czy to prawda że Anna Przybylska umiera

http://www.fakt.pl/wydarzenia/nie-zyje-anna-przybylska-byla-dziewczyna-z-sasiedztwa,artykuly,494413,1,1,2.html

Nie rozumiem? tzn ze nie widziałaś artykułu jak jej małe dzieci faki pokazywały? ona je chowała a nie wychowywała

a które dzieci faków nie pokazują? No sory sa gorsze dzieciaki

czytałam ten temat w lipcu i czułam, że to prawda, niestety :(

Nie rozumiem po co ktos pisał, ze widział Anie w Klifie czy w samochodzie czy jeszcze w innym miejscu. Przeciez teraz widać, ze to były oczywiste kłamstwa i nie wiem, czemu miały służyc. :o

ach jejku, jakie to niewychowanie, że pokazują faki.... a cobyście zrobili gdyba za wami łazili fotoreportezy i czychali na każdy ruch, potknięcie i wstawiali komentarze jakie tylko oni by chcięli. pezrciez ta rodzina na każdym kroku była podglądana w dzień i w nocy.

hahaha barany chciały zródło info ze ania umiera to teraz macie czarno na białym

miliony takich kobiet codziennie mijacie na ulicy nikt o nich nie mysli , ania wybiła się po znajomościach rodziny to katarzyna figura zaprowadziła za rączke i wepchnęła w świat filmu , bez tej znajomości była by nikim a wy tepy naród gotów te lenserskie buty za zdjec lizać , wstyd mi za polaków jestescie ograniczeni wąsko myslący jaracie sie obcą babą

gość powyżej: po pierwsze nie jaramy się tylko normalnie po ludzku współczujemy rodzinie, to żywi ludzie, nieważne że znani tylko z mediów. po drugie jakim trzeba być drewnem, żeby śmierć drugiego człowieka była niczym, jakby tylko wycięto las :(

na ostatnich zdjeciach wyglada jak cien czlowieka. pod koniec choroby wazyla 30 kg! :(

tak przezywacie. ludzie sa rowni wobec choroby tyle dzieci umiera na raka... ich nie szkoda?? widac czasami kasa nie ratuje d**y

oczywiście że dzieci też szkoda, wszystkich szkoda :( ale to nie jest ten temat.

No i rację miała osoba, która mówiła że nie dożyje 2015 roku ! Umarła, pochowaliśmy ją i już nigdy nie wróci do nas - żyje w czyśćcu już i tyle zostało...,,zostaną tylko buty i telefon głuchy''......i żal samotności....umierała cały rok - wiedziała że to już ostatnie podrygi jej na tym świecie ...wmówiła sobie raka i go miała i z dnia na dzień odchodziła....usmiechała się ale w oczach był żal,. rozpacz, smutek że juz kończy bajkę swoją na ziemi....

Też byłam zdziwiona ponieważ jeszcze 2 tyg. Temu Korwin Piotrowska w na językach w TVN mówiła że widziała ją wczoraj w parku jak na rowerze jechała i dopingowała swojego męża który biegł obok. Dziwne to

gdzie zdjecia z pogrzebu???

Kasia545826531545 dziś ------------- z kąd wiesz ze jest w czyscu, i dlaczego sobie wmowila ze ma raka, poprostu na niego zachorowala, glupia jestes i tyle, po tobie nawet wspomnien nie zostanie, a ona bedzie zyla w naszych sercach-wy wszystkie zawistne krowy, to nie dzieci ani pokazywaly fakiu------te dzieci ze zdjec byly duzo starsze niz dzieci ani, najmlodsze mialo wtedy 1,5 roczku a na zdjeciach najmlodsze kolo 5 lat, to samo z tamta 2, moglyscie wejsc w gogle poczytac ile naprawde dzieci ani maja lat i porownac je wiekowo, no coc puste kroowy -------------was myslenie boli

szkoda tylko ze taka idealna a w Boga zaczela wierzyc jak juz umierala. tak to olew a przed smiercia jak sie jej bala to co niedziele do kosciola.

Lepiej późno niż wcale. Poza tym jej nikt już nie dawał nadziei, pozostała tylko nadzieja w Bogu i modlitwie. Wprawdzie nie zdarzył się cud. ALe na pewno było jej lżej odchodzić, bo wiedziała, że to nie jest koniec jej życia.

up up

No coż. Żal celebrytki . Choć nie wierzę w bajki że wcześniej przed rakiem dbała o zdrowie (mam na myśli odżywanie itd... ). Jak wielu celebrytów. Nie wypowiadam się o jej życiu duchowym bo słusznie była dorosłą osobą i miała wolną wolę. Niech spoczywa w pokoju...

Nadal myślę o Ani :(

potwierdzone, zdechła

mam nadzieję, że ty zdechniesz szybciej , niż cię patologia spłodziła po pijaku zapewne

niestety ale rak trzustki to najgorszy rak , na jaki można zachorować, śmiertelność wynosi 90%, więc Ania dobrze wiedziała, że odejdzie