Nauka niderlandzkiego. Chyba już nie dam rady.

Chodzę do szkoły jezykowej. Mam tylko kilka godzin zajęć w tygodniu, więc ciągnie mi się to niemiłosiernie. Właśnie skończyłam 1.2 :/ Nie pracuję, więc rzadko kiedy mam okazje z kimś poćwiczyć, przysłuchać się. W szkole idzie mi świetnie, no ale to w szkole. Ogladam tv - średnio rozumiem, czasem jak mi ktoś rzuci wiązanke np w gemeente czy banku to tez potrafię zdębieć. Z czytaniem i pisaniem jest lepiej - mam czas żeby się zastanowić. Próbuję w dniach wolnych od szkoły sama się douczać, oglądam bajki z napisami, kupuuje ćwiczenia dla dzieci (wiadomo łopatologicznie wyjaśnione), ale czuje że to wciąż za mało, że tego nie pojmę. To nie jest łatwy język... Jak wy się uczyliście niderlandzkiego? Chyba mi już głowa pęka, a nie zrobię sobie przerwy, bo chciałam w te wakacje 'przycisnąć' z wyrazeniami, słówkami zeby wyzej nie miec z nauką takiego nawału.

uwazaj na burn out, ja tak mialm z angielskim, sprzesadzilam I po pewnym czasie nic juz mi do glowy nie wchodzilo, wrecz chcialo mi sie zygac, jak slyszalam angielski, teraz ten jezyk jest dla mnei najlepsza kolysanka... Taki jest efekt, za szybko I za duzo...

Tez pomyslalam o tym ze sie wypalilam. Teraz blokada. I jeszcze bardziej mne to wkurza, bo wiem ze nie moge sie zablokowac :/

nie masz pracy bo za malo znasz jezyk, za malo znasz jezyk bo nie masz z kim w pracy nim sie poslugiwac. kolo zamkniete

Dla mnie to nie był problem, nauczył am się dość szybko biorą c prywatne lekcje. Z tym ze ja znam dobrze angielski i niemiecki więc niderlandzki też dość szybko mi wszedł do głowy. Ale głównie to zasluga korepetytorki

znam podstawy angielskiego i niemieckiego.. ale te ich voor om te bij.. ehh to jest dziwne wszystkio w sumie na pamiec

do wyzej, naucz sie polskiego bo rzygac pisze sie przez "rz"

i weszlas tu tylko po to zeby wytknac jej blad?

W sumie to mam problem z de, het i een. Nie bylo mnie na tych zajeciach i juz potem ciezko bylo mi to zrozumiec. Jak zauwaze, ze gdzies ma byc te een, czy de to je poprostu wstawiam. Teorie znam 'niby'. Ale nie moge wyczuc tego w praktyce. Zaraz rzucicie 'wujek google'... Szukalam... Potrzebuje łopatologicznego przekazu co do tego :/

To wez poszukaj na niedzieli korepetytora tylko profesjonalnego i poproś zeby ci to lopatologicznie wytłumaczył i niech to walkuje z tobą dopóki nie nauczysz się. Wiem że to kasa nie mała ale uwierz mi warto. Pozdrawiam i życzę powodzenia w nauce ;)

Chyba się nad tym zastanowie, choć słyszałam, że polski nauczyciel holenderskiego to zły nauczyciel ;P

Znalazlam fajna strone bajkami holenderskimi. Wybralam na poczatek kategorie dla najmlodszych i sluchalam bajeczek :D np Nintje, poznasz zwroty wiesz, miedzyludzkie