Wydaje mi się że dla facetów najważniejsze jest żeby kobieta była chuda

Nie kazdemu bylo dane miec :Zgrabne cialo Zgrabne sexy nogi + zgrabna jedrna pupa +ladny brzuch+sexy kobiece wciecie w Tali !!!!!!!!!! rzadko sie zdarza zeby kobieta to wszystko miala !!

Ja jestem szczupła, a nie mam wcięcie w talii i nigdy mieć nie będe. Ćwiczyłam hula hop i nic. Trener mi mowił, że tak mam żebra ułożone po prostu.

niektorzy faceci lubia pelno celulitu ,cialo zacelulitowane... jak celulit prawie sie wylewa.. :(

Faceci lubią za co złapać. Po prostu. Facet nie pies, na kości nie leci. (oczywiście nie każdy, wiadome.)

bosh nie nie jest trudno być szczupłą.Duzo łatwiej wpieprzać na akord i wmawiać ,że grube kości etc.Dla mnie otyłość jest dowodem na lenistwo i debilizm.Kto chce potem biegać po lekarzach z prosiakiem/Wszystkir grubasy ; które znam , mają nadwagę od żarcia i braku ruchu, zasadniczo idzie to w parze.I żadna nie trenuje nic, poza wpieprzaniem prażynek , czekoladek i zup na smalcu,,, Taka prawda grubasy

gość - dużo zależy od metabolizmu. Gdybym nie miała czarnej dziury w brzuchu to byłabym szersza niż dłuższa, a mam znajomą która jest na wiecznej diecie i ma rozmiar 40.

ja znam taką, co mało co je i jest gruba (nawet na śniadanie kawa i fajka,,) pewnie dlatego że spowolniła sobie metabolizm i ma skłonność do tycia dużą..