Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kasiek3082

Dla wszystkich starających się o wymarzone maleństwo:))

Polecane posty

Gość malinowa staraczkaaaa
Zoe ciesze sie, ze urlopik sie udal. Paulina, a co lekarz powiedzial? Ze masz sie cieszyc czy narazie czekaj do nastepnej wizyty? Malar, czlowiek moze zwariowac. Ciagle tylko starasz sie i starasz przez tyyle dni, a potem czekasz na ten pieprz**y @. Juz naprawde ciezko to zniesc. Ja nie moge o tym niemyslec, bo szczegolnie teraz w lecie, a to gril, a to jakas impreza, wszyscy pija, a ja sie uwiazalam tego auta ze nie moge prowadzic, ludzie sie mnie wypytuja, nawet w pracy osoby ktore mnie za dobrze nie znaja i nie moga sie zamknac na temat posiadania dzieci, wiecznie no kiedy, a dlaczego nie chce teraz i takie tam! Juz nie wiem jak sie zachowywac i co mowic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny, jestem tu nowa, ale widzę że macie już lepsze rozpoznanie tematu ode mnie. Po krótce moja historia. Staramy się z mężem o pierwsze dziecko i to nasz pierwszy cykl. Mam regularne 28 cykle, do zbliżenia doszło 11 dc, a owulację powinnam mieć 14 dc. Ok. 20 dc zaczął boleć mnie lewy jajnik, pojawiły się nudności, głównie po kawie. W 22 dc czułam się jakby mnie rozkładała grypa, do tego piersi zrobiły się pełne, a w lewej miałam uczucie jakby ktoś wbijał mi igły. Zrobiłam więc badanie Beta HCG z wynikiem 0,1, więc negatywnym. Dzisiaj dalej czuję się połamana, choć gorączki nie mam. Zastanawiam się czy jest jeszcze jakaś szansa że jednak się udało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Paulinka wszystko będzie ok. Nie można się denerwowac na zapas. Maluszek to czuje. Wiem ze łatwo powiedzieć ale pomysł sobie ze może inny lekarz pewnie by powiedział ze jest ok tylko za wcześnie przyszlas. Tydzień szybko zleci i uslyszysz malutkie serduszko. Malinowa i Malar czeka was tylko parę dni niepewności. Testujecie czy czekacie AZ się będzie @ spozniala? U mnie jeszcze kilkanaście dni oczekiwania. Ale czarno to widzę bo chyba przeoczylam owu , nie robilam testów, nie mierzylam temp . Najistotniejsze ze nie było przytulanek wtedy kiedy chyba była owu. Jedyne po czym mogę wnioskować ze juz miałam owu to bol piersi ( zwykle mam po owu ). Ogólnie nie mam pewności bo na urlopie nie prowadzilam żadnych obserwacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Witaj Gosiu. Czytalam ze dziewczyny 4 dni przed okresem miały taka bete jak ty a jednak były w ciąży. Musisz troszkę zaczekać. To może być ciąża ale możesz tez tak bardzo tego pragnąc ze sama wywolujesz u siebie takie objawy. Ja tak miałam w pierwszych cyklach starań. Nawet wymiotowalam jak lodówkę otwieralam. Życzę żeby to jednak było maleństwo w brzuszku. Kiedy masz termin @?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za szybką odpowiedź :) Termin @ mam 23.08, chociaż spodziewam się że może się opóźnić z powodu stresu związanego ze staraniami. Staram się nie nastawiać bo wiem że psychika działa cuda, ale piersi nigdy aż tak mnie nie bolały, do tego tym razem są obolałe tylko po zewnętrznej stronie. Pozostaje tylko czekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Gosiu nigdy nie da się przewidzieć po jakim czasie nastąpi implantacja zarodka a dopiero po niej hormony rosną na tyle zeby można było je wykryć w badaniu. Może ona nastąpić chyba od 4 do 12 dni po zapłodnieniu. A samo zapłodnienie mogło nastąpić kilka dni po stosunku. Nie pozostaje nic tylko czekać. Trzymam kciuki. Pisz koniecznie co u Ciebie na bierzaco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulina00023
Gosia moze te objawy sa związane z tym ze zaczeliscie się starać i wmawiasz sobie objawy tak jak zoe pisze. Tez tak mialam. Ale jeśli staracie się dopiero pierwszy cykl to nie ma sie co zalamywac nawet jakby to nie byla ciąża. Ale życzę ci z calego serca żeby to ciąża byla. Malinowa staraczka no lekarz mi powiedzial ze ten pęcherzyk jest ok jak na ten etap ciąży ale nie jest w stanie stwierdzić czy jest tam zarodek bo póki co jest za wcześnie mam sie pojawić za tydzień i wtedy stwierdzi czy jest ok czy nie. Caly tydzień stresu. Zoe fajnie ze tak odpoczelas na tych wakacjach od tego wszystkiego... ze nawet jak mialas plodne olalas sprawę może wlasnie problem jest w psychice i z racji ze tak często myslalas przejmowalas sie to nie wychodzilo... a teraz jak sie rozluznisz to powinno być dobrze. Oj życzę ci z calego serducha tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa staraczkaaaa
