Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smerfetka 1990

Przyjechała do mnie ciotka 30 minut temu i powiedziała mojej mamie

Polecane posty

... że może mi załatwić pracę. I uwaga..... co zdziwi i wkurzy każdego w urzędzie skarbowym... przy okienku, przy wydawaniu zaświadczeń oraz wprowadzaniu danych do komputera. Ja stwierdzam że to może być praca dla mnie. Jak myślicie? ciężkie to zajęcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ciężkie to rzecz względna. To siedzenie wiele godzin przy komputerze. Ja bym oszalała, bo lubię się ruszać w pracy. Dla mnie to nuuudne zajęcie, ale jeśli bym nic nie miała to bym pewnie skorzystała i szukała czegoś dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale będę też wydawała zaświadczenia w obsłudze, może to też jest fajne zajęcia - chociaż pracownicy którzy siedzą przy okienkach mówią że to jest dla nich bardzo stresujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A do skarbówki to przypadkiem konkursów nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale dla Ciebie wcale nie musi takie być. Może masz inne podejście do ludzi. Widzę, że Cię to ciekawi. Spróbuj. Może się w tym akurat odnajdziesz. Pani z urzędu ogólnie źle się kojarzy, ale to też dlatego, że i klienci to chamy nieraz. Możesz zatem zmienić ten wizerunek, jeżeli lubisz ludzi :))), Bierz, sama się przekonasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są konkursy ale z góry ustawione kto ma ten konkurs wygrać. Ja powiem jedno że w US w przeciwieństwie do PUP to rzeczywiście jest dużo roboty ale bezczelniejsze są te trochę z PUP które mówią żeby przyjdź później bo jedzą śniadanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×