Trzeba walnąć drinka i iść spać, koniec kolejnego samotnego wieczoru...kto też ?

Przyzwyczajam się do samotności, z samotną matką nikt przecież nie będzie chciał ułożyć sobie życia... kolejny facet, zaczepił spotkał się kilka razy, nie dostał dooooo/py i pie/r/d/o/li system... je/b/a/ć życie !!

http://f.kafeteria.pl/temat/rozstanie-tesknota-nadzieja-powrot-p_5955468 Zapraszam Cię :)

ja jestem bezdzietna panna i tez nie moge ulozyc sobie zycia, 30l

niech się buja :)

zycie jest ciezkie

moze kiedys spotkasz kogos dobrego

Im dziecko będzie starsze tym trudniej....

dołączam się, też sama mama po 30. Faceci są do d**y, przereklamowani. Tak mi wyszło z doświadczenia.

no to na zdrowie :)

Ja mam dopiero 23 i już tracę nadzieję na udany związek.. :( a co pijesz samotna mamo ?

piwo. :D w końcu mecze są.

Aaa hehe widzę, że kibicka jak ja ! :D ja tam wolę orzechówkę z mleczkiem ;P

a co?! Tylko chłopy mogą? :D ORzechóweczka tez by weszła. Głupie te soboty, dla mnie najgorsze, każdy gdzieś wychodzi sparowany, dziecko u ojca, a ja sama jak ten palec.

Ja też lubię piwko, ale akurat mam orzechówkę więc popijam :P Moje dziecko nie sypia u ojca. Ale to nie problem aby wyjść...ktoś do "opieki" się znajdzie zawsze po 21 mały już chrapie. Tylko co z tego jak wychodzić nie ma z kim ?

Nie przejmuj się taki los kobiet które same wychowują dzieci nie ty pierwsza i nie ostatnia.

Nie pozwalasz mu sypiać u ojca?

To masz dziecko pod opieką i pijesz???, ładne kwiatki

Uważam, że jest na to za mały jeszcze i nic z tego i tak nie zrozumie. Poza tym jest na etapie MAMA i koniec. ma prawie 2 lata

A co to jest jeden drink e ? Nie przesadzajmy !

kurde, dajcie nam spokój, nie samotne matki i nie samotne won

jeden drink to nic ale jeśli więcej to nie powinnaś już mieć dziecka pod opieką dwuletniego

samotna mamo zrób se jakiś login byle jaki żebym wiedziała kto pisze w danej chwili :) x wiem ile mogę wypić sobie dla przyjemności. Bycie matką i posiadanie dziecka pod opieką nie wyklucza jednego drinka !

Jestem odpowiedzialną osobą i wiem co mam robić, nie trzeba mnie tu pouczać ! Daleko mi do patolki, oj bardzo

jak mowi moj jeszcze nie byly maz - jestes sama bo jestes zla. Wiec witam sie z samotnymi mamami ;)

Nie uważam cię za patolkę i nie chcę cię pouczać ale gdy ma się dziecko dwuletnie pod opieką nie pije się wcale, ale to twój wybór i twoja decyzja

Aaa czyli zostając matką należy zostać również abstynentką ? mhm tylko, że moje dziecko od roku czasu jeszcze ani jednej nocy nie obudziło się, więc dla mnie rzeczą normalną jest umilenie sobie tego beznadziejnego życia. Nie będę odbierać sobie minimum przyjemności jaką mogę czerpać z życia.

Ja tam uważam,że czasem mozna się napić kieliszek. nie ma co przesadzać, jak ktos zauważył. Przed chwila naszła mnie refleksja,że lepiej samemu pić niż się z myślami bić, co porabia 2ga połowa. :D

Drugiej połówki nie mam, myślałam że wreszcie ktoś wartościowy się pojawił a tu kicha jak zwykle, f**k

ja miałam ale się zmył. i dobrze bo zdradzal :D oj głupia byłam. myslalam, ze to takie dojrzale wybaczac błędy :D

Eee nie to głupie, zwłaszcza wybaczać zdradę. nigdy ! Przenigdy ! Wybaczysz raz będziesz zdradzana już zawsze. To najbardziej poniżające dla kobiety zachowanie ze strony faceta jak dla mnie :o