Witaj Gosia :) Szansa zawsze jest. Musisz uzbroic sie w cierpliwosc i czekac do spodziewanej @ jak widac, my te nieciazowki, objawy tez mialysmy ;) Zadziwiajace jest to jak organizm ludzki moze sobie odczuwac wydumane objawy. Cos o tym wiem. Na Twoim miejscu czekalabym, nic wiecej nie umiem Ci powiedziec. Mam nadzieje, ze Ci sie udalo :) Ja nie testuje, czekam do @ Nie ma sensu jak dla mnie, wydawac kase na testy a i tak albo jest za szybko albo pokazuja co chca. Nawet z testami owu przestalam, bo test za mnie nie bedzie sie staral :) Zoe, nawet wymiotowalas jak lodowke otwieralas? :) Ale sie usmialam :) Ja z reguly mam dobry wech i tez jak otwieralam lodowke czy smietnik to mowilam do mojego meza 'czujesz to?!', on jak zawsze nic, a ja wymyslalam ;) Paulina, jeszcze kilka dni i wszystko sie wyjasni, bedzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa staraczkaaaa
Denerwuje sie dzis. Czuje sie jak przed jakims egzaminem. Zoladek mam scisniety i czekam i nie wiem czy @ dzis nadejdzie czy nie. W razie co, to po pracy jade kupic testy, ale i tak chyba lepiej zrobic rano? Niesamowite jest to, jak czlowiek moze sie starac, dazyc do czegos, ale niestety na pewne rzeczy nie ma sie kompletnie wplywu! Ciezko mi dzis, bo nie chce sie rozczarowac kolejny raz. Z drugiej strony jesli sie udalo, troche tez mnie to przerazi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinowa staraczko widze ze razem czekamy wiemjak to jest ciagle słyszek kiedy bedziecie miec dziecko ,na co jeszcze czekacie itd masakra słuchać sie nie da zoe31 masz racje to tylko kilka dni ale przyznasz ze dla nas staraczek to az kilka dni fajnie dziewczyny ze jestescie witam gosiu wśród nas bac dobrej mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina00023
Malinowa a kiedy mialas dostac okres?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinowa staraczko trzymam kciuki za II kreseczki. Życzę Ci z całego serca by się udało. A test chyba lepiej zrobić rano choć przyjęte jest , że od dnia spodziewanej miesiączki pora nie ma znaczenia. Czekamy na Twój wynik i nie denerwuj się bo jak napisałaś teraz już nie masz wpływu co będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinowa staraczko dasz rade trzymam kciuki ja musze jeszcze czekac do piątku bardzo chce ale z drugiej strony boje sie moze to smieszne ale tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa staraczkaaaa
Z reguly mam tego samego dnia, w zeszlym miesiacu @ dostalam 20ego wiec w tym tez spodziewam sie dzis... Narazie cisza. Malar Ty chyba czekasz do 23ego? Ja slysze dokladnie to samo! Niektorzy mysla, ze jestem jakas bez serca materialistka bo wiecznie sie wykrecam, no bo co mam mowic ludziom, nie chce tak wprost, ze staramy sie ale cos sie nie udaje, to nie ich sprawa! Jesli @ sie dzis nie pojawi to jade po test i testuje rano! A widze wlasnie, ze Malar czekasz do piatku :) Oby sie nam poszczescilo tym razem!!! Mam tak samo jak Ty, mieszane uczucia, ale kiedys trzeba, jestem teraz w odpowiedniej sytuacji z mezem, wiec czas sprzyja. Musi nam sie udac!!!!!!!! Dziekuje za wsparcie, fajnie jest sie podzielic przemysleniami z osobami, ktore wiedza o co chodzi? A Ciazoweczki nasze jak sie czuja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulina00023
Malinowa ja za was caly czas trzymam kciuki i bardzo bym chciala żeby wam się poszczescilo juz... wiem ile nerwów to wszystko kosztuje. Pisz od razu jak zrobisz tescik:-) Ja się czuje ok ale mam wiele obaw ze znowu cos pójdzie nie tak. Póki co czekam do poniedzialku zobaczymy co mi powie. Czasami czuje ze mi nie dobrze ale nie wymiotuje. Caly czas jestem senna. Najbardziej mnie martwi to ze stracilam prace w czerwcu i teraz tylko jedna wyplata:-( ale jakoś musimy dac rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa staraczkaaaa
