Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

DZIECKO POGRYZIONE PRZEZ PSA CO ROBICIE

Polecane posty

Gość gość
Nie wierze ze jest tyle obronczyn tego psa. Jakby ich dziecko zostalo pogryzione , straciloby np. pol twarzy inaczej by gadaly. Pies nie ma prawa rzucic sie na czlowieka- i to w dodatku na male dziecko. JEzeli pogryzl to znaczy ze jest agresywny i moze zrobic to jeszcze raz. Pies potrafi zaatakowac bez powodu, to zwierze wiec do konca nie mozna mu ufac. Poza tym jesli pogryzienie mialo miejsce w terenie publicznym, to gdzie byl jego wlasciel? Pies nie moze sobie biegac tak samopas, gdzie jego kaganiec i smycz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smiac mi sie chce jak czytam ze pies bez powodow nie gryzie. Jako dziecko kilka razy zostalam pogryziona idac do szkoly, we wszystkich przypadkach psy biegly do mnie ze swojej posesji bez powodu. Balam sie potem chodzic do szkoly, mama musiala mnie odpwowadzac 4km co bylo nie lada klopotem. Poza tym juz dawno zauwazylam ze milosnicy psow to jacys psychole i boje sje ich bardziej niz ich szalonych psow, wystarczy poczytac co nawet tu wypisuja. Cenie zycie ludzkie ponad wszystko (rowniez z racji zawodu ktory wybralam) nawet tych psychicznych wlascicieli psow ktorzy ciesza sie z krzywdy dziecka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pies powinien byc uspiony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalny pies nie moze ugryzc "ot tak" A dla dziecka-trauma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dalam rady wszystkiego przeczytac bo tego nie da sie czytac. Nawet nie jest to dla mnie wazne czy sytuacja prawdziwa czy wymyslona, ale nie da sie tego czytac jak niektore osoby pisza ze dobrze tak bachorowi itd itp. Jaka trzeba byc osoba zeby tak pisac? Ja kocham zwierzeta ale szanuje tez ludzi i nikogo cierpienie mnie nie cieszy. Mam wrazenie ze niektore osoby ktore sie tu wypowiadaly zamiast pomoc staruszce ktora sie przewrocila to by ja jeszcze kopnely za to ze wyszla z domu nie liczac sie z tym ze moze sie przewrocic ;) I nie piszcie ze zaden pues nie ugryzie bez powodu bo g... prawda. Moja kolezanke ugryzl pies jak szla ze szkoly do domu. Ktos zostawil otwarta furtke, pies ja zobaczyl, wylecial i ugryzl. Maly piesek i troche ja tylko drasnal ale nie chrzancie ze pies nigdy nie ugryzie jak sie go nie zaczepia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jedna osoba pisze te teksty obrażające dziecko. Proponuję je ignorować bo widać, że troll. Co do tematu, to pomimo tego, że kocham zwierzęta tu ewidentnie istnieje zagrożenie dla zdrowia i życia ludzkiego i psu powinno się graniczyć możliwości krzywdzenia ludzi. Jeżeli właściciele by nie zgłaszali sprzeciwu, to byłabym za uśpieniem. Jeżeli jednak aktywnie by się za psem wstawili, próbowali wyjaśniać sytuację i podjęli zdecydowane kroki w celu ograniczenia możliwości poruszania się zwierzęcia samopas to pewnie wzięłabym to pod uwagę. Dużo zależy od zachowania właścicieli w tej sytuacji, a o tym nic nie piszesz. x I jeszcze jedno - gdy pies gryzie małe dziecko to NIGDY nie jest to wina dziecka. Miałam psa (umarł śmiercią naturalną). Nie lubił dzieci i nigdy nie dawaliśmy mu możliwości na kontakt z dzieckiem, by właśnie nie przydarzyła się tragedia. O lataniu samopas mowy nie było, chyba że na ograniczonym terenie (wysokim płotem). Żeby mieć zwierzę też trzeba mieć trochę oleju w głowie i wyobraźnię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie obcy bachor to smiec, moj pies to bostwo :D Pies jest szkolony i ugryzc, nie ugryzie ale straszy bachory az szczaja uciekajac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w rodzinie jest