Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Faceci dlczego się nie oświadczacie

Polecane posty

Gość gość

szczerze. Jestem męzatką i zastanawiam się, czy te tzw. single to naprawdę tak z wyboru?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest forum dla kobiet ja swojego meza przymusilam do oswiadczyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja swojego nie męczę , ale on mnie męczy ;p a mi ślub nie potrzebny jeszcze - za młoda jestem mam 24 l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie się zdaje, że to kobietom zależy na ślubie.Faceci raczej nie chcą.I wygodne jest stwierdzenie kobiet-singielek, że to ich wybór.Nieprawda, żaden się im nie oświadczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mialam 18 lat - poznalismy sie mialam 20 lat - nie myslalam o zobowiazaniach, bawilismy sie! mialam 22 lata -zaczelam myslec, ze moznaby to jakos zalegalizowac, on mial juz 29 i byl stabilny finansowo, mielismy gdzie mieszkac, ja studiowalam i pracowalam mialam 23 lata - mysl o slubie byla uporczywa, chcialam juz tego, on nie bardzo mialam 24 lata - chcialam slubu i dziecka, jednak nie zarzucalam go swoim chcielsjtwem, bo to zalosne, on nadal nie chcial, ale zmienil zdanie i... mialam 25 lat a on 32 wzielismy slub mam 27 lat i mysle sobie, ze w sumie po co mi to bylo. tzn. kochamy sie, ale jest ta mysl, z emoze kiedys, z kims innym... a tak, to obiecalam i juz nie moge nawet myslec, ze inny facet moglby sie mna interesowac. Dzisiaj nie dostregam tych plusow bycia nie w malzenstwie, ktore moj maz pewnie wtedy juz widzial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo małżeństwo ma sens wtedy gdy się chce mieć dzieci,a jak się nie chce jeszcze dzieci to po co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tika tum
mój mi się z własnej woli, nieprzymuszony oświadczył i byłam zaskoczona, więc różnie to bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo może nie chcą. A to kobiety najczęściej wymuszają. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że kobiety mogą żąłować tych ślubów ale do pewnego momentu.Kiedy się przekroczy magiczną 40-stkę chyba nie będzie się miało powodzenia u innych.To tak dla tej powyżej co ubolew, że na co jej to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magic1987
Jestem w związku od 6 lat. Zaraz stuknie mi 27 roczek i marzy mi się zamążpójście, dzieci. Mój partner (29 lat) twierdzi, że już jestem dla Niego, jak żona i nie wyobraża sobie życia beze mnie, ale... No właśnie - faktyczny ślub go nie interesuje, wręcz przeraża. Czy to ze mną jest coś nie tak? Czy są szanse na to, że coś się zmieni w jego nastawieniu? :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myslę, że powinnaś wziąć sprawy w swoje ręce.Albo się żeni , albo czas się rozejść.Znam przypadki, że faceci siedzieli z kobietami kilka lat, niby papierki były im niepotrzebne, po czym rozchodzili się i natychmiast żenili się z kobietami , z którymi się niedawno związali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoda25x
Mój mi się po 7 latach bycia razem oświadczył, i byłam i tak zszokowana chociaż czasami miałam takie dni, że marzyłam żeby to zrobił. I po paru dniach/tygodniach usłyszałam, że on żałuje, że tak późno to zrobił :) I oświadczył się w maju a w sierpniu ślub mamy !! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile masz lat jagodo? 25?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj juz tyle razy wspominal mi o slubie, jak by to wygladalo, co o tym mysle i czy w koncu bym chciala.. ehhh,, jak o tym slysze to dostaje jakiegos paralizu.. nie chce, nie wyobrazam sobie tego.. i wiem ,ze kiedys przestanie pytac w koncu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moj oswiadczyl mi sie po 11 latach. roznie sie ukladalo, raz lepiej a raz gorzej. tez bylam zdziwiona, bo rozmawialismy o slubie niejednokrotnie i nigdy nie wykazywal nim zainteresowania. a tu prosze. faceci boja sie zobowiazan :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile wtedy miałyście lat? Bo ja mam 36, mój facet 40 lat, jesteśmy razem od 8. Jak sądzę nigdy mi się nie oświadczy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mozesz powiedziec, do czego jest Ci slub potrzebny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ślub potrzebny do uregulowań prawnych.Latwiej bierze się kredyt, kupuje mieszkanie itp.Gdy przychodzą dzieci łatwiej facetowi bez papierka wymigać się od opieki.Gdy przychodzi kryzys w związku (bo on będzie na bank kiedyś) taacy długo nie myślą, odchodzą, zostawiając partnerkę wpędzoną mocno już w lata.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moze to jest tak, ze nie jestes ta jedyna?? moze facet szuka milosci swojego zycia, cos mu w Tobie nie pasuje? nie liczy sie ilosc tylko jakosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×