Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie da się normalnie żywić rodziny 3 osobowej za mniej niż tysiąc.

Polecane posty

Gość gość

A nawet i ten tysiąc to mało. My wydajemy średnio ok 1400zł na samo jedzenie na 2 dorosłych i 4 letnią córkę. Jemy dobrze, choć nie eko i nie z najwyższej półki. Jedzenie kupuję w marketach, na targu, w masarni. Staram się kupować żywność nieprzetworzoną, nie korzystać z gotowców. Dużo wydajemy na owoce i warzywa. Cały czas zastanawia mnie co jedzą ludzie, którzy piszą, że wydają 600 czy 700 zł. No chyba, że dożywiają się w weekendy u rodziny na tzw. krzywy ryj i jeszcze wałówkę wywożą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuję ja z mężem mamy 5tys miesięcznie a nie raz 4,5tys bo nas okradną pracodawcy i na jedzenie dużo idzie,kupujemy w biedronce itd gotujemy w domu i kupujemy tanie ciuchy w aucham za prąd dużo idzie 1900 zł woda zadłużenie komornik provident długi same są i na nic nie starcza jeszcze prawo jazdy robię i płaciłam dużo i dziecko w drodze jest to wydatki idą i z 5 tys jak wszystko spłacimy i kupimy zostaje ze 100 zł na tak o i jeszcze mąż do pracy bierze na żarcie i paliwo kosztuje też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się zastanawiam jak wy żyjecie za 1500 zł jak ja z mężem jest ciężko za 4,5 tylko my nie mamy rodziny i nikt nam nie pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli ktoś nie ma kredytu i innych większych wydatków i na życie nie starcza mu 4000 to musi byc niegospodarny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a u mnie na 2 zarabiamy ok 7 i tez nam nie starcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mąż wydaje z 300 zł w biedronce ale co mam zrobić? lubi pojeść :) wyprawka z 1100 zł poleciała do szpitala provident 82 zł co tydzień komornik gówniany nic nie możemy sobie kupić bo nam zabierze kredytu nie mamy za energie 1900 zł woda 800 zł zadłużenie paliwo 400zł jedzenie do pracy 400 zł gaz 68zł cyfra polsat 210 zł zadłużenie nie starcza i ch*j podatki śmieci itd cyfryplus internet podatek rolny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty mowisz o 3 osobowej rodzinie, a ja 1000zl wydaje tylko na siebie i wcale nie jem jakichs specjalow. Dla mnie 1000zl na 3 osoby to jakas abstrakcja chociaz widze jak ludzie w marketach kupuja tanie mieso, chamskie buly za 20 groszy, najtansze maslo, wiec chyba sie da, ale jakim kosztem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
policz sobie:) podatek rolny cyfra+ cyfrowy polsat internet komornik provident woda gaz energia śmieci ubezpieczenie auto paliwo do pracy jedzenie na jedzenie do domu dziecko wyprawka cała teraz egzaminy na prawo jazdy krus mam nadzieje że o niczym nie zapomniałam i my nie płacimy za mieszkanie czynsz mamy swój dom który nadaję się do remontu ale nic nie możemy robić bo komornik zabierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My mamy ok 4 tys. na trojkę. Jakos dajemy radę, ale szalu nie ma. Na jedzenie nie mam pojęcia ile wydajemy bo nie kontrolujemy tego, ale srednie dzienne zakupy to ok 30-50zł, wiec pewnie w tysiącu się nie zamykamy. Jedzenie, opłaty i kasa się konczy a przecież sa jeszcze inne wydatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gościa dziś ale ja piszę o 1400 na jedzenie! Nie na życie ogółem :O Poza tym ja nie mam długów, komornika na grzbiecie, ani tym bardziej zadłużenia w Providencie - to jest kompletna głupota. W sumie z mężem zarabiamy jakieś 7 tysięcy, ale temat nie dotyczy wydatków na prąd itp, tylko na JEDZENIE. No ale jak nie potrafisz czytać ze zrozumieniem to nie dziwne, że w prowidencie się zadłużyłaś :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My na samo jedzenie wydajemy ok 1000 zł. Ja, mąż i 16 miesięczny synek. Bardzo dużo wydaję w sklepie spożywczym na owoce i warzywa, głównie w sezonie letnim:) ale są takie pyszne... Podejrzewam, że jak synek będzie nieco starszy to rachunki pójdą w górę. Mamy ok 5 tys. miesięcznie i praktycznie nic nie odkładamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1000 zł dla rodziców i dziecka jak najbardziej możliwe: -warzywa i owoce z bazaru/od rolnika -mięso od rolnika -dużo własnych przetworów -samodzielne pieczenie ciast zamiast słodyczy -mrożenie niewykorzystanego jedzenia itd. fajny blog o oszczędzaniu: www.finansedomowe.blog.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×