tak ze jak j pies ugryzie kogoś to idzie do spienia . Nie ma zadnego "ale ". Zdrowy pies nie ma prawa ugryź ot tak bez powodu . Ludzie zwierzęta ale ich zycie nigdy nie jest i nie bedzie ważniejsze od życia człowieka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uwielbiam jak moj pies szczerzy kly, kiedy bachory podchodza zbyt blisko. To owczarek niemiecki, szkolony i wiem, ze szczeniakowi nic nie zrobi (szkoda psa by bylo, nie bachora) ale gnoje szczaja w gacie ze strachu. Raz taka 5 letnia bachorzyca autentycznie zeszczala sie w gacie. A durna bo leciala z piskiem "piesek, piesek" :O Pies stanal, ugial tylne lapy, wystawil kly i warczal jak samolot. Szczeniak sie poszczal, hahahahahaha! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestaje sie dziwic temu ze ludzie truja psy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiekszosc z was nie potrafi sie przy psie zachowac! Prowokujecie go, zaczepiacie , a potem ryk bo on BEZ POWODU mnie ugryzl ! Jak boicie sie zwierzat- nie podchodzcie do niego, one doskonale wyczuwaja starch , a walczac o swoja pozycje w stadzie.. rownaja was do parteru- gryza ! I tak.. szlam sobie a pies na mnie skoczyl/ podlecial I ugryzl.. Nawet nie wiesz ze swoim zachowaniem go sprowokowalas! W zyciu ani mnie ani moich dzieci nieugryzl pies.. ani nasze psy ani obce, a mialysmy stresujace sytuacje z obcymi zwierzakami na ulicach.. Po prostu wiem jak sie zachowac gdy pies jest nieprzyjazny, warczac ostrzega nas.. Czy wiecie chociaz , ze NIE WOLNO sie usmiechac ? Pokazujecie wtedy zeby , a co to znaczy dla psa ? Nie wolno patrzec mu w oczy.. chyba ze chcesz go zdominowac.. A chcesz ? Warczacego, duzego psa ? Nic dziwnego ze schorniska w Polsce sa przepelnione.. wiekszosc z was kompletnie nie zna sie na psach.. ba ! nie zadaje sobie trudu by poznac podstawy behaviorystki.. ale ekspertem od usypiania I wscieklych psow jest kazda !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Wiekszosc z was nie potrafi sie przy psie zachowac! Prowokujecie go, zaczepiacie , a potem ryk bo on BEZ POWODU mnie ugryzl ! Jak boicie sie zwierzat- nie podchodzcie do niego, one doskonale wyczuwaja starch , a walczac o swoja pozycje w stadzie.. rownaja was do parteru- gryza ! I tak.. szlam sobie a pies na mnie skoczyl/ podlecial I ugryzl.. Nawet nie wiesz ze swoim zachowaniem go sprowokowalas!" Tak jasne mam fruwać bo jeszcze idac ulica " sprowokuje " jakiegoś psa. Lecz sie idiotko . Zdrowy i normalny pies nie gryzie tylko dlatego ze ktos przechodzi obok niego .Jak gryzie tzn ze cos jest z nim nie tak i nadaje się do uśpienia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to ja mam obowiązek się na psach znać, czy właściciel ma obowiązek psa pilnować i nie puszczać luzem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet jeśli psa się boję, ten nie ma prawa mnie ugryzć. Jeśli ugryzie- uśpić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obcy bachor nie ma prawa podchodzic do mnie i glaskac mojego psa. Zrozumcie, ze wlasciciele psow jak i same psy nie chca zainteresowania waszych bachorow. Ide z psem, pies na smyczy a gowniarz leci z morda rozwrzeszczana i wymachuje lapami jak glupi. Ile razy zwracalam p******ym mamuskom uwage, zeby uwazaly na swojego szczyla. A idiotka "ona tylko pieska chce poglaskac". Ale piesek k***a nie chce. I ja nie chce! