Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smerfetka 1990

Inni mnie tutaj atakują tylko dlatego że nie zdałam matury

Polecane posty

Gość gość
No to po ch/o/o/j się chwalisz że jesteś nieudacznikiem i nawet matury nie zdałaś? Mamy ci gratulować i głaskać po głowie? Ja zdałam nieźle także twoja głupota to tylko i wyłącznie twój problem, przestań zakładać 1000 topiców bo to nie zmieni rzeczywistości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj sie autorko. Dzis nawet dyplom po studiach nic nie znaczy, a matura tym bardziej. Nastaly takie czasy, ze swiadectwem maturalnym mozna jedynie podetrzec sobie d**e. Dzisiaj to zaden prestiz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dawniej w latach 70-80tych nie było w tym nic dziwnego że ktoś nie zdał matury. Poza tym do matury można cały czas podchodzić, trzeba tylko wierzyć w swoje możliwości. Teraz może zapiszę się na kurs grafika komputerowego czy coś w tym stylu żeby zdobyć jakiś zawód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj to sie liczy miec fach w reku, lepiej maja ludzie po zawodowce niz po "liceach". Matura dzis nic nie znaczy, a kto mysli inaczej to albo jest slepy, albo chce na sile wierzyc w belferska "papke" ze wyksztalcenie daje mozliwosci. Dawalo jeszcze jakies 20 no moze 10 lat temu. A wy myslicie ze po co jest matematyka na maturze i jej utrudnianie? Po to, bo jest juz za duzo wyksztalconych bezrobotnych. Zabronic pojsc na studia nie mozna, to robi sie to w bialych rekawiczkach. Po prostu utrudnic mature, mniej osob zda i zalatwione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego myślę że kurs grafika komputerowego + szkoła policealna technik organizacji reklamy to będzie dobre zajęcia dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak tylko bez urazy, ale matura w latach 70-80 byla inna i trudniejsza niz dzisiejsza. Teraz to są testy, i na te 30% to jednak każdy za przeproszeniem matoł zdaje. Wystarczy odrobina logicznego myślenia, na polskim masz tekst i na jego podstawie pytania na matmie wzory a na języku potrzebujesz tylko w sumie słówek i i tak lecisz z czytania i słuchania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nawet takie konkretne matoły bez problemu u mnie zdawały. wyniki z matur nie oddają inteligencji jasne ale jednak każda inteligentna osoba nie ma problemu ze zdaniem matury na 30%.. np. z matmy miałam na świadectwie zaledwie 3 a na maturze prawie 90% bo dzisiejsze matury to nie matury tylko testy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie zdałaś matury to znaczy że nie masz za wiele w tej swojej główce. Jak można na poziomie podstawowym nie zdać? Mam znajomych którzy przez 3 lata liceum nic się nie uczyli i to dosłownie nic, ale jakoś pozdawali, tylko już takie naprawdę tępe strzały nie dały rady. Żeby na te minimum zdać nie ma żadnej filozofii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj się. Matura jest gó8no warta. Ja bez matury pracuję od skończenia liceum i zarabiam więcej niż te wszystkie studenciki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×