Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość donatela

a ja nie szczepię dziecka

Polecane posty

Gość gość
Nie masz moralnego prawa odmówić przyjęcia żadnej „obowiązkowej” szczepionki, ponieważ wąska grupa wakcynologów i epidemiologów uznała, że najwyższym dobrem społecznym jest maksymalna wyszczepialność w imię tak zwanego „wyższego dobra” i „zdrowia” publicznego. Nie masz moralnego prawa do naturalnej kolonizacji lub infekcji jeśli istnieje dostępna i „obowiązkowa” szczepionka, ponieważ zarazek lub infekcja jest już na radarze instytucji zdrowia publicznego. Istnieje naturalne prawo do dyskryminowania, stygmatyzowania i wykluczania osób (z naciskiem na dzieci) niepoddanych „obowiązkowemu” szczepieniu, ponieważ uznano, że człowiek obciążony jest od urodzenia swoistym grzechem pierworodnym w postaci naturalnej podatności na kilka (wybranych) chorobotwórczych zarazków. Powyższe postulaty nowej ideologii rozprzestrzeniają się, niestety, jak zaraza. Coraz więcej postronnych osób identyfikuje się nimi, nie zdając sobie sprawy, że w bliskiej przyszłości szczeptyzm także im samym odbierze prawo do odmowy profilaktycznych szczepień (z coraz dłuższej listy szczepionek dla dorosłych). Co będzie dalej? Szczeptyzm kamufluje swoje zamiary pozorem walki o tzw. „wyższe dobro” i walki z tzw. „ruchem antyszczepionkowym”, w szczególności z nieszczepionymi dziećmi. Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że ceną za zalegalizowanie szczeptyzmu będzie przymuszanie dzieci i dorosłych do wszelkich możliwych szczepień w niedalekiej przyszłości. A od tego już tylko krok dzieli nas od farmakologicznego gwałcenia wolności człowieka w imię dowolnej pseudoprofilaktyki zdrowia publicznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje miało NOP miedzy innymi nieutulony płacz mózgowy i zmienili mu szczepionki na niestandardowe i jest ok ja sie boje chorób szczególnie polio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo chetnie wypisze siebie i swoja rodzine z nfz. Zabiore sie razem z moimi skladkami -kilka tysiecy w skali roku. Podejrzewam, ze gdyby odkladac to na konto, to byloby mnie w razie jakiejkolwiek choroby stac na leczenie z oszczednosci. No chyba, ze iednoczesnie zachorowalibysmy wszyscy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślenienieboli
Tak tak, wypisz się z NFZ i odkładaj na konto. Póki choroby to angina i migdałki to pewnie, że ci wystarczy. Nie życzę Ci absolutnie, ale w przypadku jakiejkolwiek poważnej choroby czy potrzeby operacji, to kilka tysięcy rocznie to ci na waciki wystarczy. Dlatego to się nazywa ubezpieczenie... jak polisa. Nie wyjmujesz tego co wkładasz - operacje, rehabilitacja, leczenie chorób przewlekłych to dużo większy koszt niż twoja składka. Możesz się zawsze przeprowadzić do Stanów - tam jak nie zapłacisz fortuny za pełne ubezpieczenie, to jak ci się trafi poważna choroba albo wypadek to zostajesz bez grosza przy duszy i z długami. A co do nieszczepienia: było w ostatnim Dużym Formacie - w artykule o eutanazji - o kobiecie, której syn stał się warzywem po powikłaniach po odrze. Odry dostał bo nie był szczepiony.. To się łatwo mówi, bo teraz u nas praktycznie gruźlicy czy polio nie ma - dzięki szczepieniom właśnie. I całe szczęście - bo te choroby w moment robią z chorego kalekę. Ja się dziwię trochę, że się tak dajecie ponieść tej paranoi - bo powiązania powikłań poszczepiennych z autyzmem z tego co wiem nie zostały potwierdzone naukowe, za to łatwo sprawdzić co się dzieje jak ci dziecko zachoruje na którąś z tych chorób na które powinno być zaszczepione. I jak ktoś napisał, wasz wybór wpływa na resztę społeczeństwa, bo niezaszczepione dziecko to potencjalny nosiciel. a jak czytacie po angielsku to polecam: http://www.iflscience.com/health-and-medicine/dear-parents-you-are-being-lied

