Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zdałam za pierwszym razem na nowych przepisach a mój facet wczoraj czwarty raz o

Polecane posty

Gość gość

blał!:)))) Jestem super kierowcą. On taki przekonany o swoich umiejętnościach (bo potrafi prowadzic samochód) oblał tyle razy i nie mógl uwierzyc ze zdałam za pierwszym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobno im wyższe iq tym większe problemy ze zdaniem prawka i odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pieprzysz bzdury:) Jestem super kierowcą i dlatego zdałam. Mój chłopak uważa, że ma chamskich instruktorów. Bez przesady. Mój okazał się przesymaptycznym egzaminatorem, przymykał oko na drobne błędy. Naprawdę miły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dużo zależy od szczęścia a nie od bycia dobrym kierowcą. Ja na przykład zdałam za pierwszym razem, a nie uważam siebie za boga kierownicy, wolę jak prowadzi mój facet, który z kolei zdał dopiero za 6 razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a i tak on bez prawka jezdzi lepiej niz ty. na ulicy zaraz sobie kazdy facet pomysli, ze na pierwszy rzut oka widac iz zrobilas loda za prawko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie obrażaj mnie! Fakt, jestem młodym kierowcą i jeszcze wiele mi brakuje. Dlatego jeżdżę z głową, powoli i ostrożnie. Za to mój facet czuje się aż zbyt pewnie, jego tata uczył go jeździc w wieku 11 lat (tak wiem nieodpowiedzialność). Mój Chłopak potrafi bardzo dobrze jeździc. Często go proszę żeby zaparkował auto, bo ja mam z tym problemy(chodzi o wjazd za bramę naszego domu). Niesprawiedliwe to odrobinę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×