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiekszosc z was nie potrafi sie przy psie zachowac! Prowokujecie go, zaczepiacie , a potem ryk bo on BEZ POWODU mnie ugryzl ! Jak boicie sie zwierzat- nie podchodzcie do niego, one doskonale wyczuwaja starch , a walczac o swoja pozycje w stadzie.. rownaja was do parteru- gryza ! I tak.. szlam sobie a pies na mnie skoczyl/ podlecial I ugryzl.. Nawet nie wiesz ze swoim zachowaniem go sprowokowalas! W zyciu ani mnie ani moich dzieci nieugryzl pies.. ani nasze psy ani obce, a mialysmy stresujace sytuacje z obcymi zwierzakami na ulicach.. Po prostu wiem jak sie zachowac gdy pies jest nieprzyjazny, warczac ostrzega nas.. Czy wiecie chociaz , ze NIE WOLNO sie usmiechac ? Pokazujecie wtedy zeby , a co to znaczy dla psa ? Nie wolno patrzec mu w oczy.. chyba ze chcesz go zdominowac.. A chcesz ? Warczacego, duzego psa ? Nic dziwnego ze schorniska w Polsce sa przepelnione.. wiekszosc z was kompletnie nie zna sie na psach.. ba ! nie zadaje sobie trudu by poznac podstawy behaviorystki.. ale ekspertem od usypiania I wscieklych psow jest kazda ! xxx zgadza się nie każdy jest ekspertem od psów i wiesz co? Nie musi być. To twoim obowiazkiem jako właściciela jest zadbanie o to żeby pies nie zrobił nikomu krzywdy. Jeżeli nie jesteś w stanie tego zrobić - chociażby przez odpowiednie zabezpieczenia aby pies nie wybiegł z posesji to warto się zastanowić czy nadajesz się na właściciela. Do tej p***y która cieszy się jak pies kły szczerzy - ty też powinnaś zaostać zbadana psychitrycznie - bo to normalne nie jest. Zgadza się, ze nikt nie powinien podchodzić do psa ani próbować go głaskać. Mnie jak ktoś pyta czy może pogłaskać mówię nie, bo moze ugryźć - chociaz wiem że tego nie zrobi. Ale cieszyć się z tego ze ktoś się przestraszył? Normalna jesteś? No raczej nie. Dzisiaj to cię cieszy a za pół roku zaczniesz psem szczuć, bo zacznie cię to cieszyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pies nie powinien ugryźć dziecka, obojętnie czy winne czy tez nie. Mam dwa pity, sa bardzo otwarte na ludzi, na dzieci, jedynie innych psów nei tolerują.Dzieci do nas nie podchodzą, bo mamusi srają w gacie na widok mich psów i ok.jednak jeśli pies ugryzie, to o uśpieniu decyduje właściciel i wet, z pewnością nie jest to decyzja ofiary, często histeryka i natręta. Gdyby histerycy decydowali, to moje też by były uśpione za nic, za sam wygląd i rasę, znaczy to,ze to pity nikt nie wie, bo mówię, ze to kundelki, takie rude jak wiewiórki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
buahahaha! no może jeszcze ludzie przestaną po ulicy chodzić albo przy czyichś posesjach w obawie, że mogą rozwścieczyć jakiegoś psa :D lecz się kretynko! :O chodnik jest dla ludzi i to ludzie mają czuć się na nim bezpiecznie , w doopie mają czyjeś głupie kundle, i to ty jako właścicielka masz pilnować aby twój kundel nie zrobił nikomu krzywdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Im mniej psów tym bezpieczniej. Uważam że schroniska też powinny być zamknięte- szkoda pieniędzy. Na ulicy psy tylko w kagańcach i na smyczy- jeśli nie-bardzo wysokie kary. Dosyć psiego terroru na ulicach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem przeciwna psom na ulicach bez kagańców, smyczy...powinny być surowe kary za brak opieki nad psem. Jeżeli ktoś lubi zwierzaki to może we własnym domu z nimi hasać, a w miejsca publiczne wyłącznie w kagańcu i na smyczy. Pies jaki by nie był zęby ma i nie wiadomo co mu do głowy przyjdzie. Uważam, że właściciel w opisanym przypadku powinien zostać surowo ukarany i zapłacić odszkodowanie rodzicom dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" Po prostu wiem jak sie zachowac gdy pies jest nieprzyjazny, warczac ostrzega nas.. Czy wiecie chociaz , ze NIE WOLNO sie usmiechac ? Pokazujecie wtedy zeby , a co to znaczy dla psa ? Nie wolno patrzec mu w oczy.. chyba ze chcesz go zdominowac.. A chcesz ? Warczacego, duzego psa ?" -<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<, JA :No