podobają mi się łysi mężczyźni

Rozmawiamy już pół dnia i jeszcze masz wątpliwości odnośnie moich klepek?? Mam się obrazić? :D

Pozdrawia Cię ja i moja łysina :)

Witam drogich łysych :) Przepraszam Cię Toledo, przysnęło mi się. Aaaa i pół dnia to zdecydowanie za mało.

Wiem, wiem. Nudny jestem. Wszystkie przysypiają. To ile czasu chcesz jeszcze ze mną rozmawiać? :D W tym miejscu chciałbym pozdrowić mego szpiega Awarię

Nie bierz tego do siebie. Moje moce przerobowe już nie te co kiedyś i w okolicach 23 włącza mi się przycisk off. O to ja też dołączam się do pozdrowień! Pozdrawiamy Cię Awario ;)

A widzisz, starzy ludzie nie potrzebują dużo snu. Nie przesadzaj tak z tymi mocami przerobowymi. Może to kwestia łysego? Z nim pod ręką, albo jeszcze pod czymś na pewno wrzuciłabyś 5-ty bieg i to grubo po 23-ciej :D

Masz rację. Gdyby się tak zakochać... Ale w sumie to nie wiem czy mi się chce. Zakochany człowiek strasznie głupieje. A ja wolę się wyspać ;)

Daj spokój, fajnie jest być zakochanym. :D Nawet jeżeli głupieje. Zawsze można wtedy zwalić winę na stan. Żadnych łysych na horyzoncie?

Podobno zakochanie to choroba... która, jeśli jest odpowiednio wcześnie wykryta, bywa wyleczalna :P

Heh, mnie taki mój jeden ex wyleczył, że aż mi się miłości odechciało ;)

Do następnego razu Gromnico :), do następnego... I chyba na to nie ma lekarstwa. Rozumiem, że ten co Cię wyleczył nie był łysy?? :P

43 lata 175 cm 8o kg 15% tkanki tłusczowej ( czyli brzuch w kratę) ogolony na łyso typ budowy mocno umiesniony wysportowany. Teraz juz masz mój pełen ;-) Ale je nie szukam Tu chetnych do sexsu kobiet chciałem szczerze pogadać bo zta kobieta która jestem jest mi badzo dobrze bo to zwiazek oparty na miłości zi amierzamy spedzic ze soba resztę zycia:-)

Właśnie nie był łysy. Natomiast okazał się całkiem książkowym przykładem psychopaty ;) Witam wilka, który na forum ero przyszedł szczerze pogadać ;) Jak wam mija sobota?

Bardzo spokojnie i leniwie. Znowu nocka mnie dzisiaj czeka w pracy do rana, więc się regeneruję. Pewnie też mi wymiękniesz w okolicach 23?? :D

To nie powinieneś teraz spać? :) Ja miałam całkiem aktywne południe, teraz odpoczywam. Jest szansa, że wytrzymam do 23:30 ;)

Ludzie w moim wielu nie potrzebują dużo snu. Gromnico, bój się Boga, jest sobota wieczór, a Ty siedzisz w domu? Wyjdź na miasto, zaszalej, zrelaksuj się. Może właśnie gdzieś tam czeka na Ciebie Twój łysy :D

Może innym razem. Wolę cichy i spokojny wieczór w domu. Po mieście nalatam się nieźle za dnia. W tym wieku doceniam domowe zacisze. A Łysy prędzej czy później się znajdzie :)

W tym wieku? Ej, chyba nie jesteś taka leciwa jak ja....

Powiedzmy, że okres szaleństw mam za sobą. Nachodziłam się po knajpach, koncertach i dyskotekach.teraz preferuję inne rozrywki ;) no chyba, że sie zakocham, to palma mi odbije.

A mi na stare lata wręcz odwrotnie. :) Więc może jeszcze wszystko znowu u Ciebie wróci do normy.

Eee tam, ja lubię swoje życie, czuję się spełniona. Może nie seksualnie, ale to zawsze do nadrobienia ;) Co miałeś na myśli, mówiąc że u ciebie odwrotnie?

Impreza imprezę goni :)

Że też ci się chce ;) napiszesz ile masz lat? Czy to top secret?

Na forum top secret, ale jak chcesz możesz napisać maila :D

W sumie to nieistotne ;)

Też tak myślę :)

A my dalej we dwójkę ciągniemy ten topik ;) mój ty Zawiszo.

Taaaaa...., Czarny. Czyżbyś spędzała ten wieczór samotnie?

W sensie bez mężczyzny? Tak. Piję sobie piwko, więc dzisiaj łatwo ci że mną pójdzie ;)

Po jednym piwie już Ci łatwiej pójdzie? Ale do 23:30 nic nie zdążymy zrobić :P