Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jacy ludzie są podli w sprawie Oliwki

Polecane posty

Gość Monikaaaaaaaaaaaaaaaaaa
12.06.2014 Zgadzam się...myślę identycznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monikaaaaaaaaaaaaaaaaaa
12.06.2014 haha..racja :D wszystkie takie zorganizowane i dokładne..echh za ciasne mózgi mają, żeby to pojąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a skoro dzwonicie za kazdym razem, kiedy wasz facet zajmuje sie dzieckiem, to ladnie macie w deklu." jak widać nie bez powodu dzwonimy, wolimy dzieci surowe, a nie ugotowane :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet nie zapomniał, zwyczajnie się spieszył, bachor spał w foteliku to stwierdzil, że co będzie do przedszkola jeździł, zostawi w samochodzie, nie ucieknie:D Pewnie już tak bezmózg robił wiele razy, ale tym razem dziecko było osłabione po chorobie i za ciepło było. Ktoś już pisał, że jakby kochanka była z tyłu to by nie zapomniał:D O takiej rzeczy nie można zapomnieć, wysrać się na pewno nie zapomniał. Jesli nie jest chory psychicznie, upośledzony to nie zapomniał, tylko ściemnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To że mogł zapomnieć o córce wysiadajac jestem w stanie zrozumieć .Mógł sie spieszyć , ktos przez telefon go zagadał lub słuchał muzyki .Albo był na kacu lub brał jakies leki powodujace zapomnienie możemy sie domyslać .Ale nie potrafie zrozumieć że przez 8 godzin nie pomyslał o córce to jest dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co to wy szczekacie bez sensu... zapomnieć to sobie można kanapki do pracy a nie o dziecku. To jest właśnie polska, ważniejsza praca niż dziecko i reszta rodziny. Jest coś takiego jak przerwa. Mi tu ewidentnie coś nie pasuje, moja córka ma ponad dwa lata i sama potrafi wyjść z fotelika, potrafi też wrzeszczec na całe osiedle jak jej coś nie spasuje, nie wierzę ze jesli to dziecko bylo zdrowe tego nie potrafilo. Ludzie myslmy realnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" a ta twoja pewnosc w osadzie tego faceta, ze NA 100% JEST WINNY" Oczywiscie, ze jest WINNY. To on zostawil dzicko w zamknietym samochodzie, w ktorym jego corka zwyczajnie sie ugotowala. Owsze, winny jest tatus. Pytanie tylko dlaczego to zrobil. Moze jest chory, moze ma guza mozgu, moze sie nacpal, moze chcial zabic dziecko. Zabil je z premedytacja czy niechcacy. Jednak winny jest on i tylko on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze i wrzeszczała , ale nie było nikogo na parkingu albo ktos wolał udać ze nie widzi i sie nie zainteresować .A dziecko nie wyjdzie z auta i nie otworzy okna jak jest elektryczny , bo bez kluczyka nie działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakiemu leżącemu? To tępy ch/uj, nie da się wyjść z normalnego samochodu i zapomnieć dziecka, no chyba że się myśli o ******iu w pracy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest winny ale to i tak dziecku nie przywróci zycia .Dobrze by było gdyby inni wyciagneli z tego smutnego wydarzenia jakies wnioski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie kur/wa wnioski? Co roku są takie przypadki nie tylko w Polsce, jest o tym głośno, wszyscy słyszą, wiedzą czym to grozi, a pomimo tego co roku zostawiają małe dzieci w samochodach nagrzewających się do 70 stopni w ktorych sami by nie wytrzymali, więc o czym ty mówisz 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te wszystkie kobiety, broniące chorego umysłowo tatusia, który ugotował dziecko zlinczowałyby człowieka, który "zapomniał" zabrać psa na wakacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jest winny ale to i tak dziecku nie przywróci zycia " To ulitujmy sie nad tatusiem i nie wyciagajmy zadnych konsekwencji. Jak ci rozjade dziecko na przejsciu bo mam wiele stresow w pracy i zlego szefa, to rozumiem, ze sie ulitujesz nade mna bo twojemu dzicka i tak zycia juz nie przywrocimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żona oszołoma
