nie moge znalezc porzadnego mezczyzny

same byle co sie trafia, zle wygladaja, zle sie zachowuja, zadnych plusow wsrod wolnych

nie ma juz porzadnych wolnych

Porządnych = bogatych, zaradnych i wysokich przewodników stada, co? hehehe

Porządni są tylko unikają takich księżniczek.

gość dziś Porządnych = bogatych, zaradnych i wysokich przewodników stada, co? hehehe x NIE. Zasmierdzialo od ciebie kompleksami

gość dziś Porządni są tylko unikają takich księżniczek. x takich 'porzadnych' jak ty zadna jak widac nie chce. maminsynek to nie porzadny

porzadny mezczyzna to porzadnie wygladajacy i porzadnie sie zachowujacy

gość dziś gość dziś Porządnych = bogatych, zaradnych i wysokich przewodników stada, co? hehehe x NIE. Zasmierdzialo od ciebie kompleksami x PRECZ Z ZAZDROSNYMI NIEUDACZNIKAMI !!!!

ja nie moge znalezc odpowiedniego

a gdzie sa porzadne atrakcyjne kobiety? bo szukam

Prawda jest taka ze porzadnych macie za mlodu gdzies a pozniej na stare lata obuzacie sie ze was nie podrywaja. Kazda znana mi kobieta uwaza mne za porzadnego faceta i kazda dziwi sie ze ne chce sie wiazac. Wiekszosc przypadkow to wina kobiet ktore nie tyko nie doceniaja w mlodosci porzadnych czy dobrych chlopakow ale i ich olewaja. Gdy bylem mlodziak i naiwny napatrzylem sie na jakich lobuzow lecicie a teraz co krok slysze ze taki porzadny mezczyzna nie moze byc sam, ze uszczesliwil bym kobiete itd. Jak porzadny mezczyzna moze chciec zwiazku gdy w ,lodosci naogladal sie ze to loboz ma powodzenie a on byl odtracany?

szukaj a znajdziesz

nie ma takich bo wszystkim sie w dupach poprzewracalo

nie ma to jak sfrustrowane kobiety wylewające swoje żale na forum z pewnością tego typu postępowanie wam nie uwłacza, wręcz przeciwnie dodaje wam wartości, zwłaszcza obelgi kierowane pod adresem waszych rozmówców tym samym udowadniacie jakie jesteście wartościowe i w czym tkwi tak naprawdę wasz problem powodzenia

Twoj problem nie tkwi w porzadnosci. Mozna z toba pozartowac? Potrafisz rozladowac sytuacje gdy kobieta jest wkurzona lub zasmucona lub ma zespol napiecia? No powiedz.

Ja nie mam problemu bo jestem porzadny to wy macie problem, ze porzadni faceci wws nie chca zreszta jak kobieta nie potrafi panowac nad soba to powinna byc pod okiem specjalisty najlepiej zdala od pozostalych ludzi.

"gość dziś Twoj problem nie tkwi w porzadnosci. Mozna z toba pozartowac? Potrafisz rozladowac sytuacje gdy kobieta jest wkurzona lub zasmucona lub ma zespol napiecia? No powiedz." XYZ Co to jest za język? Rozpoczynasz rozmowę z kimś obcym, kogo kompletnie nie znasz i poddajesz go krytyce uwłaczając tym samym jego godności osobistej. Zakładasz, że masz do czynienia z podczłowiekiem, który nie jest dla Ciebie nic wart tylko dlatego, że masz złe doświadczenia. Ponadto wstępnie z Twoich wypowiedzi można wywnioskować, że mężczyzna wartościowy, to ten, który będzie wokół Ciebie "skakał". Osobiście wiem z doświadczenia, że kobieta Twojego pokroju nastawia się na branie, a związek to tez dawanie. Powiem więcej, prawdziwa relacja to dbanie nie o siebie tylko o dobro swojego partnera lub partnerki. Tak czy inaczej nie ma nic wspólnego z egoizmem i czerpaniem korzyści. Mała uwaga na koniec dyskusji, bo to zaiste koniec z mojej strony - nigdy nie wiesz na kogo trafisz w Internecie. Skoro już zaczynasz prowokować i siać zamęt (rozumiem, że to taka taktyka), postaraj się udowodnić innym, że zasługujesz na to by ktoś obdarzył Ciebie uczuciem. Jak do tej pory tylko zniechęcasz do siebie co ewidentnie obniża poziom tego wątku. Powodzenia!

Są porządni wolni, ale przeważnie wśród "staruchów".

ps. może PORZĄDNIE to Ty chcesz być wykorzystana przynajmniej tak sugeruje Twój język i poziom dyskusji bo jak do tej pory jedynie PORZĄDNIE widać ewidentny brak dojrzałości i ogłady młodość rządzi się jak widać własnymi prawami jednak jest podstawowa zasada, jeśli oczekujesz od innych czegoś więcej, wpierw zacznij wymagać tego od siebie ale rozumiem, że to reakcja na kolejna porażkę przyzwyczajaj się, życie składa się z porażek

wszyscy zajeci

głupie gadanie mające na celu uzasadnienie i wytłumaczenie aktualnego stanu rzeczy, który nie jest dla nas optymistyczny to tak jak by kolarz narzekał na brak odpowiedniego oznakowania na trasie wyścigu tłumacząc w ten sposób brak własnej kondycji warunki dla wszystkich są takie same trzeba otwarcie przyznać, że ludzie wartościowi są, ale niezwykle trudno ich odnaleźć w tym tłumie, który znacznie zaniża nasz poziom intelektualny i generalnie zniechęca do poszukiwań jesteśmy jak takie statki na pustyni życia, często na horyzoncie pojawia się piękna fatamorgana, która okazuje się kolejna hałdą piachu... może to jednak wina nas samych może nie potrafimy nawigować pomyślcie o tym zamiast zganiać na innych lub znajdować wątpliwej jakości powody naszego najnormalniejszego pecha

Porządni faceci szukają porządnych kobiet, ty autorko widocznie taka nie jesteś i przyciągasz jedynie debili.