tak nie kazdy ma taka wiedze na poziomie zaklinacza wilkow :D " tak.. szlam sobie a pies na mnie skoczyl/ podlecial I ugryzl.. Nawet nie wiesz ze swoim zachowaniem go sprowokowalas!" <<<<<<< Ja: Czego dowiedzialam sie z powyzszej wypowiedzi? -Gdy widze z naprzeciwka psa -jak najszybciej zmienic kierunek, znalezc okrezna droge bo jeszcze sprowokuje psa ktory mnie ugryzie (bedzie wtedy to moja wina) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla szurniętych psiar zawsze jest wina człowieka. Szkoda dla nich słów normalnie. A psa oczywiście uśpić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka Klamka
Nie ma co się w tej chwili "roztrząsać" nad psem, ale warto walczyć o odszkodowanie, np od właścicieli psa. Jak by co, to są firmy oraz kancelarie, które w tym się specjalizują, np taka kancelaria Pionier ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wybacz ,ze bede z labradorem chodzic w kagancu.Ja tylko zaluje ,ze moja suczka taka lagodna,bo nie jeden bachor juz jej palucha w oko wepchal czy szarpal za uszy,bo to przeciez zabawka dla bachorow.Ona kocha ludzi i nie zrobi krzywdy,ale jestem z facetem w trakcie kupowania drugiego psa rottweilera i wtedy mam nadzieje,ze k***wscy rodzice nie beda dopuszcac swoich bachorow do moich psow.Mnie pies teg ugryzl gdy bylam dzieckiem a ,zeby jeden i zeby raz i za kazdym razem byla to moja wiona,bo glupia bylam i mam za swoje a tata czy mama nie raz mowili nie zaczynaj nie baw sie itd.ten pies nie jest do zabawy.Rozumiem ,ze jako matka dziecka nie chcialabym,zeby moje dziecko zostalo pogryzione itd...i naprawde to rozumiem,ale wina jest tylko wlasciciela ,bo nie pilnuje itd pies widocznie mogl doznac przykrosci ze strony dzieci jako mlody pies lub szczenie i dzieci nie lubi.Tak jest czesto wiele psow nie lubi dzieci ,bo byly przez nie meczone a dorosli sie z tego smiali.Jezeli pies juz taki jest a nie wnika czy dzieciak prowokowal czy nie pies musi byc za ogrodzeniem i tyle.to wszystko musisz kiedrowac do wlasciciela psa.No chyba,ze dzieciak wczesniej juz do psa podskakiwal to sie nie dziwie.Konsekwencje powinien poniesc wlasciciel nie pies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym sie starala o odszkodowanie, a psa i tak nie uspia no chyba,ze juz kiedys kogos pogryzl(chyba tak to dziala)a powinni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ten rottwailer to twoj czy faceta? Uwazaj zeby tej twojej suczki nie zagryzl.... i tak uwazam, ze pies na ulicy ma byc w kagancu i na smyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wandalik
Labradora też bym nie dała w kaganiec - w życiu !!! A tu jedynie można starać się o odszkodowanie... Dzięki AstaLawista za info o pionier bo są mi potrzebni, ponieważ firma ubezpieczeniowa sprawcy wypadku tak mi zaniżyła odszkodowanie, że aż strach ;/ ledwie starczy na opłacenie mechanika a gdzie tu części i materiały :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozik
Oj to nie wesoło. Koleżanka miała podobną sytuację, tyle że my mieszkamy w Poznaniu i tam pomagał jej pan Paweł Żywiecki, który prowadzi swoją kancelarię adwokacką. Ma także swoją stronę na której podane są wszystkie szczegóły kontaktowe: http://www.adwokatzywiecki.pl/ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Niejednemu dzieciarowi należy ostro doope przetrzepać ,a nie psa w smyczy i kaganiec pakowac, bo rozwydzrony gówniarz go dreczyl i pies stracil cierpliwość ja dorosla osoba bym na odlew ptraktowala gnoja jakby mnie tak tarmosil a co dopiero mówiąc, jak pies ma się zachować ,nie majac manualnej sprawności jak człowiek? Takiego szczyla azby się prosilo odkurzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×