Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pati 4567

poradzcie

Polecane posty

Gość pati 4567

Jestem od 2o kilku lat w związku małżeńskim i już od dawna sama nie wiem co mnie z mężem łączy i co on czuje do mnie, bo mimo że twierdzi że mnie kocha to ja czuję się tylko mu potrzebna. W domu, w praca stara się zachowywać normalnie ale jego czułość to tylko potrzeba seksu . Staram się dbać o siebie i wyglądać jak na swoje lata dobrze , wiec często ma wrażenie że też dlatego jest miły. Pisze to dlatego że jak jesteśmy na imprezach to owszem tańczy ze mną ale to wszystko przy stole ja jestem ale nie dba o mnie tylko zabawia innych. Lubi być dostrzegany i stara się być bardzo zabawny. Nawet gdy jesteśmy w towarzystwie gdzie wie żę ktoś ze obecnych sprawił mi ból i proszę żeby postarał się potraktować mnie tak żebym mimo wszystko się czułą komfortowo, to jego zachowanie nie tylko że jest zimne ale wręcz czuję się zlekceważona i upokorzona : nie rozmawia ze mną , a nawet siedzi tak że oglądam jego plecy, wychodzi na papierosa i zanika ze przy stoliku zostaje sama. Z problemami jest podobnie pozornie jest zemną ale tak naprawdę jestem ze sama. Jak mąż ma problemy nawet drobne ,które mógł by załatwić sam pomagam mu najczęściej wyręczając go. Ja sam nie umie dać mu czułości na co dzień bo mam ogromny żal o który nie umiem zapomnieć.do seksu też się zmuszam, Mąz ma problem alkoholowy do którego się nie przyznaje i zaczyna mnie wciągać. Staram się odmawiac , wylewam żeby mniej wypił ale to nie jest proste. Jakakolwiek terapia nie wchodzi w grą cyt. słowa mężą " sam sobie z tym poradzę" Bardzo poważnie zastanawiam się nad rozstaniem, ale mam dzieci które go kochają .może ktoś był w podobnej sytuacji i zmienił swoje życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×