkę to najlepiej orgazm chwila przed mężem albo mąż zaraz po tobie :) I tym sposobem pierwszego mamy syna a drugą wypracowaną i wystaraną córunię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×