Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrezygnowanaaaa

jak oduczyc dwulatka karmienia piersia...

Polecane posty

Gość gość
"Jeśli jesteś taka mądra to udziel porady , od wczoraj czekam na jakiś wpis w tym kierunku, i co? NIC" Po co czekasz skoro nie karmisz? Wiadomo, ze nie ma złotego środka na oduczenie dziecka czegokolwiek. Nieważne czy to pierś, smoczek trzeba przeczekać kilka dni i tyle.Złotej rady nikt tu nie udzieli. Można dłużej czytać bajki, przytulać ,rozmawiać i różne inne mamine sztuczki stosować. Pewne jest, ze nie będzie to trwało długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie miałam pokarmu, a byłam tylko ciekawa i bardzo dziękuję za odpowiedz ;) Mnie mama też piersią nie karmiła, a moje koleżanki w większości też albo nie karmiły piersią albo tak do 4 miesięcy. Przepraszam jeśli moje pytanie kogoś uraziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Likkkaasd
Autorko, moja porada jest taka. Jako, że ssanie piersi to nie tylko dostarczenie mleka dla uzupełnienia diety, ale też poczucie bezpieczeństwa dla dziecka, to dobrze jest także na to położyć nacisk. Jeżeli dziecko domaga się piersi o stałych porach, np, rano lub przed snem to jest to duże ułatwienie i proponuję właśnie w tym czasie wprowadzić jakieś miłe dla dziecka rytuały, które także zapewniają Twoją bliskość, np. po kąpieli delikatny masaż przy muzyce (są fajne poradniki dotyczące masażu dzieci), opowiadanie (nie czytanie, ale właśnie opowiadanie, bo dziecko bardziej się angażuje) bajek . No i w przypadku 2 latka dużym ułatwieniem jest to, że takie dziecko wiele rozumie, więc przydaje się rozmowa. Polecam zakup książki "kołysanka o piersiach mamy" i wspólne czytanie i oglądanie jej co wieczór, przed snem. Opowiadaj dziecku, że maluszki ssą pierś, potem, gdy są starsze jedzą już tak jak mama i tata. Niech samo do tego dojdzie, że juz nie potrzebuje piersi. Dzieci lubią dążyć do tego, co jest takie "dorosłe". Uważam, że łatwiej jest odstawić 2 latka niż roczniaka, właśnie ze względu na możiwość tłumaczenia. I nic na siłę, niech wszystko stanie się naturalnie, w końcu sam się odstawi. A na koniec doradzam nie zadawać takich pytań na kafe, tylko na jakiś forach o wyższym poziomie ;) Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niemagłupichpytan12344
Twoje pytanie raczej nikogo nie urazi po tych wszystkich wpisach tutaj ;) A mój fragment wypowidzi, który może odniosłać do swojego pytania, że nic nikomu do wyglądu piersi innych osób nie dotyczył Twojego wpisu, tylko kobiet wykrzykujących o zwisach :) Ja też odpowiem na Twoje pytanie. Karmię 17 miesięcy. Piersi są inne, ale nie są zwisające. Sa właśnie takie jak dojrzałe gruszki i cały czas uniesione ;) Myślę, że znaczenie ma też wielkość biustu i czy się o niego dba (np specjalne ćwiczenia ujędrniające biust). Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja przyznam szczerze ,ze przez pierwsze gdzies z 2 strony tez nie wyczytałam żadnej porady dla autorki, tylko temat zmieniły matki karmiące piersią i zaczęły pisać o zupełnie czym innym Sama zamierzam karmić nie wiem jak długo ,ale mile byłoby mi wyczytać jakieś porady kiedy i jak należy odzwyczajać dziecko od piersi, cale sczeszcie ze na 4 stronie cos się pojawiło , w końcu , na pierwszych ani widu ani sluchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja powiem kiedy można łatwo odzwyczaić, jak dziecko jest na to gotowe. Nie zamierzam zabierać dziecku piersi szybciej niż przed skończeniem 3lat, uważam że jest to naturalne, że pije mleko swojej matki a nie krowy. Osoby,które mówią że jest to zboczone, nienormalne, obrzydliwe nie mają doświadczenia w tym temacie ani wiedzy, nie znają historii ani kultury i obyczajów panujących w Polsce i na świecie, nie znają się na fizjologii człowieka ani na zasadach zdrowego żywienia, czy psychologii. Jak zamierzam odstawić? Jeśli nie odstawi się sam zaraz po 3urodzianach zamierzam porozmawiać i tłumaczyć, że już wystarczy mamy mleka, że dziec***iją je jak się urodzą aby rosnąć, być zdrowe, mądre a później coraz mniej, bo jedzą już inne jedzenie i jak idą do przedszkola to są już dzielne nie piją z butelki, nie ssą smoczka i zazwyczaj nie piją mleczka z piersi i dam dziecku czas aby przetrawiło informację i zrezygnowało. Oczywiście jak ktoś chce karmić do samoodstawienia jak najbardziej popieram i gratuluję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha cycuszki jedrnę jak przed ciążą(karminie dziecka 2 letniego w ogóle nie wpłynęło na ich wygląd) a cipuszka ciasniejsza jak przed porodem. Kafeteryjne przygłupy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, że ciasna jak przed dwójką dzieci, bo miałam cesarki a cycki są ok, zawsze można zrobić sobie operację, na pewno tyle zaoszczędziłam na karmieniu a dziecko dostało najlepszy pokarm jaki mogło dostać. Cycki będa lepsze niż po ciążach bez karmienia. