Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

DZIECKO POGRYZIONE PRZEZ PSA CO ROBICIE

Polecane posty

Gość gość
Jak właściciele zapłacą wysokie odszkodowanie to nauczą się zwierzęciem opiekować. Czy wy jesteście rzeczywiście takie ku/rwy bez serca czy udajecie. Pies pogryzł dziecko a wy się cieszycie. Aż strach mieszkać w kraju zamieszkałym przez takie socjopatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj pies ugryzl mojego byego,oczywiscie pies byl na swoim podworku i ten polecial na policje i pies mial kuratora przez 2 miesiace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, bo to dziecko z video było tak brzydkie ze pies nie wytrzymał i postanowił je usunac :-) bachor wlazł a teren psa ze swoim zasranym rowerem to dostal za swoje, szkoda ze kot sie wmieszał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepsze socjopatki, niż nałogowe kłamczuchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestem socjopatką ale uważam że dzieciakowi się należało. serce to ja mam dla zwierząt a nie dla bezmózgich dzieci, niech ponoszą konsekwencje swoich czynów w tym wypadku ugryzienie przez psa, nie ma czego żałować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uśpic psa? Myślę,że wielu z nas w dzieciństwie pies ugryzl,ale zeby odrazu usypiać? Zdarza się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam takim pogryzionym dzieckiem. Pies się rzucił na mnie jak weszłam na posesję właściciela (za jego zgodą). Pies zerwał się z łańcucha i pogryzł mi obie ręce, potrzeba było kilka szwów. Pies był na 10 dniowej obserwacji i tyle. Moi rodzice i dziadkowie (bo wtedy byłam po opieką dziadków) nie robili afery, bo wiedzą jakie są psy :P Psu nigdy nie można ufać. Ważne, że zwierzak okazał się zdrowy. Dożył swoich dni uwiązany do solidniejszego łańcucha :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, nie ma powodu do usypiania. rodzice mogli gowniarza pilnowac a nie miec w d***e a potem pyszczyc o usypianiu psa. pies sie broni i atakuje, trzeba to gowniarzom tlumaczyc a nie puszcac samopas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pies nigdy nie może być ważniejszy od dziecka. Jeśli dzieciak nic nie zawinił- uśpić bezwzględnie, jeśli trochę zawinił i tak uśpić, nim stanie się komuś większa krzywda. U nas na osiedlu była taka sytuacja i nikt nie miał pretensji że uśpili psa- właściciel trochę powrzeszczał, potem kupił drugiego i spokojnego psa. Pies to nie zabawka, ale nie jest ważniejszy od człowieka- nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy gadacie.po pierwsze pies powinien miec kaganiec hak go sie puszcza wolno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem ze można nie lubić dzieci ale żeby cieszycie się z uch bólu to trzeba być nieźle pierdol/nietym psycholem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
psa nie powinno się karać, tylko właściciela, i to solidnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właściciela trzeba karać, a psa uśpić. Proste. Żeby zapobiec tragedii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
proponuję dla przykładu uśpić właśćiciela a psu dać kuratora :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uśpić matkę i weterynarza !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie pies jest wazniejszy od czlowieka a juz napewno od dziecka po stokroc, uwaam ze dzieciakowi sie nalezalo i jeszcze za malo dostac za prowokowanie psa, drugim razem sie zastanowi co robi. zalowac bachora ktory sam sie wepchal na terytorium psa? no nie pogielo mnie do reszty, teraz niech sobie cierpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
starej i staremu tego gowniarza kurator by sie przydal bo co robil na ulicy sam 5 letni smarkacz? moze zebral albo sie wloczyl jak starzy chlali na melinie. pies postanowil szczyla wychowac, w tym wypadku tylko i wylacznie rodzice sa winni no i po czesci dzieciar bo mogl w domu siedziec i przeczekac az starzy wytrzezwieja a nie wylazic samemu na ulice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Art. 33. 1. Uśmiercanie zwierząt może być uzasadnione wyłącznie (...)nadmierną agresywnością, powodującą bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia ludzkiego. 2. Jeżeli zachodzą przyczyny, o których mowa w ust. 1 pkt 2-5, zwierzę może być uśmiercone za zgodą właściciela, a w braku jego zgody, na podstawie orzeczenia lekarza weterynarii" Zwierzę stworzyło zagrożenie dla zdrowia dziecka (gdyby było chore, także życia) więc jak najbardziej może zostać uśpione :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie tego to inne dziecko by pogryzlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdrowie dziecka nie ucierpialo mial tylko pare zadrapan tak wiec nie ma potrzeby i nie mozna uspic psa. co innego jakby cos mu polamal poszarpal to moze jakas lekka kara by byla a tak to w zasadzie tylko gowniarza nosem poszturchal wiec nie ma o co robic larum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ropiejące rany wymagające czyszczenia i 2 antybiotyków to nie jest zadrapianie tylko stan zagrożenia zdrowia, a pośrednio także życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie dziecko chciało pogryźć psa to mądry czworonóg nie dał się dwunożnej małej śmierdzącej kreaturze i pokazał gdzie raki zimują, brawo dla psiaczka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na swojej posesji pies moze i zjesc w calosci ale poza nia ma trzymac morde w kagancu. Lata luzem po chdniku? To zacznijcie jezdzoc tamtedy szybciej samochodem. Za ktoryms razem w koncu wyskoczy pod kola. Mnie kiedys ugryz pies na chodniku bo wylecial na ulice przez wiecznie otwarta brame. Wlascicel smial sie jak ptosilam go o zamkniecie swojej posesji. Za ktoryms razem po prostu potracilam psa. Mina wlasciciela bezcenna. Od tamtej pory pies biega po zamknietej posesji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i? nie płakałabym za tym gowniarzem. bardziej martwi mnie co się stanie z tym pieskiem, tak bardzo bym chciała jakoś go uratować, biedny zwierzaczek, on się tylko bronił przed wrednym smrodem :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ropiejące rany wymagające czyszczenia i 2 antybiotyków to nie jest zadrapianie tylko stan zagrożenia zdrowia, a pośrednio także życia. x nie rusza mnie to wcale a wcale, ma to na co zasłużył, pewnie już biega po dworze i wkurza i zaczepia inne biedne zwierzęta, ale spokojnie kiedyś jakiś mu odda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oh ah co jedna wypowiedź ograniczonych umysłowo gówniar to lepsza :D :D kisiel w gaciach pewnie mają,bo liczy się to która bardziej dosra swoją extra wypowiedzią :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wez go otruj i bedzie po sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
winni są tylko rodzice dzieciaka nikt inny, dla nich kurator a od psa sie odsrajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A flaczego rodzice dziecka sa winni ze pies biega po chodniku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak czytać nie potrafią ale mordy drą. Pies przeskoczył przez ogrodzenie a dzięki reakcji osoby idącej z dzieckiem skończyło się "tylko" na obrażeniach opisanych przez autorkę. Lubię zwierzęta ale bez przesady. Ciekawe jakby na was ten pies się rzucił, też byście stwardziły, że to wasze wstrętne mordy go rozsierdziły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×