Powiem wam jedno, mój maż sterydów nie bierze, nie pakuje na siłowni, a sklerozę ma jak 75 latek :/ jak nie napisze na kartce co ma kupic w sklepie to przyjdzie z 1/3 tych produktów, nie wspominam o rachunkach, terminach do lekarza, słowem żyje w kosmosie. Co prawda dziecka w samochodzie ie zostawił ale zdarzyło się , ze psa przed sklepem 50 metrów od domu zostawił kilka razy, na całe szczęście ludzie juz wiedza pod którym numerem mieszkamy, zawsze ktoś dzwonił domofonem z informacją. nie wspomnę ile set razy zostawił samochód z włączonymi światłami, sasiedzi znowu okazywali się pomocni a czaami było wielkie zdziwienie rano bo akumulator padł. Nie osądzam faceta, ogromna tragedia dla całej rodziny, szkoda dziecka... w każdym bądź razie jak zauwazycie dziecko, psa w samochodzie to dzwońcie na policję i wybijajcie boczne okno, prawo jest po naszej stronie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Postrawią mu zarzut nieumyslnego spowodowania smierci: Art. 155. Kto nieumyślnie powoduje śmierć człowieka, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5 i tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gorzej jak twoj mezulek zostawi dzicko w rozgrzanym samochodzie, w miejscu gdzie ludzie nie chodza. I dzicko sie ugotuje. Bo tatus jest roztargniony po prostu, badzmy ludzmi, badzmy wyrozumiali dla pana, ktory psa pod sklepem zostawia, dziecko ugotuje i jakos dalej sobie zyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko gdyby to matka gotowała sobie dziecko w samochodzie to już by nie było wyrozumiałości, o nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fly już Cię lubię:) te wszystkie pipki broniące niedorozwiniętego tatuśka, też wpakowałabym chociaz na dwie godziny do takiego rozgrzanego auta ,i ciekawe jak by wtedy szczekały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale człowieku taka prawda zycia dziecka to nie przywróci , a gdzie ja napisałam że sie lituje nad tatusiem .Podchodzę neutralnie do tej sprawy bo kazdy morda brecha i wie co i jak , a tak naprawdę nie byliscie nie wiecie jaki był powód tej sytuacji moze pech , może niew skad człowiek ma wiedzieć .Ja nie wiem a wy wiecie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, zycia dziecku sie nie przywroci czyli ten zwyrodnialec, ktory sie ojcem nazywa ma nie poniesc zadnej kary?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karę to on napewno poniesie , najbardziej ta psychiczną do końca zycia bedzie zył co sie stało i jak sie stało .Ja mu wspólczuje tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie coś zastanawia... o 6:46 wjechał na parking.Gdyby pojechał do przedszkola to musiałby się uwinąć w 14 minut żeby się nie spóźnić do pracy na 6.Wiedział,że nie zdąży i celowo nie pojechał?Mała spała i pomyślał,że ją zostawi w zamkniętym aucie?sama już nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję że lekarze stwierdzą u tego faceta chorobę psychiczną inaczej nie chciałbym być w jego skórze i nikomu nie życzę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedys dawno temu miałem takiego przełożonego, śmiali się z niego bo w ogóle nie wsadził dzieciaka do samochodu i dopiero pod przedszkolem się zorientował... dzieciak twardo czekał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech pierwszy rzuci kamień ten kto jest bez winy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem jak można nazwać człowieka Oliwka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje drzewko pomarańczowe
Mnie się wydaje, że nałożyły mu się sekwencje tzn odwoził dziecko dzień wcześniej i miał to w głowie jak ja zaprowadza, przebiera, wita się z paniami. Dziecko mogło zasnąć w aucie, a on np. gadał przez telefon i z głupoty, z roztargnienia , w biegu zrobił to co zrobił. Współczuję im bardzo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obydwoje rodzice to zjebane kretyny, widać, specjalnie to zrobili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×