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Długo karmiłam ale nie wpłynelo to na jakosc moich piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widziałam u ciotki mojego męża te"jędrne" piesri które wykarmiły młodego do 3 r.ż :D zwisy w rozstepach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to genetyka i kwestia dbania o nie, moja mama prawie nie karmiła a ma samą skórę w miejscu piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama2ipolatka
moje piersi zawsze były duże więc nigdy nie były idealnie okrągłe, ale jeśli chodzi o ich kondycję to wcale nie zrobiły się z nich flaki czy jak to tu nazywacie "zwisy"... Ot- piersi kobiety, która karmiła dziecko. Mi się podobają, mojemu mężowi także. I zgadzam się z głosem gościa z 6: 13 )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ot piersi kobiety karmiącej czyt zwisy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama2ipolatka
jesteś żenująca, ale ogólnie ja ci w stanik nie zaglądam, więc na czym polega twój problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siedzą w domu przed kompem, mąż leży nachlany w barlogu, zonka limo na oku i musi gdzieś wylać z siebie frustracje. Wylewa więc żółć na kafe. Na bardziej ambitnym forum zostałaby pozarta albo kompletnie zlekcewazona. Cała prawda. Pozwolcie im na magiel. Co do pyt autorki, ja wykarmilam troje, odstawialam jak skończyły rok. Jedna rada. Konsekwencja. Tyle i aż tyle. Piersi mam sliczne, bo zrobiłam sobie 6 mc temu operację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to teraz niech te " mądre mamusie" bez zwisów, kochające ( jak to nazywają ) swoje " bachory" napiszą dlaczego skoro dziec powinny pic mleko do min. 3 rż, nie mogą pić mleka matki tylko musi to być mm??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego? bo czułabym się jak jakaś krowa karmiąc tak wielkie dziecko, to jest ohydne. Kto narzuca karmienie do minimum 3rż? Ty? ależ autorytet, chyba zaraz wywalę cyca i dam 4 latkowi, może coś tam jeszcze jest żalosna panienko:-) na szczęście mam rozum i wolną wolę i mogę karmić ile chce i jak chce, mleko krowie jest bardzo dobre i nie mam zamiaru w przyszlości przy następnym dzieciaku męczyć się do 3 lat, pół roku i finito. Uwiązanie do dzieciaka jest najgorsze co może być. Ja stawiam na wygodę, a ogolnie wiadomo ze piersze 3 mce sa najlepsze dla dziecka a potem to juz wielkich wlasciwosci odzywczych nie ma. Ja mam zycie poza dzieciakiem i nie mam zamiaru sie poswiecac bo matka teresa nie jestem. Dzieciak zdrowy jak ryba tak pozatym. Ale pewnie wy mozecie karmic nawet 5latka i najlepiej przy mezu. Sorry ale ide sie wyrzygac bo myslenie o tym sprawia ze bierze mnie na wymioty. Brzydze sie was w parkach dlugokarmiace.fuuuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam rację_
nie wyobrażam sobie, aby karmić 3-letnie dziecko. uwiązanie straszne. co z tego, że tak duże dziecko pije np. rano i przed snem wieczorem. to jest uwiązanie. podam przykład z życia wzięty. moja bratowa miała 2-letniego syna, który ssał pierś. podrzucili go do nas bo szykowali się na wesele. moja siostra układała dla bratowej fryzurę i nagle podbiega mały i ssie cycek aż mało co jej nie urwie. normalnie jakoś tak mnie to odrzuciło jak zobaczyłam tak duże dziecko ssące pierś. cycek wyciągnięty na pół metra :D oczywiście w nocy i rano wył bo tęsknił za cycem. i powiedzcie mi, czy to nie jest uwiązanie? tylko na jedną noc na wesele wyszli a dzieciak dosłownie rozpaczał bo cycka o określonych porach nie dostał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie ze to jest uwiazanie. chore zboczone baby, chca zeby ich dzieciaczek nigdy nie dorosl i zawsze u cyca wisial. tylko splunac na taki widok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam rację_
wyczytałam tutaj, że ponoć te kobiety, które są przeciwne długiemu karmieniu to sfrustrowane tapeciary. nie, nie jestem sfrustrowana życiem, po prostu wyrażam swoją opinię a tapetować się nigdy nie lubiłam. tylko tusz do rzęs i pomadka. także nie wolno wrzucać wszystkich do jednego worka kobiety ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieciak wisi na cycku do 5 roku a poem dziw ze mamisynek.nie chcialabym zeby moja corka trafila na takiego mamisynka i sierote zyciowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama2ipolatka