Paulina, nic sie nie martw. Zawsze cos sie wykombinuje. Bedziesz miala motywacje. Wszystko sie jakos ulozy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, w Waszym gronie jakoś tak lepiej się oczekuje. Dodajecie otuchy i wspieracie- Dziękuję! Malinowa, nie stresuj się kobietko będzie dobrze, musi być :) Czekamy na rezultat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malar86
malinowa i co dostałas czy nie denerwuje sie razem z toba ja tez chce juz wiedziec najchetniej zrobiła bym juz test ale wiem ze to niema sensuwiec czekam trzymam kciuki fajnie dziewczyny ze jestescie przynajmniej wy mnie rozumiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Malinowa ja tez czekam na wieści od ciebie i mocno trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa staraczkaaaa
Dziekuje za kciuki, ale jakos slabo trzymalyscie! Zartuje ;) Test negatywny dzis rano i juz dostaje @ bo brzuch mi rozsadza z bolu, tabletke juz wzielam. Co za koszmar. Ale dziekuje Wam bardzo kochane za wsparcie!!! Jestescie cudowne. Zawsze fajnie jest sie komus wyzalic, czasami lepiej i 'bezpieczniej' niz osobom z mojego otoczenia. Boje sie, ze to przez moj wiek tak sie nam nie udaje, ze cos jest nie tak. Czekam ciagle na wyznaczenie tego terminu skanu. Jest jeszcze szansa, ze na urlopie wypoczniemy i cos sie ruszy. Obydwoje z mezem jestesmy zapracowani, nie mielismy urlopu od dlugiegooooo czasu. Malar, u Ciebie jeszcze 2 dni. Kochana!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malar86
malinowa przykro mi ale mysle ze jeszcze sie uda moze to głupie i kazdy ci to mówi ale nadzieja umiera ostatnia ja musze wytrzymać jeszcze 2 dni chyba zwariuje od tego czekania jak jutro nie dostane@ to w sobote rano robie test

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa staraczkaaaa
Malar, trzymam kciuki! Bardzo! Ja narazie o tym nie mysle, pewnie zaczne bardziej jak zaczniemy ponowne starania. Wydaje sie wtedy, ze to na nic. Glupie myslenie, ale nachodza czlowieka watpliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tusiek86
Malar86 ja również trzymam kciuki bardzo bardzo mocno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Malar dawaj znać jak tam u ciebie sprawy sie układają! Ja chyba za tydzień powinnam dostac@. Ale miałam zatrucie i nie wiem czy przez to mi się nie spozni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malar86
dziewczyny poraszka dostalam @ juz nie mam sily dzieki za wsparcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Malar szkoda ! Ten pierwszy dzień @ jest najgorszy, najbardziej dolujacy. Za parę dni odzyskasz siły na kolejne starania. Tez tak mam za każdym razem. Trzymaj się kochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa staraczkaaa
Jestem z Toba Malar. Zycie jest niesprawiedliwe! Moja kolezanka zapowiedziala sie na niedziele ze swoim Malenstwem... Nie wiem czy sie ciesze, czy co... Straszne to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malar86 przykro mi kochana ale zoe31 ma racje. Minie kilka dni , nadejdą dni płodne i znów zaczniesz myśleć o staraniu się. Tym czasem odpoczywaj i zbieraj siły. Miłego weekendu dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny jakos sie trzymam ale jes cieszko mam pytanie czy wasi mezowie partnerzy tez zachowuja sie jak by nie bylo sprawy dzisiaj sie porzarlam z mezem masakra odechciewa sie zyc dobrze ze chociasz wy mnie rozumiecie dzieki za wsparcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosi_a
U mnie tez nie wyszło więc po części wiem co czujesz. Nie możesz sie tak załamywać bo wtedy nie wyjdzie, przyjdzie czas że i Tobie sie uda. mój mąż mowi żebym się nie zamartwiala i myślała pozytywnie. Nie rozmawia ze mną za często o tym bynajmniej nie tyle ile bym chciała ale zachęca do dalszych prób. Glowa do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×