Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

narzeczony chce zebym zapisala mu polowe mieszkania

Polecane posty

Gość gość
Rozaliarozalianna Dzieki za mile slowa. Postanowilam sie podzielic tym problem na kafeterii poniewaz nie mam innej osoby do ktorej moglabym sie zwricic z tym problemem. Boje sie powiedziec o tym rodzicom bo to zlamaloby im serce. Opieka nad schorowana ciocia byla naprawde ciezka, pod koniec ciocia miala wylew i lezala w lozku, to moi rodzice sie nia zajmowali. Narzeczony zlamal mi serce tym pomyslem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja autorka tematu, postanowilam zalogowac sie na forum. Narzeczony napisal smsa czy przyjade do niego na weekend. NIe chce mi sie kompletnie do niego jechac. Boje sie ze wrocitemat mieszkania. Kocham go, ale boje sie ze to poczatek konca naszej Milosci :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jeszcze z nim jesteś????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj sobie spokój z taką "miłością", rzucił się na kasę jeszcze przed ślubem. Za żadne skarby się nie zgadzaj i poszukaj kogoś normalnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to spędź z nim weekend i ustal, ze ostatni raz coś takiego wymyśla- zobaczysz jak zareaguje. Dla mnie pomysł z kosmosu, chyba zaczełabym sie śmiac na tej kolacji :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
InkaLady to dobrze, że tak ważne sprawy wychodzą na światło dzienne teraz, gdy jest jeszcze szansa manewru, niż gdybyś miała popełnić kolosalny błąd wychodząc za mąż za kogoś kto patrzy na ciebie przez pryzmat kasy. Nie rozumiem dlaczego nie możecie zamieszkać w kawalerce? Dwoje ludzi chyba spokojnie się w niej zmieści? Nie jedno młode małżeństwo chciałoby mieć taki start. Kiedy planujecie ślub? Porozmawiaj z nim otwarcie, że nie podobało ci się to co planuje razem z teściami (czy oni mają na niego zawsze taki wpływ?). Szczerze postawić sprawę jasno. Nie daj się namówić na plany teściów, bo są absurdalne i żle wróżą waszej przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisalam mu smsa ze nie przyjade do niego w ten weekend bo mam kilka spraw do zalatwienia, pooprosilam zeby to on przyjechal do mnie w niedziele, wtedy chce z nim usiasc sam na sam i wszystko sobie wyjasnic, z dala od jego mamuski!! POwiem ze plan jest taki. Po slubie zamieszkamy w kawalerce, potem mozemy powoli zbierac na kredyt na nowe mieszkanie. Kawalerki nigdy nie sprzedam. Zobaczymy co on na to. Dzieki wszystkim za dobre rady, bez Was bym nie znalazla w sobie odwagi zeby z nim porozmmiawiac pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brawo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz jaki powinien byc maz? moze twoj jeszcze zdola to zrozumiec. mieszkanie jest moje, samochod i dzialka rekreacyjna tez. dlatego ze w razie rozpadu zwiazku ja zostaje z dziecmi, wiec to jest nam potrzebne, on sam zawsze sobie poradzi bo lepiej zarabia, ma rozwojowy zawod. dla naszego i dzieci bezpieczenstwa tak rozwiazalismy ten temat. dodam, ze mieszkanie bylo moje, reszta to juz wspolne zakupy, ale zawsze na mnie. tak po prostu, z troski o rodzine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to przygotuj się na rozstanie w niedzielę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze postąpiłaś. Powiedz rodzicom, niech tez na niego naskoczą. Ten facet to p***a, skoro tak cie z rodzinka potraktowali. Odwdziecz sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też miałam taką interesowną rodzinkę chłopaka- moje by brali,a swjego za nic nie uszczkną;/ zerwałam i mam spokój;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też miałam taką interesowną rodzinkę chłopaka- moje by brali,a swjego za nic nie uszczkną;/ zerwałam i mam spokój;p Powiesz cos wiecej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty masz dobry plan i jak masz swoje mieszkanie to go nie oddawaj, a już na pewno nie dla teściów na remont domu, to już jest kompletna paranoja. Nigdy nie możesz mieć pewności, że ci wyjdzie to małżeństwo, a co jeśli będziesz kiedyś chciała odejść? Co zrobisz, jak się pozbędziesz tego mieszkania? Musisz je mieć, to jest twoja własność i nie daj jej sobie odebrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha czuje w jakim musiałaś być szoku o.O dziwny pomysł, co przed małżeństwem to twoje, a narzeczony i teściowie cwaniaki straszne! Nie zgadzaj się na wspólne zamieszkanie z nimi, bo ci jeszcze wypłatę każą sobie oddawać! A takie wtrącanie się może zniszczyć związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniuś
Tak to bywa w tradycyjnych związkach (które nie wiem czemu są ideałem dla "nowoczesnych" i "wyzwolonych" dziuń). W rodzinie tradycyjnej tak zwana "synowa" jest na samym dnie społecznej hierarchii - ale albo chce być się dobrą żoną albo wybiera się inny model związku, nie można mieć wszystkiego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko tematu Niestety musisz tego chłopaka opuscic ,bo wiem z zycia ,ze to juz widać co on chce NIE CIEBIE tak samo było z moim dzieckiem ,ktore ode mnie dostało kawalerke TAK szybko chłopak chciał slubu byłam zaskoczona i wzieli slub i to koscielny i jej mąz w dniu slubu powiedział to samo co Twoj przed ,,opisz połowe mieszkania albo sprzedaj i wyremontujemy domek mojej babci i z nią zamieszkamy'' Kiedy się nie zgodziła trzasnął dzwiami i wyszedł mówiąc nie bede mieszkał w cudzym i rozwod był za kilka miesięcy Bo on nie kochał mojego dziecka a był interesowny Ty ciesz sie ze powiedział teraz a nie po ślubie Moje dziecko wpadło w depresje życ nie chciało bo tak kochało drania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze, że sprawa wyszła teraz przed ślubem. Mieszkania teścią to nie remontuj w żadnym wypadku. Jeśli na was np. przepiszą cześć domu, to można rozważać sprzedaz mieszkania i remont tego co na was przepiszą, tylko na was powinno byc przepisane a nie na niego. Nie bój się mówić o swoich oczekiwaniach. On się nie boi. Najlepiej spotkac się z rodzicami twoimi i jego i wspólnie coś ustalić. Nie będziesz osaczona, będzie miał cię kto poprzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amanda Tanned Soomers
NIE, NIE i jeszcze raz NIE! Dlaczego? To chyba wiesz, przedmówcy wyłożyli wszystkie argumenty. Sama rozważ to logicznie (pomyśl, że to zadanie): Jesteś Ty - A, narzeczony -B , teściowie - C. A ma sprzedać swoje panieńskie mieszkanie na rzec B i C - bo pieniądze włoży w remont domu B i C. Nie złożyli żadnej propozycji przepisania tej części domu na A i narzeczonego. Czyli proste - A daje, B i C bierze bez żadnego poręczenia na przyszłość, w razie jeśli A zostanie na lodzie to nic nie otrzyma, bo jeśli dom jest teściów to Tobie kobieto nie przypada nic, a sprzedałaś mieszkanie i wyremontowałaś im dom. Mam nadzieje, że nas posłuchasz i nie daj się mamić, że miłość jest najważniejsze i gdybyś szczerze kochała to byś się podzieliła... Pamiętaj - brzydko, bo brzydko, ale prawdziwie ---> W CHUJA TO MY, ALE NIE NAS!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja siostra mieszkała z teściową. Wyremontowała połowę mieszkania za swoje ciężko zarobione pieniądze. Ta suka cały czas sie wpierdzielała. Moja siostra wróciła do domu. Z dzieckiem pod pacha i w majtkach z dziurą na dupie. Farby, płytek i paneli przecież dziewczyna nie zedrze... Chociaż ja bym ich tam wszystkich upiekła! Mamisynek i totalna pizdeczka. Nadal mieszka z mamunią i jets bezrobotny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