do gość 10:56: Nie znasz się w ogóle ani trochę na zdrowiu i fizjologii człowieka. Nie ma sensu z tobą dyskutować. A te swoje odruchy wymiotne zachowaj dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama2ipolatka
Właśnie doczytałam te objawy waszej kultury, terrorystki paszowe: " a ogolnie wiadomo ze piersze 3 mce sa najlepsze dla dziecka a potem to juz wielkich wlasciwosci odzywczych nie ma." - doucz się a potem wypowiadaj. "ide sie wyrzygac bo myslenie o tym sprawia ze bierze mnie na wymioty. Brzydze sie was w parkach dlugokarmiace....tylko splunac na taki widok ....." - prostactwo aż bije po oczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektóre z was, to jakieś sfrustrowane wariatki, które chciały, a z jakiś względów nie mogły karmić, dlatego teraz obrażają te kobiety, które karmią długo swoje dzieci. Pokarm kobiecy zawsze jest wartościowy i tak na prawdę dwulatek jeszcze korzysta z tego budując swoją odporność. Nie krytykujcie mamy karmiące, bo należy sie im ogromny szacunek!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać, że gość skory do anty rad nie ma i raczej nie będzie mieć nic wspólnego z dziećmi. Od kiedy 2 latek to stary koń? Można tak o 50latku powiedzieć. To że ktoś karmi dziecko do 3 lat to nic złego. Chore jest karmić np 5latka w zwyż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karmię 3,5 latka jakoś w prawdziwym życiu nikt mi nie mówi, że jestem zboczona, p******a czy cokolwiek innego, może dlatego że znają mnie i moje dziecko, a może dlatego że mają trochę wiedzy na temat żywienia, zdrowia itd. Jak się okazuje w rozmowach, to prawie każdy ma w rodzinie kogoś kto długo karmił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania
słucham? kobieto karmisz piersia przedszkolaka-to juz kazirodztwo :/.... wszystko ma swoje granice i to juz jest przesada- robisz sobie dobrze bo jemu ten twój pokarm juz nie jest potrzebny-dawno ma swoje przciwciała- po prosto tobie to sprawia przyjemnosc nie wiem czy na poziomie emocjonalnym czy seksualnym wole nie wiedziec ale takie rzeczy nie są normalne:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karmienie piersią to nie tylko pokarm dla takiego 1,5 rocznego dziecka, ale co równie istotne możliwość wyciszenia się uspokojenia. Jest bardzo wiele dzieci nerwowych. mojemu pierwszemu dziecku jak zabrałam cyca w wieku 1 rok i 4 miesiące przestał sypiać w ciągu dnia. Zabierałam stopniowo bo tak jest skonstruowany organizm że laktacja nie zanika z dnia na dzień więc coś w tym chyba jest. Najpierw redukowałam nocne karmienie, następnie ranne. Na koniec nieszczęsne karmienie przed dzienną drzemką. Dziecko po odebraniu piersi nie potrafiło się wyciszyć i w żaden sposób zasnąć. To był koszmar płaczące marudne od godz 14 do wieczora. Godzinne leżenia w łóżku. Mały stawał prawie na głowie i nic. Nie wspomnę jaki się zrobił od tego niespokojny. Polecam robić to łagodnie i obserwować czy nie lepiej poczekać z odstawieniem, bo samo karmienie nie jest przecież problemem w porównaniu z niespaniem w ciągu dnia i wzmożoną z tego powodu pobudliwością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te którym udało się łatwo odstawić dziecko od piersi to niech się nie wypowiadają. Jeżeli kobieta pisze o rade jak oduczyc dwuletnie dziecko od piersi tzn ze już wcześniej próbowała. Wiem to po sobie bo też odstawiam moja dwuletnia córka od piersi i to już próbuje pół roku. Pół roku non stop darcie się zucanie kopanie itd. Nie ustępuje jej dopóki nie zasnie. Najczęściej po paru godzinach usypia z płaczu. A wy tempa idiotki zamiast pomóc to najeźdźców na kobietę zamiadt coś pomóc. Co z was za matko skoro o dzieciach mówicie bachory. Wogole kochacie swoje dzieci wy jebniete szmaty? Żadne dziecko nie jest żadnym bachorem. w tym kraju nie mozna liczyc na pomoc bo zaraz glupie idiotki zamiast pomoc to tylko najezdzaja. Niech was za to kara spotka glupie szmaty. Myślę że najlepiej skonsultować się z pediatra może coś przepis ze bo oduczyc dwulatka od piersi to naprawdę ciężko. Sama też udam się ze swoją córką do pediatry o rade. Lecz ciężko mi z tej wiochy jechać do miasta bo niema dobrego dojazdu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×