Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

12 miesięczne dziecko nie chce do wozka.

Polecane posty

Gość gość

Mam wielbi problem dziecko nie chce jeździć wózkiem tylko chodzić. Jak widzi wózek to płacze było go tylko nie włożyć do wózka. Ja lubię chodzić na długie spacery, w pierwszą stronę idzie ze mną, ale w drugą stronę na rękach go niosę. Jak sobie z tym poradzić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A brałaś wózek ze sobą po to żeby w drodze powrotnej wsadzić do niego dziecko? Moja córka też tak robiła spacer był męczarnią bo histerii dostawała w wózku (a nie chodziła jeszcze wtedy). Rozwiązaniem okazał się trójkołowy rowerek taki z barierką żeby dziecko nie wypadło i rączką z tyłu do pchania. C órka uwielbiała w nim jeździć z czasem przekonała się też do wózka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brałam i tak nie chciał jeździć. Rowerek odrzucił, wybrał biegowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hutyyt
A próbowałaś go czymś zająć w wózku, dać coś do rączki, np. do jedzenia (np. chrupki) ? I jak długo protestuje, może po chwili się uspokaja? Synek tez czasami broni się przed posadzeniem go do wózka, ale jak już jedziemy to się uspokaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dziw się synkowi, on teraz "zdobywa świat", właśnie nauczył się chodzić i chce z tego skorzystać. Nie ważne, że ty lubisz, pomyśl o dziecku i idź na kompromis, chodź na krótsze spacery np. do parku, żeby sobie dreptał. Chciałabyś być na siłę dukana? Żebyś jeszcze musiała gdzieś iść, ale, że "lubisz"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biegowy rowerek dla roczniaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaczął chodzić jak miał 9 miesiący, a teraz to on biega. Dawałam mu zabawki, biszkopty, chrupki, a on je wyrzucał i tak się darł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Kupiliśmy mu tak o, a on pokochał ten rowerek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj odrzucil wózek jak mial 18 mies, wyłaził z niego, płakał itd. więc zacząl chodzić pieszo. czasem musiałam go nieść, ale prz3emeczyłam się. w tej chwili mam 4latka, który maszeruje dzielnie duże odległosci i nie jest to dla niego problemem. a jak mowi ze bola go nóżki, to wsiadamy w tramwaj, autobus i śmigamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój syn w wieku 12 miesięcy też odrzucił - trudno - przeczekaj...przejdzie mu za jakiś czas jak poczuje, że nóżki bolą od chodzenia :) Mój ma teraz 2 lata i smigamy w większe trasy w wózku...choć i tak wyskakuje od czasu do czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze w grę wchodzi autko. Ja steruje on siedzi i jest zadowolony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to kup sobie spacerowke taka leciutka i zabieraj jak sie zmeczy to wtedy proboj wsadzic malucha, noa ma fajna opcje ciagniecia po zlozeniu jak walizka takze mialabys jedna reke wolna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chlopiec, to wazne jaka plec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja u mojego synka zrobilam to cwano wlozylam najlepsza zabawke do wozka udalam ze die z nia na spacer ,wsiadl juz w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
abizi23 ma dobry pomysl z tym noa, a dziecku nie ma co sie dziwic, ciekawe swiata, nauczylo sie chdzic, wiec chce chodzic, zadna filozofia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ma 18 miesięcy i też wrzeszczy i wierzga w wózku jak szalony. W sumie mógłby bez tego wózka funkcjonować i łazic sam, tylko z drugiej strony problem mam taki, że podobnie zachowuje się, kiedy chcę go wziąć za rękę lub na ręce kiedy przechodzimy przez ulicę. No normalnie wykończę się kiedyś... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz nie chce jeździć, a jak skończy 2 nie będzie chciał na piechotę chodzić. Życie matki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×