Chciałabym poznać wysportowanego lubiącego intensywny tryb życia faceta

Gdzie kogoś takiego mogłabym spotkać? Od razu zaznaczę, że do tej pory nie byłam typem sportmenki i wolałam inaczej spędzać czas (miałam uraz do wf-u), ale z wiekiem nawyki się zmieniły i powoli sport zaczyna odgrywać w moim życiu dużą rolę. Stąd też skupienie uwagi na panach czynnie go uprawiających. Pociągają mnie zwłaszcza ci, którzy uprawiają sporty górskie. Niestety mam problem by kogoś takiego poznać. W moim otoczeniu przeważają raczej domatorzy, którzy niechętnie podejmują większy wysiłek.

gzie poznac ? w górach...na szlaku, na forach o turystyce, trekkingu itp na siłowni, na basenie

Maciek B z Poznania będzie ci odpowiadał. To zapalony pływak, żeglarz i serfer.

Dzięki za propozycje. Jeżdżę dużo w góry, ale do tej pory jakoś nie udało mi się nikogo poznać. Może dlatego, że ludzie na ogół przyjeżdżają tutaj w towarzystwie, a ja zazwyczaj jestem sama? Nie wiem. O forach pomyślę. :)

pomysl ;) mozesz dac na jakims temat, ze szukasz towarzysza w góry ;) albo dowiedziec sie czy idzie ktos w grupie, mozna poznac nowych znajomych...i faceta :P

To ja ci powiem jak dalej to będzie wyglądać, poznasz faceta z pasją do sportu, nie będzie miał czasu dla ciebie, bo praca, sport, to wszystko sprawia że nie ma się wiele wolnego czasu. Zaczniesz mu gderać, że cię olewa, że pasje są dla niego ważniejsze, że sam wyjeżdża nie zabierając ciebie, itd... Sam przez to przechodziłem, więc wiem jak to jest, non-stop były pretensje że mam swoją pasję i że się w niej realizuję.

tu Taki jest intensywnie na Forum sie udziela:)

w clubie towarzyskim

Na pewno nie będę miała o to pretensji. Sama też lubię od czasu do czasu pojechać gdzieś bez towarzystwa. Cenię związki, w których ludzie są razem, ale dają sobie wzajemnie dużo wolności i pozwalają partnerowi na realizację jego pasji.

Wymarzyła sobie, sportsmena od gór..., bo nagle sportem zaczęła się interesować. Całe życie olewała ćwiczenia, z wuefu zwolnienia, zaczęła się starzeć i nagle sportsmenka się z niej robi. Wszystkie teraz na fejsie lajkują Chodakowską to i ona. Wszystkie jesteście takie durne? Kogo następnego sobie wymarzy? Faceta z bractwa rycerskiego? Już widzę jak spotyka tego Roberta co biega w okolicznym parku a latem i zimą zagina w góry. Robi do niego maślane oczy i chrzani bzdury jaka to ona wspaniała. Ale wy kobiety macie nawalone pod kopułą.

Autorko zrozum że sport to sposób na życie i człowiek rodzi się z predyspozycją do tego, nie można ot tak nagle polubić sobie sportu, co najwyżej można się nim zafascynować, ale gwarantuję że bardzo szybko ci przejdzie.

ile masz lat? gdzie mieszkasz ? do czego dokładnie potrzebny ten facet ?

Gdzie? Cala polska wzdoz i fszez

W nepalu.