Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chyba rzucę mojego chłopaka!

Polecane posty

Gość gość

Mój chłopak, zamiast pójść ze mną na zakupy, wolał pójść na spotkanie loży wolnomularskiej! Jak on tak mógł?! To już teraz masoneria ważniejsza ode mnie?! Wydaje mi się, że powinnam go w tej sytuacji bez żalu rzucić! A co Wy o tym myślicie? Może powinnam mu jednak przebaczyć i dostosować swój grafik do jego spotkań z kolegami po fartuszku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobry wątek z tą masonerią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kules
Ty bd sie dobrze bawić na zakupach jak to dziewczyna znając życie długo bd tam więc lepiej idź z przyjaciółką, koleżanką. Chłopak też musi sie spotkać z kolegami, nie jest twoim więźniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten mój chłopak powinien się zdecydować, co jest ważniejsze: masoneria czy ja. Bo ostatnio coraz częściej ma te spotkania loży. Na początku było to dla mnie fajne, że mój chłopak jest masonem, nawet niektóre koleżanki mi zazdrościły i o to wypytywały. Mnie to nawet w pewien sposób, hmmm..., podniecało i czasem prosiłam mojego faceta, by założył przy mnie ten śmieszny fartuszek. Ale teraz tak sobie pomyślałam: a może ja mu się już znudziłam i tak naprawdę on nie idzie do żadnej loży tylko do jakiejś innej kobitki? Tylko zawsze ohydnie się czuję, kiedy go o to podejrzewam. Uważnie go obserwuję i nie zauważyłam niczego, co sugerowałoby romans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×