Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Idę obciąc włosy

Polecane posty

Gość gość

pierdziele. Tyle już zapuszczam a one i tak jakby stały w miejscu.. "kręcą się".. Jakies niewiadomo co.. Ide obetne. Pocienuje. Nie ma sensu dalej "zapuszczać"..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak będa dłuższe to przestaną sie krecić. Polecam do garnka z ciepłą wodą dodać trochę oleju albo oliwy i płukać tym włosy. Działa super i od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ścięcie kręconych włosów i wycieniowanie to piekło! Nie rób tego, jeszcze większe afro. ._. Ja po skróceniu włosów mam sprężyny, a nie włosy. Moja grzywka to jeden wielki loczek. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:)bardzo sie ciesze na pewno to fajnie wyjdzie 999 www.youtube.com/watch?v=2DUpkLLyS0Y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle, że one się nawet ładnie nie "kręcą".. Niestety nie mam afra a już wolałabym mieć.. To takie falo-loki.. zresztą robią co chcą.. Ani jak są dłuzsze to nie są ładne tak jak teraz ani jak są krótsze.. Teraz są cięzkie.. w ogóle bez sensu.. Myślałam, że jak trochę zapuszczę to będą ładniej wygladac, ja będe ładniej wyglądac, jakoś sie będą układać a tu dupa.. Dzięki, spróbuje z ta płukanką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam ten ból. Ja mam co prawda proste włosy, ale im są dłuższe tym gorzej wyglądają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się nazywa olejowanie włosów. Ja mam włosy zbyt puszyste i wyglądam w nich jak paw, po olejowaniu są proste i ładne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też miałam falo-loki. Ale ścięłam i zapuszczam od nowa, bo mam falowane afro... Najgorsza grzywka. dłuższe = cięższe = prostsze Jeszcze dodatkowo popsułam prostownicę. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A olejowanie znam. Korzystam. Mam kokosowy, migdałowy, lniany, z pestek winogron..Ostatnio używałam też rycynowego na skalp na porost.. Ale co z tego.. Skoro to i tak nie pomaga..Bo o ile włosy są gładsze, kondycja niby lepsza to i tak wygladają beznadziejnie.. Ani to się nie układa ani nic.. Jak wezmę głowe w doł to pod spodem są własnie bardziej kręcone, a z wierzchu beznadzieja jakaś. Płaskie, ale napuszone.. Ni to związać, ni to rozpuścić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze weź pod uwagę keratynowe (chemiczne) prostowanie. Po tym zabiegu tylko odrosty, które wskoczą po jakimś czasie oczywiście, się kręcą. Tylko cena... od 300 zł wzwyż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ściniaj i nie cieniuj. Ja mam takie falowane włosy, pół roku temu popełniłam ten sam błąd, zanim urosły, to chodziłam jak nieuczesana mietła. Półgodzinne układanie, modelowanie dawało rezultat na chwilę. Ledwie troszkę wilgoci poczuły moje włosy już końcówki wywijały sie w cały świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×