Nie wiem co ja robię

Spotykam się z kimś od jakiegoś czasu, traktuję jak kolegę i cały czas czekam aż poczuję coś więcej. On powoli próbuje przejść trochę dalej a ja chyba nie chcę. Sama nie wiem czy brnąć w to dalej i czekać na jakieś uczucia czy sobie odpuścić?

Dodam, że trochę zachowujemy się jak para. Mimo to przed każdym spotkaniem mam wątpliwości czy dobrze robię widując się z nim.

Czego dotyczą te wątpliwości ? Może jest nudny jak flaki z olejem, może jest zaniedbany, może ma nałogi, a może po prostu tobie potrzeba kogoś innego. Zechciej opisać to szerzej, nie baw się w zdawkowe zdania bo one są mało zrozumiałe.

mysle, ze nic z tego nie bedzie. jesli przez kilka miesiecy nie zlapalas zadnej iskry to chyba lepiej dac sobie spokoj i nie robic pustej nadziei chlopakowi.

Spotykamy się krótko bo miesiąc. Jest przystojny, inteligentny, potrafi się zachować, mamy podobne poczucie humoru. Moje wątpliwości biorą się też stąd że tak naprawdę nie wiem jakie ma intencje. Cały czas siedzi mi w głowie że spotyka się ze mną tylko po to żeby mnie przelecieć. Na jednym ze spotkań próbował się do mnie dobierać, powiedziałam nie i on to zrozumiał. I to chyba jest źródło moich rozterek.

mam dokładnie to samo, też się dystansuje z moimi uczuciami, dopóki nie przekonam sie że jemu zależy na mnie naprawde.. jeśli wydaje by Ci się odpowiedni, po prostu spottykaj, przyjaźnij się z nim tak długo aż w końcu poznasz go na tyle że stwierdzisz, że jest godny zaufania, wtedy wydaje mi się, że twój dystans zmniejszy i pozwolisz sobie na jakieś uczucie względem niego.. ja miałam identycznie na początku, z tym że znów zaufałam bezgranicznie, i teraz cierpie, bo niestety ten ktoś okazał się kimś innym niż to deklarował, i teraz tylko nie moge sobie wybaczyć że nie spowolniłam tej relacji w pore, bo wierzyłam w słowa, które po czasie okazały się tylko pustą obietnicą..

Taki mam właśnie plan, poznawać go i czekać na coś więcej. Wydaje mi się jednak że z jego strony to od razu jest nastawienie na coś więcej. Tu już się trochę rozmijamy w oczekiwaniach. Fajnie jest mieć z kim wyjść, spędzić czas, przytulić się, ale teraz wystarcza mi tylko to. Nie wiem, może tylko marnuję jego czas.

jeśli mu zależy to poczeka cierpliwie aż będziesz gotowa, na większe uczucie, najważniejsze to nic nie robić wbrew sobie