Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co zrobić?

Polecane posty

Gość gość

Pisze ten temat nie wiem po co, chyba, że jakoś ochłonąć, dosłownie chwile temu siedząc w restauracji z dziewczyną podeszło do mnie 2 dresów, ich trzeci kolega siedział przy stoliku obok. Zaczęli do mnie pyskować, mówiąc, że pamiętają mnie z jakiegoś meczu, na którym nigdy nie byłem. Jak zapytałem "O co ch*j wam ku**a chodzi?" powiedzieli, że zaraz strace zęby i czekają na mnie przed restauracją, gadali jeszcze pyskując przez 5 -10 minut, a ja nie wiedziałem co zrobić, siedziałem, a oni w 2 nade mną stali. Starałem sie to załatwić dyplomatycznie, odeszli, czekali przed restauracją, chciałem wyjść, ale dziewczyna mnie powstrzymywała a dziewczyna jednego z tych chłopaków po chwili nas przeprosiła za tą sytuacje. Czuję sie strasznie zły na samego siebie, że nie mogłem nic zrobić, gdy wyszedłem przed restauracje po 5 minutach gotowym na bicie się, ich już nie było. Mam okropną złość w sobie i nie mogę sobie tego podarować, jak wy byście w takiej sytuacji postąpili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co o tym sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze zrobiłeś :) Ich było dwóch więc miałeś małe szanse. Zresztą mogli mieć przy sobie nóż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dlaczego podeszli w 2? Dlaczego akurat gdy byłem z dziewczyną i jeszcze mnie tak przy niej upokorzyli! Choć sama mówi, że zrobiłem dobrze, to ja czuje się fatalnie. A w pobliżu nie było żadnego znajomego, który mógłby pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kefit
No nieprzyjemna sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej nosić ze sobą paralizator na 3000 Volt w razie potrzeby, jebnołbys dresa prądem bez trudu, paraliż w bólach przez KO na co najmniej 15 minut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość007
Z tą "dyplomacją" niezbyt Ci wyszło skoro tak ładnie z "łaciną" do nich wyleciałeś :-) Twoja dziewczyna posiada więcej rozsądku niż Ty. Dobrze że nie mogłeś nic zrobić bo przez swoją zadufaną "męską" głupotą mogłeś zapłacić swoim zdrowiem. Faktycznie, noś przy sobie spray. Jeżeli koniecznie musisz coś komuś udowodnić i pogruchotać komuś kości, to zapisz się na kursy samoobrony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sęk w tym, że potrafie się bić, ale byłem pod ścianą, siedziałem, dwóch przy mnie, 1 siedział i sie przypatrywał przy stoliku. Ale znajde ich i się odpłace :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×