stan zębów? do poprawy

Witam wszystkich! Mam 16 lat i krótko mówiąc zęby w nie najlepszym stanie. Nie dbałam o nie wystarczająco, a teraz sobie zdałam sprawę, że muszę z nimi dużo robić. Prawie wszystkie mam do leczenia, ale to nie problem, po prostu wyleczę i będę je kontrolować oraz przywiązywać wagę do dbania o nie tylko naprawione nie będą oznaczały ładne. Ogółem chciałabym wyprostować zęby i wybielić jednak zdaję sobie sprawę, że wybielanie tylko pogarsza sprawę, bo zęby stają się nadwrażliwe, później kolor jest jeszcze ciemniejszy, a co najgorsze - trzeba wymienić wszystkie plomby z przodu i później kiedy zęby wrócą do poprzedniego koloru plomby znowu będą białe i zęby będą "w białe łatki". Myślałam więc o licówkach, ale raczej o kompozytowych, bo chciałabym zrobić sobie wszystkie ząbki, które widać w uśmiechu i naliczyłam ich dwadzieścia więc to jedno z tańszych rozwiązań. I nie trzeba piłować zębów. Co te dwa lata bym wymieniała, ale czy to na pewno dobre rozwiązanie? oczywiście już po wyprostowaniu ich Clear Alignerem. Czy może lepiej zainwestować w korony porcelanowe gdzie wydatek jest duży, ale jest już na kilkanaście lat? czytałam też, że korony zmienią kształt zęba i nie trzeba będzie nosić aparatu. Tylko, że wyczytałam też, że korony to już ostateczność, bo zęby stają się zapałkami co mnie przeraża. Tylko korony w wieku 16 lat?? jest jakieś inne rozwiązanie? z góry dziękuję za odpowiedzi!