Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Jak odstawić od piersi 2 letnią dziewczynkę, która dostaje histerii?

Polecane posty

Gość gość

Jakbym wiedziała, to szybciej dałąbym butle... Albo przynajmniej karmiła mieszanie i redukowała ilość karmień piersią. Mam 22 miesięczną córkę, od zawsze bezsmoczkową i bezbutelkową. Z alergią na mleko krowie. Chcę ją odstawić od piersi, bo raz, że już jest duża, a dwa, że to co odstawia, to istny cyrk... Jest bardzo pogodną i grzeczną córeczką. Ale gdy odmówię jej piersi, to wpada w taką histerię, że to po prostu masakra. Nie umiem zredukować ilości karmień, bo nie idzie jej uspokoić, aż wymiotuje z nerwów. Muszę jakoś ją odstawić, teraz, zaraz, już, zwłaszcza, że jestem w 7 tygodniu ciąży. POMOCY, bo się załamuję... Tatusia mamy tylko w weekendy, ale ja nie wytrzymam psychicznie kolejnego tygodnia. Dziecko mi nie śpi, budzi się co chwila i domaga piersi, w dzień tylko czatuje aby się dobrać. W co ja się wpakowałam z tym karmieniem tak dużego dziecka. RATUJCIE...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile razy karmisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam podobny problem. Musiałam córkę zostawić na 3 dni u rodziców. Podzialalo ale najpierw jej tlumaczylam ze w brzuc****est dzidziuś i teraz musi mleczko zostać dla niego . powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę za długo z tym czekałaś, bo dwulatek to już dziecko z charakterem, egoista, który umie walczyć o swoje ;-) Ja odstawiałam od piersi jak mała miała 16 miesięcy, na krótko przed wyjazdem służbowym, więc musiałam szybko. Po prostu powiedziałam, że wypiła już całe mleko, jak piła to jej mówiłam, że to już ostatnie mleczko, że jak wypije to już nie będzie... Później wyszłam na wieczór, żeby nie walczyć z nią. Wróciłam w nocy, niepotrzebnie, bo był ryk i szarpanie za bluzkę, ale ja szybko założyłam bandaż /przepaskę na piersi/ i pokazałam, że nie ma, że mleko wypiła i już nie ma i nie będzie, że może wypić wodę... rano zamiast karmienia było szybkie śniadanie, szybko wyszłam z sypialni, ubrałam się, żeby się nie dobierała do mnie ;-) Na drugi dzień sama pokazywała na piersi i mówiła, że mleka nie ma a później zapomniała chyba, bo już do tematu nie wracała. Na Twoim miejscu spróbowałabym odstawić jak mąż jest w domu /wyjść na wieczór/noc/, ewentualnie jeżeli masz kogoś pod ręką to niech przyjdzie na noc albo Ty małą zostaw na weekend u rodziców/siostry. Tak jest najlepiej. Moje koleżanki właśnie wyjeżdżały na weekend żeby odstawić i ja też tak chciałam zrobić gdyby nie wyszło wtedy... Już jest za duża żeby się z nią szarpać, ona będzie płakać, wymuszać, wymiotować a Ty się stresować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj, takie mówienie, że musi zostać mleczko dla dzidziusia może wywołać zazdrość i niechęć już na etapie zarodka; lepiej nie mówić nic o dzidziusiu, to jeszcze początek ciąży a dziecko małe, nie bardzo zrozumie, że w brzuchu mamy jest dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1a
Nie z własnego doświadczenia, ale z opowiadań koleżanek/kolegów to właśnie wiem, że odbywało się to tak, że matka wyjeżdżała. Na 2-3 dni. Kolegi żona wyjechała całkiem na 3 dni. Udało się odstawić. Inna koleżanka wychodziła na całe dnie, wracała jak córka już spała, wychodziła jak córka jeszcze spała. I też się udało ;) Mówiła, że lubi karmić, ale, że właśnie już jest duża (też 2 latka). I te ciąganie ją za bluzkę wszędzie... czy to plac zabaw, czy grill, czy cokolwiek. To jest chyba najgorsze ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale czy właściwie musisz odstawiać? Znam przypadki, że matka karmiła oboje dzieci... Trochę trudno odciąć ją raz na zawsze, może ograniczaj - ja np mam 2 letniego synka i dostaje tylko rano i wieczorem, taki rytuał. I nie łapie mnie za dekolt cały dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie musze, ale chcialabym odstawic. Nie da sie jej ograniczyc, probowalam... Az sie zanosi i wymiotuje. Mleko je tylko w domu, nigdzie w ludziach mnie nie ciaga. Ale niemal nie spi, bo piers traktuje jak smoczek,a jak zabiore, to jest taka rozpacz ze masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze sprobowac przez 2 dni samej odstawic - nie ma i koniec, a jesli sie nie uda to wyjechac na weekend? Smarowac czyms? nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Posyp sutka pieprzem, może sobie obrzydzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to taki etap, że niestety ale tego nie ułatwi ci wcale. Skoro traktuje pierś jak smoczek to musisz tak jak ze smoczkiem postępować. Czyli zabrać raz na dobre i nie dawać. Ja mam gorzej bo moje dziecko namiętnie ssie kciuk a tego mu nie zabiorę. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moglam dac wczesniej mm ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z ciekawości, jak udało ci się zajść w drugą ciążę, jak ci dziecko non stop wisi na cycku, nawet w nocy? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No czemu się dziwisz że zaszła -wiszenie to nie to samo co karmienie. Zresztą karmienie piersią to nie antykoncepcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze to napisalas. Traktuje jak smoczek, bo to jest jej smoczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi mi o to, kiedy technicznie dali radę uprawiać seks przy tak absorbującym dwulatku, który nawet w nocy cały czas wisi na piersi. A ty mi tu z antykoncepcją wyskakujesz :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisałam Ci o moim sposobie, moja miała 16 miesięcy, ale też właśnie pierś po roku zaczęła traktować jak smoczek i miałam nocki niespane ... ja spróbowałabym jak mąż będzie, albo ktoś inny do pomocy - wyjdź wieczorkiem, wróć jak będzie spała. Rano też wyjdź gdzieś zanim wstanie... jeżeli będzie mocno krzyczeć to wyjedź na dzień-dwa albo ją zawieź na weekend do babci/cioci. I pamiętaj, że jak już podejmiesz decyzję to nie ma zmiłuj - nie dajesz żeby nie wiem co. Brak konsekwencji w wychowaniu to porażka, w tej sytuacji też mała się uczy, że płaczem wymusi i coraz dalej coraz gorzej będzie odstawić. Nie czekaj już z odstawianiem, nie ograniczaj, bo to nie ma sensu - dwulatkowi pierś do niczego nie potrzebna a Ty w ciąży musisz się wyspać i odpocząć chociaż w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe no z tej strony na to nie spojrzałam. Choć moja droga weź pod uwagę, że wiele ludzi ma bardzo szybko jedno dziecko po drugim w bardzo krótkim czasie kiedy poprzednie wisi na piersi więc jak widać dla chcącego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja karmiłam dłużej niż dwa lata i musiałam dość nagle odstawić z powodów zdrowotnych. Tłumaczyliśmy synkowi, że mama jest chora i musi brać leki i mleko jest już niedobre, a on jest duży i pije mleko od kózki z kubka i tak w kółko tłumaczenie. Pierwsze kilka dni dziadek z tatą tak organizowali małemu dzień, żeby nawet nie miał czasu pomyśleć o piersi, wycieczki, zabawy, męskie zajęcia. Problem był z usypianiem przez jakiś czas. Na szczęście obyło się bez histerii ale poczucie straty było. Sam sobie potem tłumaczył, że jest już duży i mleko niedobre, potem, że mleczka już nie ma, wtulał się w pierś i zasypiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pol roku to max na karmienie cycem potem to juz patologia i szal u bachora. Daj malej raz w dupe i cyca nie ma . Powymiotuje kilka dni i jej przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam cyca, a pierś, nie mam bachora, a dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A drugie dziecko - hmmm. Córka śpi u siebie w pokoju. Karmienia (około 5 nocą) trwają dosłownie 2-5 min, odkładam ją do łóżeczka i śpi dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz bachora rozchisteryzowanego bachora , dziecko tak sie nie zachowuje i po 2 latach karmienia piersia to ty juz mam cyce doje a nie piersi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 pobudek w nocy to koszmar, odkładanie dwulatka do łóżeczka też jednak jest wysiłkiem a Ty jesteś w ciąży. Ja odstawiałabym natychmiast, ona wbrew pozorom też na tym skorzysta, bo będzie spała bez przerwy do rana i lepiej wypocznie niż budząc się raz po raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widziałam Twój temat na Gazecie, tam przynajmniej nikt Cię nie będzie obrażał, może spróbuj jeszcze zadać to pytanie tutaj: http://forum.gazeta.pl/forum/f,21000,Karmienie_piersia_powyzej_roku.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak się kończy madre mamuski cycocholiczki długie karmienie piersią..... Dziwie się autorce dziecko wysysa z niej witaminy a tu jeszcze ciąza... ciekawe jak beda jej zeby wygladac i włosy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wracaj do swojej zupki chińskiej instant, jak nie masz nic mądrzejszego do powiedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja ci opisze jak to wyglądało z moim dzieckiem. też córcia miała 2 latka i panika ogromna bo ona chce cysia, też budzenie w nocy itd podobnie jak u Ciebie. nie dałam rady i odpuściłam... i wiesz co, rowniutko w dniu gdy mała kończyła 26 miesięcy, leżałyśmy na łóżku i ona tak głaskała moją pierś, przyglądała się itd ja wtedy zapytałam ją czy wie że inne dzieci w jej wieku już cysia nie mają? powiedziałam też że najwyższy czas cysiowi zrobić pa pa bo jest już za dużą dziewczynką . i wiecie co, zasłoniła mi tą pierś, odróciła się i od tego czasu był koniec. bez bólu, płaczu, protestów, nic dosłownie nic, sama przestała. musi to przyjść dziecku z czasem. dla upewnienia po kilku dniach wystawiłam jej pierś i pytam czy chce possać, ona zrobiła oburzoną minkę i stanowczo powiedziała nie. Ssaki karmią się mlekiem matki przez okres trzy razy więcej niż trwa ciąża, u mnie się sprawdziło. a dodam że też bezbutelkowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
CYSIA normalnie padłam ze śmiechu :P :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boszszsze 2 latka i matke po cycku glaskala trzeba bylo jej jeszcze fiuta dac do poglaskania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×