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w czasach kiedy byłam mała, nie było szczepień na odrę, chorowaliśmy na nią wszyscy i nikt nie słyszał o jakichkolwiek powikłaniach, leżało się w łóżku tydzień z goraczką, brało polopirynę i się zdrowiało bo odra to choroba wirusowa i trzeba ja wyleżeć, lekarstw nie ma, więc NFZ nie ma nic do leczenia, nurofen nie jest refundowany :D nie siejcie paniki, choroby wieku dziecięcego przechodzi się łagodnie w wieku dziecięcym Ciekawam tylko, czy wy się szczepicie, bo szczepionki działają jakieś 10 lat, a co potem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja do znawczyni prawa w branży medycznej...możesz mi zalinkować paragraf o tym mówiący i jakie grożą mi konsekwencje??:) :) :) :) Bo jakoś nikt nie pyta czy byłam szczepiona.....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzę że wracamy truchtem do średniowiecza. Jaki następny krok, rezygnacja z antybiotyków i innych leków? Leczenie raka urynoterapią i brokułami? A w celach terapeutycznych będziecie dzieci na trzy zdrowaśki do pieca wsadzać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00.14 To co Ty w tej branzy medycznej robisz? Sprzatasz osrodek zdrowia? Badania na HIV i zoltaczke typu B i C oraz szczepionki przeciwko tym chorobom (poza HIV, oczywiscie) sa OBOWIAZKOWE dla wszystkich pracownikow sluzby zdrowia. Personel kliniczny jest zobowiazany do przedstawienia szczepien, wymaganych przez pracodawce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00.07 A to ciekawe, co piszesz, bo mnie na rozyczke szczepili jako dziecko, a pierwsze dziecko urodzilam majac lat 29 i ciagle mialam przeciwciala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczepnij sie kretynko
może to tylko twoje dziecko,ale jak się znajdą setki i tysiące takich jak ty,to za niedługo ludzie znowu zaczną umierać na różne dziadostwo,a przez kogo zaraza spadnie znowu na ludzi? Przez takie szurnięte mamunie jak ty!!!:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez wasze szczepione nie beda umierac. A cudze bachory was nie obchodza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do średniowiecza nie wrócimy bo znamy zasady higieny. Kiedys nie było kanalizacji i czystej wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to nie szczep. Masz prawo. To znaczy nie masz prawa bo to nielegalne, ale nikt cię nie zmusi, ale jak twoje dziecko trafi do przedszkola/szkoły do mnie to będzie biedne...Inne dzieci dowiedzą się, że lepiej trzymać się od niego z daleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Och nie mogę, nie wrócimy do średniowiecza bo znamy zasady higieny... Czyli kanalizacja i czysta woda lekiem na wszystkie choroby bakteryjne i wirusowe. Dodajmy do tego zdrowe odżywianie, homeopatię i jogę - i nic się nas nigdy nie czepi... Ja nie wiem jak strasznym trzeba być ignorantem, żeby być przekonanym że pozbawiając dziecko dostępnych środków ochrony przed chorobami, robi się to dla jego dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to popatrz na statystyki choroby zakazne notowaly bardzo duzy spadek jeszcze przed wprowadzeniem szczepien, jak to wytlumaczyc? Wlasnie poprawa jakosci zycia, higieny i dostepu do opieki medycznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"jak twoje dziecko trafi do przedszkola/szkoły do mnie to będzie biedne...Inne dzieci dowiedzą się, że lepiej trzymać się od niego z daleka" :D Dlaczego? Przeciez dzieci sa po to szczepione, aby nie chorowaly badz przechodzily chorobe lagodnie, spiewajaco i bez problemow. Wiec czym zagraza dziecku szczepionemu, dziecko nie zaszczepione? Chyba, ze chodzi ci o ochrone dziecka nie szczepionego przed twoim :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie szczepisz bo jesteś popierd...a , nikt inny tylko ty bedziesz winna śmierci swojego dziecka a nastapi ona prędzej czy pózniej , jest więcej takich ''mundrych'' jak ty i ich dzieci w końcu rozprzestrzenią epidemie , twój bachor powinien chodzić w masce aby nie roznosić zarazy już teraz profilaktycznie , takie mamy zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jaka "zaraze" ma niby roznosic jej "bachor"? Przeciez to szczepione "bachory" maja w sobie owa "zaraze", zostala im wstrzyknieta :D Moze wiec szczepione "bachory" beda chodzic w maseczkach, aby nie rozsiewac "zarazy" bo inny "bachor" chociaz szczepiony moze zachorowac. Strach matek szczepionych "bachorow" jest jak widac przeogromny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
