a ja karmię piersią 3 letnią córkę

Córka ma ponad 3 lata i jeszcze nie skończyłam karmić piersią. Karmimy się 2 razy zazwyczaj, na wieczór, i rano, czasami jak się obudzi w nocy to i w nocy ją karmię no i przy chorobach częściej, pozwalam jej wtedy ssać ile chce. Zupełnie nie rozumiem czemu większość z was ma taki problem z karmieniem piersią starszaka.

A co to jakaś sensacja? Był program o matce karmiącej piersią bodajże 8 latka. Masz więc jeszcze 5 lat zanim ja przebijesz. Moim zdaniem każdy karmi ile chce.

Wow tak sie tym szczycisz ze chyba order super mlecznego wymiona dostaniesz . Masz faceta czy juz uciekl?

Nie szczycę się tym, po prostu pokazuje przykład że wśród nas są normalne osoby i calkowicie normalne jest karmienie piersią, nawet 3 latka. Mam męża, nigdzie nie uciekł, bo czemu miałby uciekać?

Jak sobie radzi w przedszkolu bez dostępu do piersi?

Normalnie sobie radzi. Napisałam przeciez ze karmie wieczorem i rano, w weekendy również. Jedynie w czasie przeziębienia czy kataru pozwalam na ssanie częściej bo wiadomo organizm osłabiony.

Tzn jak?nie tęskni jej się?

Nie, bo jest przyzwyczajona, że pierś jest rano po pobudce i wieczorem przed snem.

to bez cyca nie zasnie? od 3 lat nikt inny jej nie kladl?

Maz z tego wszystkiego tez mleka dostal

to sobie karm ale osobiście uważam że karmienie takiej dużej dziewczyny jest trochę obrzydliwe... piszę to jako mama 3 latki która była karmiona piersią do 9 miesiąca i noworodka który też karmiony jest piersią

Jestem w koncówce ciąży i zamierzam karmić, ale również uważam, że 3 lata to przesada...słysząłam od wielu kobiet, że karmienie jest cudownym przeżyciem i doswiadczeniem i ciezko jest zerwac tą wiez z dzieckiem, ale mimo wszystko, chyba są jednak jakieś granice... Skoro karmisz codziennie rano i wieczorem, to tak jak ktos wyzej zapytał- nie ma możliwosci, zeby ktoś inny połozył córkę spac? Czy przez trzy lata dziecko nie zostało z babcią chocby na jedną noc? Nie mieliscie potrzeby z mężem spędzić weekendu we dwoje? A jesli nie z potrzeby to z koniecznosci jakiegos wyjazdu czy cos...? Nie wiem, nie chce krytykowac, tylko trudno mi zrozumiec takie uwiązanie na 3 lata, nie wyobrażam sobie, żeby przez tyle czasu nie zostawic dziecka wieczorem pod opieką i nie wyjsc z męzem na kolacje, do kina czy do znajomych no bo przeciez trzeba dac cycka przed spaniem. never, ever...

Za dużo nadinterpretujecie. Oczywiście, że potrafi zasnąć bez piersi. Oczywiście, że zostaje sama. Nawet w żłobku są drzemki popołudniowe i tam również zasypia bez problemu. Dziadkom nie zostawialiśmy jej, ale to dlatego, że mieszkają daleko. Nie było potrzeby jakiegoś wyjazdy żeby ją zostawiać z kimś innym niż ja czy mąż. Ale były sytuacje, że zostawał z nią mąż sam na całą noc. W ciągu dnia zostaje od czasu do czasu z moimi przyjaciółkami jak my mamy ochotę na kino. Naprawdę nie rozumiem jak ktoś może uważać karmienie piersią nawet starszaka za obrzydliwe.

To już duże dziecko, nie obraź się ale trochę będzie wstyd, jak wyjdziesz z innymi dzieciakami a ona będzie się domagała piersi. Poza tym jak pójdzie do zerówki to co będziesz do niej przychodziła do przedszkola,żeby ją nakarmić z piersi? co za żenada

ona nie domaga się piersi poza domem.

TO po co ty karmisz? W jakim celu podajesz pierś dziecku które moze jeść juz wszystko ?

Autorko,ok karm,jak ci to pasuje. To normalne jak uwazasz,ale kobieto,normalne jest tez to,ze ktos nie chce karmic ood popczatku i normalne,ze konczy karmienie,po pierwszym polroczku,rokuu czy dwoch. To jest kazdego osobista sprawa i przegieciem jest stwierdzenie,ze to ty jestes jeszcze normalna i ze twoja racja jako jedyna jest sluszna.. Karm ile chcesz ale odpuusc sobie chwalenie sie tym,chyba, ze robisz to tylko dlaa chwalenia sie a nie dla dobra dziecka jak uwazasz.

