Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak to naprawic by on byl ze mna :(((

Polecane posty

Gość gość

spotkalismy sie trzy razy. ja 21 on 25 lat. pierwsze spotkanie cudowne ciepla noc..jeziorko..rozmowa...pozniej mnie poocalowal..calowalismy sie..pieszczoty..chcial wiecej ale nie zgodzilam sie..odrazu.umowil.sie zevmna na nastepny dzien na spotkanie..tez bylo wszystko fajnie..calowanie pieszczoty..pozniej niewidzielismy sie dwa tyg bo.ja bylam chora..a on mial wyjazd maly no i pisalismy pisal.ze mnie polubil ze mu sie podobam..ze troszke sie stesknil za mna..wyslal.mi nawet zdj domu ktory budowal bedac na wyjezdzie wkoncu spotkalismy sie kolejny raz byla krotka rozmowa po czym zaczal calowac itp zmierzal do seksu nie zgodzilam.sie..zrobil mi dobrze ja mu tez bo chcialam zeby tez mial przyjemnosc..no i po wszystkim juz nawet mnie nie przytulil tylko odrazu z tekstem nnze sie zbniera bo do pracy rano ma..zrobilo.mi.sie przykro poczulam.sie jak... przedmiot..pytam go.po co sie spotyka ze mna a ten ze mnie lubi..ze on tak szybko.sie nie zakochuje heh i powiedzial mi ze byl zareczony ..zostawila go 8miesiecy temu..byli ok dwoch lat razem...i ze od wtedy mu.na niczym nie zalezy ze milu jest obojetne wszystko..ze cos w nim peklo wtedy..ze mimo ze nie chce juz z nia byc i ze nie ma zalu.do niej to.nie potrafi zaufac zadnej dziewczynie i ze nie chce mu sie zaczynac od nowa wszystkiego...rozplakalam sie opowiedzialam muo moim bylym o mojej nerwicy itd poklepal mnie po ramieniu..powiedzial ze bedzie dobrze i pojechal heh dal buziaka na pozegnanie jeszcze...na nastepny dzien cisza...na wieczor zauwazylam ze jakas dziewczyna mu cos napisala na tablicy na fb takiego dwuznacznego.wkurzylam sie napisalam mu ze mogl odrazu powiedziec ze ma kogos na oku itp.ze sie zawiodlam i ze potraktowal mnie jak zabawke..a ten na to ze to kolezanka i zna ja dlugo i zebym przestala...pozniej napisal.ze nie ma zamiaru sie tlumaczyc i ze dziwna jestem ze nie mozna miec wg mnie kolezanek i kolegow...no to ja mu na to ze skoro tak..skoro niewidzi problemu to szkoda moich slow a on na to ,,bo nie problemu" i od tamtej pory nieodzywamy sie ani ja anii on i mija 10 dni myslalam ze odezwie sie sam ale nie...milczy..niepotrzebnie pokazalam ta zazdrosc..niebylismy razem przeciez ale juz czasu nie cofne..tesknie za nim chyba nawet sie zakochalam...mam ochote napisac mu ze tesknie ale boje sie reakcji..boje sie tez ze ma mnie calkiem w d***e i ze nawet na moj ******ie czeka...cobja mam zrobic..nie chce by mial satysfakcje ze wymieklam a jednoczesnie niewytrzymuje...chcialabym zeby sie zakochal we mnie moze nie odrazu ale z czasem...zebysmy sie dalej spotykali...zalezy mi na nim..pomozcie:( czego porzucony chlopak potrzebuje u nowej dziewczyny zeby sie zakochal zeby przestala liczyc sie przeszlosc???:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry za bledy ale spieszylam sie..i pisalam z telefonu dotykowego wiec strasznie niewygodnie sie pisze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie żałuj, że byłaś zazdrosna, bo jestem pewna, że i tak nic z tego by nie było. On Cię nie kocha. Kiedy przestanie dla niego liczyć się przeszłość? Kiedy naprawdę się zakocha, a w Tobie nie był zakochany. Nie ma czegoś takiego jak Ci mówił, że przez przeszłość on tak szybko się nie zakochuje. Gdyby miał się zakochać, to bez względu na to, czy w przeszłości ktoś go zranił, czy też nie, on by się zakochał. Po prostu chciał tylko seksu oralnego, a nie związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze? Zalezy mu na sexie glownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno, daj sobie spokoj. 