Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam syna szoguna.

Polecane posty

Gość gość

Mamy rocznego syna. Wielkie szczęście, ale także wielka odpowiedzialność za małego człowieka. Mamy z żoną synka łobuza. Nie można go spuścić na chwilę z oka. Jak wygospodarować czas żeby mieć chociaż 3 godzinki w tygodniu tylko dla siebie, żeby wyskoczyć np do kina. Na stałe mieszkamy zagranicą. Mamy parę przyjaciół, z którymi szczególnie sie zaprzyjaźniliśmy, mają córkę kilka tygodni młodszą od naszego łobuza. Drogie kobiety co mogę zrobić, żeby znaleźć te kilka godzin w tygodniu ? Oboje pracujemy, a nasza niania nie może zostawać w godzinach nocnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są nianie które zostają z dziećmi właśnie w godzinach nocnych. Albo druga opcja to ze znajomymi zostawić. CHociaż szczerze mowiąć ja roczniaka bym nie zostawiła na noc u kogoś. Lepiej wieczorem gdzieś wyskoczyć ale na noc to już dziecko do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie chodzi tylko o godziny wieczorne. Żeby trochę odpocząć, rozluźnić się, bo mimo, że syn to wielka radość to oboje mamy czasami dość biegania za nim, a w jednym miejscu minuty nie usiedzi. Nie zajmie się jedną zabawką , woli latać za piłką po domu. On sie cieszy, bo piłka ucieka, a on może ją gonić. A my biegamy za nim, żeby nie upadł, żeby się nie uderzył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdrowy chłopak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I wy takie dziecko pod opieke chcecie dac ,znajomym???Troche to beszczelne :D .Jesli za dzieckiem faktycznie trzeba biegac I pilnowac ,bo takie bystre to troche obciazenie dla obcych ludzi(moze tez chca odpoczac na wieczor. Z reszta jak chcecia ja bym tak nie mogla sie prosic znajomych(nawet jakby sami proponowali).A dziecko pewnie jeszcze w pampersach biega?Ja bym obcemu nie zmieniala malo to przyjemne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamy zasadę, że jeśli jest potrzeba to ich córka zostaje z nami, a jak trzeba to nasz idzie do nich. Mała kilka razy była u nas na noc. Nasz zostawiał u nich z kilka razy, ale po godzinie góra dwie. Nie chcemy im dać dodatkowego problemu. Bo co innego gdy jest potrzeba, a co innego gdy taka sytuacja. Mały w domu uczy się korzystać z nocnika, a gdy gdzieś idziemy to ma pampersa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajcie znajomym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×