Jesteście zacofani, mam to gdzieś, jeżeli córka będzie chciała to będę ją karmiła nawet do 13 roku, no wyspach są takie przypadki i nikt nie robi z tego afery :-)

Bo do tego faktycznie służą, wbrew powszechnemu przekonaniu że służą do pokazywania, gapienia się i miętoszenia :-)

Karmisz dla siebie i swojej chorej satysfajcji, jestes pedifilem dla wlasnego dziecka.....bo 3 letnie dziecko nie potrzebuje poersi,. Ssie z przyzwyczajenia, tak samo jak dzieci zayspiaja z przyzwyczajenia przy zapalonym swiertle czy z misiem. Jestes po prostu zboczona i nie usprawidliwiaj sie, bo Twojemu dziecku piers dawno juz nie sa potrzebne,. Tzn mleko z nich

Tez uwalam ze masz problemy i robisz krzywdę dziecku .Robisz to tylko zeby uzależnić dziecko od siebie ...bardzo egoistyczne .

A wy krzywdy nikomu nie robicie, wywalając cycki jak na wystawie w miejscach publicznych, w których jest mnóstwo dzieci, czy wciskając je dorosłym facetom do miętoszenia?

Hipokrytki!

"Nawet w żłobku są drzemki popołudniowe i tam również zasypia bez problemu. " yyy, trzylatka w żłobku? i prowokacja upadła, autorko

od 16:42 pisał ktoś kto się podszył pod nick. Karmienie piersią to nie tylko pokarm, ale też poczucie bezpieczeństwa. Mleko zawiera dużo wartości, dla starszaka jest to taka bomba immunologiczna. Córka w ogóle nie choruje, czasami tylko jakiś katar czy przeziębienie. Nie uważam, że racja jest tylko moja, po prostu bronię swojej racji, bo często tu jest najazd na matki długo karmiące. Uznałam, że karmienie piersią jest dla dziecka, więc to córka zdecyduje kiedy się odstawić. Myślę, że do roku czasu i sama się odstawi, bo już coraz częściej nie zasypia przy piersi tylko podje trochę i idzie do siebie do łóżka i idzie sama spać. x Nie mam z karmienia żadnej satysfakcji seksualnej. Osoby które ttraktują karmienie piersią w kategoriach seksualnych są zboczone, bo tylko im tak to się kojarzy. x A dziecko wręcz przeciwnie nie jest ode mnie uzależnione. Jest bardzo odważna i samodzielna.

Tak w żłobku. Córka poszła do żłobka mając 18 miesięcy do grupy 2, a we wrześniu zeszłego roku miała 2,5 roku, więc poszła jeszcze do żłobka do najstarszej grupy.

No ale co tak naprawdę tym tematem chcesz zyskać autorko?

przeciez to wlasnie napisalam zboczencu ze nie dziecko od Ciebie, tylko Ty pedofilko jestes uzalezniona od ssania swoich sutkow przez duze, odchowane, przedszkole dziecko. Powinnas sie leczyc u opsychologa, ale jak kazfy zboczeniec nie przyzbasz sie sama prze soba, ze masz problem. Mam nadzieje, ze mąz w miare sie opamieta

To masz szczęście że twoja córka chodzi do żłobka bo w przedszkolu mojego syna potrafią chłopcy potrafią śmiać się z kogoś kto pije z butelki ze smoczkiem więc jakby ich rówieśnik kolega przyznał się że ssie cyca mamy to chyba wybuchło by rozbawienie. Mieszkam za granicą, mamy w przedszkolu mieszaną wiekowo grupę dzieci czyli od 12 miesiąca życia aż do 6 roku życia . Młodsze dzieci profitują na starszych i wzajemnie, starsze, zwłaszcza te nie mające młodszego rodzeństwa uczą się opiekuńczości i pomagania. U nas panuje przekonanie że dla zdrowia emocjonalnego dziecka zaleca się by powoli odstawiać od piersi dzieci dwu i pół letnie bo one są już w stanie funkcjonować bez lęku potrzeb typu bliskość mamy podczas karmienia. Trzylatki to już u nas bezczelne, wygadane stwory które potrafią świetnie rozróżniać co jest dla dzidziusiów a co dla nich, czyli tych "dużych" :D.

Ty jesteś mamą i Ty wiesz co dla Twojego dziecka najlepsze. Długie karmienie piersią jest dla mnie tak samo ok jak dawanie pokarmu przez miesiąc, pół roku, rok czy mm od czasu narodzin. Wybór jak każdy inny.