10 dni wytrzymalas, wytrzymasz i 20 a za 30 zapomnisz. Przeciez to pajac.Ewidentnie widać, ze zalezy mu na tym by Cie zaliczyc a nie na tym bym z Toba byc. Praktycznie powiedzial Ci to nawet wprost.Nikogo nie zmusisz do uczuc a skoro milczy tyle czasu to tym bardziej nie ma co sobie zawraca glowe. To chyba nie jest normalne by na 1 spotkaniu pakowal Ci łapy w majtki.Troche szacunku.Wez sie w garsc i wykresl go z glowy.Mloda jestes wiec to zapewne nie ostatnia taka sierota jak on wiec powinnas wyczulic sie na takich i na samym poczatku kopac w dupe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa z niedotykowego się wygodniej pisze, ułomna jakaś jesteś? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
źle zrobiłaś, że nie dałaś sobie spokoju z nim już po pierwszym spotkaniu. Jak on dążył do seksu to wiadomo że tylko o to mu chodziło, a nie o prawdziwy związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurde bez przesady ok...nie kazdemu sie wygodnie pisze z telefonu na dotyk! Poza tym nie masz zamiaru pomoc to po cholere wchodzisz i wyglaszasz swoje zdanie. Dla kogos kto chce naprawde pomoc bledy nie stoja na przeszkodzie... Ehh:( zalamalam sie poprostu :( czyli mowicie ze chcial tylko jednego ... Boze i po cholere ja mu jeszcze dobrze robilam kurwa to byl pierwszy chlopak ktoremu zaufalam i bez zwiazku zrobilam dobrze..myslalam ze i tak bedziemy razem..to ze nie bede zalowac..;(( odechcialo mi sie wszystkiego poprostu :( przeciez teraz ja juz nastepnemu chlopakowi nie dam rady spojrzec w oczy czuje sie jak dziwka jakas czy cos :((( moze jednak by sprobowac o to walczyc co?? Moze udaloby mi sie go jakos rozkochac..jestem naprawde raczej atrakcyjna kobieta..figure tez mam zadbana szczupla..dbam o siebie..mowil ze mnie polubil i ze mu sie podobam..ze jestem pierwsza z ktora sie spotkal od tej pory gdy jest sam...ze z nikim sie nie spotyka ani nic no kurde juz sama niewiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mechanik567
ale on moze mieć troche racji ... jeżeli go dziewczyna zraniła to teraz jest nieufny i będzie bardzo mpowoli sie zakochiwał... wiem to po sobie, mnie jedna tak traktowała że teraz nprawde nie wiem czy bym potrafił jeszcze... moze on po prostu jest ostrozny a przez sex próbował się przełamać do uczuć ale zobaczył ze nie tędy droga ? mogło tak być ale nie musiało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mechanik567
moja droga rozumiem Cie dobrze i troche nie wiem jak Ci pomóc... moze przeczekaj jakis czas i zadzwoń do niego i opowiedz mu ze to nie zabawa że go naprawde kochasz, większość ludzi rozumie uczucia i nie odrzuci jak zabawke ja tak myśle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boje sie tego ze jak mu powiem ze sie zakochalam to tymbardziej..ze sie wystraszy czy cos...wysmiac nie wysmieje ale boje sie ze powie poprostu ze nic z tego..:(( zle sie czuje :( byloby mi latwiej gdyby choc sie odezwal zainteresowal co u mnie czy cos :( wlasnie tak chcialam zrobic odczekac dwa tygodnie czy sie odezwie czy nie a ja juz niewytrzymuje boje sie ze nagle kogos pozna i ja pojde w niepamiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mechanik567
wiesz co moze dasz mi na maila facebooka swojego albo gg i pogadamy bo ja też mam niemiłą hostorię z dziewczyną i moze warto to porównać i moze rozwiazanie znajdziemy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mechanik567