krótko mówiąc... cwaniaków nie brakuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz kawalerkę twoją własna, która nawet bez intercyzy po ewentualnym slubie JEST TWOJA. Z jakiej racji masz darować połowę mężowi?? Dlaczego masz remontowac cudzy dom za pieniądze , które uzyskasz ze sprzedaży WŁASNEJ kawalerki? A oni ŁASKAWIE pozwolą ci mieszkac U SIEBIE, będa podkreslaćże są U SIEBIE, będa się wp.. lać ,bo przeciez moga zaglądac do WSZYSTKICH SZAFEK W SWOIM DOMU ... i w swoim domu moga mieć takie dywany jakie chca itd. Cwaniactwo i to chamskie na maxa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A teściowej powiedz, że posag był , ale to dawniej, kiedy to żony NIE PRACOWAŁY, mając przy tym do pomocy w domu opiekunki, bony do dzieci , kucharki i pokojówki, a na to wszystko ZAPIEPRZAŁ MĄŻ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorobkiewicz
zmien narzeczonego i to jak najszybciej... najwyrazniej jest interesowny.. dlaczego sam nie zarobi na mieszkanie,tylko czeka na to,co Ty wniesiesz do wspolnego majatku.... pomysl..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama wychowywałam córkę,kupiłam jej mieszkanie,wprowadził sie nie maja slubu gdyby do niego doszło,to na pewno córka zrobiłaby intercyzę nigdy tego mieszkania nie sprzeda,będzie dla dziecka to była moja krwawica i nie wyobrazam sobie,żeby jakiś patafian i jego rodzice sugerowali córce takie rzeczy jak u ciebie mieszkanie jest twoje,a jemu wara od niego nie rób tego swoim rodzicom,zacznij myśleć a tego amanta od siedmiu boleśći zostaw albo zmieszaj z błotem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet gdyby ta bzdura o posagu miała jeszcze prawo bytu. To przecież posag wnosi się do majątku rodziny jaka stworzysz z mężem a nie do majątku jego rodziców! Ciekawa jestem co on zrobi jak powiesz, ze nie i koniec. Może to okropnie zabrzmi ale mam nadzieje że cie zostawi. Bo wygląda mi na to, ze to będzie dla ciebie mniejsze zło niż zostanie w tej rodzinie. No chyba ze powie ze tez był pod wpływem rodziców i teraz wszystko przemyślał, że masz rację i będzie odtąd po stronie żony a nie mamy. Tylko ze to mi się wydaje znacznie mniej realne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam mieszkanie. Mój były (podkreślam BYŁY) mąż też miał różne plany. Skończyło się jak się skończyło. Aktualny mąż też kombinował ze sprzedażą bo kupiliśmy dom i żeby kredytu nie brać. Pomimo tego że dom jest na mnie mieszkania nie sprzedałam i nie sprzedam bo jest dla dziecka. Miłość jest fajna ale często się kończy. A kiedy się kończy to nie ma co liczyć na uczciwość i dobre chęci drugiej strony. Trzeba samemu o siebie dbać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
normalny człowiek,kochajacy swoja dziewczynę nigdy nie dopuściłby do takiej propozycji swoich rodziców ci ludzie nie mają szacunku dla ciebie,on tej miłości do ciebie tez nie ma co to za chłopak? co to za rodzice jego? ty tez masz swoich rodziców i masz zobowiązania względem nich,to oni zdbali dla ciebie o to mieszkanie,to ich siostra/mamy albo ojca/ nie wzięli dla siebie lecz pomyśleli o tobie nie zmarnuj tego,nie daj się chamskim ludziom wykorzystać,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×