Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

popiszę z mężatką

Polecane posty

Gość gość
Tak pytam z ciekawości, mam troszkę po 40tce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jesteś kobietą, czy mężczyzną? Bo ja jestem facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha....przecież chciałeś popisać z mężatką a nie z facetem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdybym podał Ci maila, napisałabyś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś żonaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem, ale potrzebuję kontaktu z kobietą, która ma trochę iskry. Chcę móc Cię rozgrzać swoimi listami lub po prostu wysłuchać co masz do powiedzenia. Sam też mogę napisać coś o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem żonaty, ale mam przyjaciółkę, która nie może za wiele, a ja mam gorącą krew :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli się zdecydujesz, to napisz na adres maad_maad@o2.pl. Napisz coś co myślisz, a ja będę wiedział, czy to są kobiece myśli, czy męskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd mam wiedzieć, czy nie jesteś jakiś napalony gimnazjalista?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napiszesz, to Ci udowodnię, że jestem 33 letnim facetem z życiowymi problemami a nie napalonym gimnazjalistą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już wiem. Podaj maila, a ja wyślę Ci jedno zdjęcie, które Ci udowodni, że jestem poważnym facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na początku tematu podałeś inny mail

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo założyciel wątku już chyba zdezerterował. I przyznaję, że próbuję skorzystać z okazji, że jesteś tutaj i szukasz osoby takiej, jak ja. Wiem, że to niewiele znaczy ale obiecuję, że nie musisz się mnie bać. Po prostu napisz na adres, który podalem, a ja Ci udowodnię, że nie popełniłaś błędu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatka nie mężatka
Co Wy macie z tymi mężatkami? Po co się komuś w związek wtrącać? Wyjaśnijcie mi to. O co chodzi? Z ciekawości pytam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość johnzotwocka
po pierwsze - chodzi o mężatki niezaspokojone a nie żeby komuś coś rozbijać po drugie - takie mają pragnienia i dla ich realizacji mogą spełnić te, których nasze żony nie spełniają po trzecie - mężatka, której brak tylko seksu, a ma np przy mężu kasę będzie dyskretna i ani w głowie jej jakieś głupie zakochiwanie po czwarte - jak się skusi, to jest spora szansa, że poza mężem jest się jej jedynym partnerem - a to ma znaczenie w kontekście chorób :) itp, itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko, ze kobiety potrafia sie nakrecic podczas takiego pisania i potem moze byc problem. Niby fajne oderwanie, ale niebezpieczne jednak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatka nie mężatka
mężatka, której brak tylko seksu, a ma np przy mężu kasę będzie dyskretna i ani w głowie jej jakieś głupie zakochiwanie Ludzie się nie zakochują celowo. Kobiety uprawiając seks mogą się zakochać, bo im się oksytocyna wytwarza (hormon przywiązania). To nie jest zależne od woli. Wszystkie romanse tak się zaczynają. Ciekawe skąd te rozwody potem? Naiwni jesteście :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może być i nie mężatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego tak mało jest kobiet, które są chętne na JASNY układ - seks, a nie tam kolacyjki, romantyczne wyjazdy itp... bo Wy to robicie najczęściej z uczuciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatka nie mężatka
Niewiele kobiet potrafi oddzielić uczucia od seksu, nawet jeśli tak myślą. Tak już są mózgi skonstruowane przez matkę naturę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to prawda, ale jak jest układ, że dajemy sobie to czego nam brakuje w seksie a nie dzielimy całym życiem i jego troskami to ryzyko zakochania jest mniejsze :) mało takich kobiet, ale są... odejście od męża byłoby zbyt dużym ryzykiem, finansowym, społecznym itp. i po cholerę pchać się w nowe nieznane, są takie związki, że partner jest super... poza seksem :( tak jest u mnie, ja potrzebuję tylko seksu, nie mam potrzeby rozmawiania o dupie marynie, bo wszystko mam w domu poza seksem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatka nie mężatka
To dlaczego nie masz w domu seksu? Czemu tego problemu nie rozwiążesz? Są przecież seksuolodzy. A zarazić się i zapłodnić kogoś też możesz, nawet jeśli to tylko układ. Nie znasz tak naprawdę takiej osoby. Namiętności nie da się kontrolować i jest jednym z najsilniejszych uczuć. Ludzie z jej powodu robią bardzo nieciekawe rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzn??co masz na myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka - nie chce mi się kolejny raz pisać tego samego - zajrzyj sobie chociażby na dzisiejszy temat "miesiąc bez seksu" - tam piszą o bardzo podobnych przypadkach jak mój. Przypadek żony jest beznadziejny i nic tego nie zmieni, a wspomniani przez Ciebie seksuolodzy sami nie przychodzą do domu, trzeba chcieć do nich pójść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatka nie mężatka
To powiedz swojej żonie, że seks to zdrowie i fontanna młodości. Jest też sprawdzonym lekiem na migrenę - udowodnione naukowo :) Mężczyźni którym żony go odmawiają, mają kłopoty z sercem i prostatą. Jak nie chce Cię zabić przedwcześnie, to niech lepiej się wybierze do seksuologa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Wyjaśnijcie mi to. O co chodzi? Z ciekawości pytam" x x x chodzi o to że dla faceta który ma żonę, mężatka jest mniej kłopotliwą kochanką. Mniejsze jest ryzyko że będzie chciała rozbić związek kochanka. Nie będzie zawracała głowy cały dzień, bo ma swoją rodzinę. No i też trochę ważne jest, że facet może poczuć się lepszy od męża rogacza, czyli element samczej rywalizacji wchodzi w grę. Mąż mojej byłej kochanki do tej pory nie wie, co jego żonka wyrabiała ze mną i to mnie w sumie trochę bawi. Wydaje mu się, że żona nigdy by go nie mogła zdradzić, a tu klops bo mogła i zdradzała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka - takie jak TY myślą, że każdy z nas to troglodyta, jaskiniowiec, wyciąga fujarę i domaga się dziwki... w ogóle nie rozmawiamy z naszymi żonami... nie chce mi się gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A propos tego co napisał johnzotwocka o tym że kochanki mniej się zakochują, to ja mam inne doświadczenia. Zakochują się jak najbardziej, z tym że może 3 przypadki to nie jest jakaś wiarygodna statystyka. Albo 4. No ale ja nie jestem jakieś super fajne ciacho, muszę nadrabiać osobowością, więc kobiety nie lecą na mój wygląd :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miało być napisane że "A propos tego co napisał johnzotwocka o tym że kochanki mężatki mniej się zakoch*ją..." i tak dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×