jeżeli jest poważnym człowiekiem a nie dzieckiem to sie nie wystraszy i nawet jezeli Cie nie kocha to zrozumie i powinien przytulić i zastanowic sie nad rozwiazaniem ja bym tak zrobił na jego miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bardzo bym chciala zeby tak bylo..zeby wysluchal przytulil itp ale boje sie ze tak nie bedzie :( ze pomysli o mnie w zly sposob ze glowniara sie zakochala itp :( mechanik podaj jakis namiar na siebie to napisze do cb..niechce tu podawac moich danych bo ktos to moze przeczytac ze znajomych :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mechanik567
napisz na mail mój : mechanikmenel@tlen.pl daj najlepiej tam linka do facebooka swojego to popiszemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mechanik567
napisz na mail mój : mechanikmenel@tlen.pl daj najlepiej tam linka do facebooka swojego to popiszemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalozylam fikcyjne konto; wpisz sobie : Misiu Pee Wyslij mi zaproszenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mechanik567
wysłąłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poczekaj jeszcze z kilka dni i napisz do niego, wyjaśnij to, nie pisz, że go kochasz, ale że nie jest ci obojętny i zapytaj co z wami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcialam napisac dzis do niego co slychac czy cos w tym.stylu..myslicie ze powinnam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej to ja autorka.. Pisalam z nim dzis napisalam mu ze tesknie na co on odpisal ,,hmm za mna" ja mu na to ze tak...a on na to ,,przeciesz powiedzialas ze sie na mnie zawiodlas..ja mu na to ze owszem bylo mi przykro ale ze przestraszylam sie chyba tego co poczulam wtedy...i on na to ze ,,ja mysle ze ty poprostu nieumiesz odrozniac przyjazni od czegos blizszego i to cie niszczy" ja mu na to ze ,,poprostu zycie nauczylo mnie ze nie ma przyjazni miedzy facetem a kobieta bo zawsze jedna strona czuje wiecej" a on na to ,,haa bedziesz starsza to sie przekonasz albo nie poznalas takiej osoby, ja mam duzo kolezanek za ktore oddalbym zycie i znacza dla mnie wiecej niz rodzina" ja mu odpisalam ze rodzina powinna byc na pierwszym miejscu dla kazdego przynajmniej rodzice i zezycie oddalabym nie tyle za przyjaciol co za kazdego czlowieka bo kazdy jest wyjatkowy na swoj sposob.. I juz nieodpisal chyba usnal poprostu..ale niewazne...powiedzcie co sadzicie o jego slowach..bo troche mnie zszokowaly...ze on tak za tymi kolezankami obstajee..czy to jest normalne czy co.. Bo totalnie nie ogarniam jego myslenia...:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wróć do pierwszych kilku zdań w swoim poście. Przelecieć cię chciał tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no po prostu posuwa sobie te kolezaneczki od czasu do czasu i nie zamierza rezygnować, czego nie rozumiesz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno daj sobie z nim spokój. To pozer. Leci na wyuczonych zwrotach i wie co mówi, bo dziewczyny są naiwne. Jestes od niego mlodsza a on ma juz doswiadczenie. Wie czego chce= znaczy sie dobre porno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz wybór - możesz być jedną z tych koleżaneczek do posuwania albo zadawać się z kimś lepszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja p*****le :((( nawet nie chce o tym myslec ze on by cos z nimi ten teges.. K***a:( niby twierdzi ze nic wiecej poza przyjaznia nie ma..nie spotyka sie itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×