BOSZSZSZSZE jaka ciemnota !!! Przeciez szczepienie dzieci nie chroni przed nosicielstwem bakterii, wiec chorobymi zakaznymi mozna sie zarazic zarowno od szczepionych jak i nieszczepionych. W Niemczech jest obecnie 250 tys dzieci nieszczepionych w Austrii prawie 1,5 mln i nikt tam nie slyszy o jakis epidemiach z przed wiekow malo tego zachorowalnosc maja kilka razy nizsza niz my w Polsce chociaz u nas jest raptem kilka tysiecy niezaszczepionych. Jakim trzeba byc ciemnym i niedouczonym zeby gadac takie glupoty jak Wy i do tego siac nienawisc w stosunku do nieszczepionych. Zero wiedzy, juz wam chyba odbija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha te matki idiotki zwolenniczki szczepionek mysla ze jak sie zachoruje na chorobe zakazna to od razu sie umiera albo przynajmniej ma powazne powiklania, padlam ze smiechu i waszej glupoty. Zero wiedzy. Wiecie chiciazby to ze np. polio w 99% przypadkow przebiega bezobjawowo i samo sie wylecza? A wy pewnie myslalyscie biedne ze polio = paraliz. Co za ciemnota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam szczepie, niewiem czy dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i bardzo dobrze ze nie szczepisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez sie naczytalam o tych szczepionkach i sama juz nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie szczep, tylko niech twoje dziecko nie korzysta z przedszkola, komunikacji, placów zabaw. Jak chcesz zarażać moje dziecko, to już przestaje być twoja prywatna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gruzlica,krztusiec to nie sa przyjemne choroby.zapytajcie sie ludzi ktorzy przez to przechodzili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alez wy macie kompletny brak wiedzy. Ksztusiec to choroba powszechnie wystepujaca w populacji 90% zarazen u dzieci to zarazenia od doroslych w 60% od rodzicow, poczytajcie zanim napiszecie takie bzdury. Gruzlica to choroba niezalezna od szczepien, w USA nie bylo na nia masowych szczepien a zachorowalnosc spadala doklanie tak jak w krajach gdzie na nia szczepiono zobaczcie na wykresy zachorowalnosci, chetnie je podesle jak nie umiecie znalezc.Szczepieni choruja tak samo a nawet czesciej niz nieszczepieni sa na to dowody naukowe. poczytajcie najpierw zanim zaczniecie siac panike.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeraza mnie brak wiedzy i rozpowszechnianie propagandy przez mamuski szczepiace siejace nietolerancje w stosunku do nieszczepiacych. Juz czasem nie wiem czy jestescie tak malo oczytane i malo inteligentne czy wam placa za rozpowszechnianie tych glupot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam zaszczepilam,u mnie kazde dziecko w rodzinie bylo szczepione i zadna tragedia sie nie stala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja znam osoby po polio, tezcu, ksztuscu, swince, odrze nawet po gruzlicy, wszystkie doskonalego zdrowia przeszly z lekkimi objawami czasem ledwo zauwazalnymi dopiero test laboratoryjny wykryl rodzaj zakazenia. To ze w twojej rodzinie wszyscy zaczeczepieni dobrze przeszli nie oznacza ze w przyszlosci nie ujawnia sie skutki szczepien. Dzieci szczepione choruja nawet dziesieciokrotnie czesciej na choroby przewlekle takze powazne niz nieszczepione. Dobre przejscie szczepienia nie oznacza automatycznie brak skutkow dalokosieznych, pomijam juz duza ilosc powiklan poszczepiennych u innych ludzi, o ktorych sie slyszy i sa tez oficjalne bazdy danych takich powiklan. takze to zaden argument ze byli szczepieni i maja sie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze zachorowac ale nie musi.to tak jak twoje dziecko moze w przyszlosci na raka zachorowac,nie popadajmy w skrajnosci w skrajnosc.ja tez bylam szczepiona i jakos 26 lat przeylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×