Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam dość tego dziecka

Polecane posty

Gość gość

. Mamy wraz z narzeczoną tydzień urlopu. Miałem nadzieje, że pojedziemy gdzieś poza Polskę, będziemy mieć romantyczny urlop a ona wzięła 10 letniego kuzyna na cały tydzień. Mam dość tego dzieciaka . Jest chamski, rozwala nam wszystko w mieszkaniu. Nie mamy chwili intymności, bo dzieciak pakuje nam się do łóżka w nocy. Narzeczona uważa, że musiała to zrobić. Jakim sposobem przekonać narzeczoną do oddania dziecka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10letni dzieciak pakuje się Wam do łóżka? Żartujesz chyba. Pakuj gnojka, kup bilet, wsadź w pociąg i niech do domu jedzie. No ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uuuu.... współczuję...no cóż,pociesz się tym,że tydzień szybko minie,a z oddaniem to kiepski pomysł,bo w końcu komuś się zobowiązała...szkoda tylko,że nie ustaliła tego z tobą.No ,a jeśli ustaliła i wiedziałeś,to tylko czekać końca pobytu i wyciągnąć wnioski na przyszłość ,powodzenia! dasz radę! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Któregoś grudnia będzie miał 9 albo 10 pewny nie jestem. Teraz idzie do 2 klasy. Przychodzi do nas w nocy, że on się boi i chce spać z nami. 10 razy trzeba do niego wstać. Nie można spokojnie śniadania zjeść . Dzisiaj zrobiłem śniadanie do łóżka to wpakował się nam do łóżka. Mam go serdecznie dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wierzę...ale musisz wytrzymać,nie ma wyjścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak będziesz mieć swoje dzieci to będzie mi ich żal za takiego tatusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swoje dzieci to co innego. To będzie moje dziecko, a nie kogoś i do tego niegrzeczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra, ale co, narzeczonej to nie przeszkadza? Kurde, człowiek ma urlop to nawet nie odpocznie, bo musi cudzemu i to jeszcze niegrzecznemu dzieciakowi nadskakiwać. A idźcie w pizdu z takim urlopem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz rację,swoje to swoje...ja tam obcego ,,cygana'' tez bym nie zdzierżyła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Narzeczona uważa, że wszystko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co z jego rodzicami? musi być u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to radzę ci zwiewać - już wiesz jaką będzie matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona go stopuje, ale to nic nie daje. Nie chce go zawieść do domu. Jego rodzice nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś cholerny egoista Dziecko w nocy umiera ze strachu, boi się, a ty egoistycznie myślisz tylko o swojej wygodzie? Nie powinieneś nigdy mieć swoich dzieci bo jesteś cholernym egoistą i duupkiem, daj se siana i wytrzymaj ten niewielki czas, ten tydzień, bo dziewczyna ma zobowiązanie i musi się wywiązać bez utraty twarzy, to jasne. Zastanawiam się , ile ty masz lat że zachowujesz się jak gimnazjalista, że nie wiesz jak to jest być z dzieckiem i jaki to obowiązek, że kompromisy i poświęcenia są nieuniknione. Jak dbasz tylko o swoją wygodę i egoizm, to wyjedź w delegację na te parę dni, i nie dowalaj dziewczynie bo ranisz ją swoimi roszczeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie rozumiem...tu narzeczona,czyli cos na poważnie,a ty nie wiesz,dlaczego jakieś dziecko jest u was i co z jego rodzicami...dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ej,gościu,bez przesady -10 latek umiera ze strachu :O ,to żeś dowalił..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie ma kilku lat, chodzi do szkoły jest duży i nie potrzebuje żeby ktoś go za rączkę trzymał. Jego matka nie pracuje, ojciec haruje na rodzinę. Zadzwonił do narzeczonej , że chce przyjechać. Ja też mam prawo odpocząć z kobietą,też mam ochotę spędzić czas tylko z nią. Mamy prawo do własnej intymności. Mam 27 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to coś z matką nie halo? no dobra...nieważne..tak czy siak,musisz to wytrzymać,z panną pogadaj,bo to w końcu dotyczy was obojga.Ona nie widzi problemu,a ty tak...i nie wynika to,jak niektórzy cię osądzają z twojego egoizmu,tylko po prostu jesteś wściekły na zaistniałą sytuację i wcale się nie dziwię ,ale weź na klatę i przetrzymaj,i koniecznie pogadaj z narzeczoną,bo kwasy murowane,jak tego nie przegadacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona wie jaki on jest jest przyzwyczajona, ja nie. Sorry, ale dla mnie to panaroja gdy 10 letnie dziecko pcha się do łóżka. Zabiera mi laptopa, tableta. Na ścianie wisiało nasze zdjęcie oczywiście samo się zbilo. Nie zje niczego normalnego tylko chipsy, czekoladę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostawiliśmy go dosłownie na 5 min. poszliśmy do sypialni na małe co nieco. Zaczęła się gra wstępna i co krzyk, bo chipsy mu się skończyły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seks to nie wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jedz sam gdzies na kilka dni a ona niech siedzi z dzieciakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce jechać sam. Chce spędzić czas z moją ukochaną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiedziales przeciez ze go zabiera trzeba bylo byc przeciwnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurczę, wiesz co myślę, że za bardzo przesadzasz. Jak chłopczyk idzie do 2 klasy, to będzie miał 9 lat. Sama mam kuzyna w jego wieku, często u mnie jest. A do tego, że pakuje się wam do łóżka to mnie się wydaje, że po prostu może się boi sam spać w innym pokoju, gdzie jest ciemno itd. Taki chłopczyk też jest odważny, że do was przyjechał, bo często dzieci w jego wieku zaraz po przyjeździe albo na drugi dzień chcą już wracać do domu. Skoro on sam również zadzwonił do twojej narzeczonej to oznacza, że bardzo ją lubi, chce z nią spędzić trochę czasu, w końcu to jego rodzina, a w niedługiej przyszłości również twoja. A z tych złych nawyków myślę, że sam wyrośnie, albo trzeba mu wytłumaczyć pewne rzeczy, albo powiedzieć rodzicom, żeby więcej uwagi mu poświęcili. A ty nie narzekaj tylko bierz piłkę i idź z małym pokopać piłkę;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry, ale ja nie chce spać z dzieciakiem w jednym łóżku. Nie mogę przytulić się do narzeczonej, bo między nami.jest dziecko i to nie nasze. Jest zazdrosny o mnie. Z narzeczoną nie możemy rano wyjść i pobiegać, bo jest on. Chcieliśmy go zabrać na spacer z psem, on woli oglądać telewizję i automatycznie narzeczona musiał zostać. Nie posprząta ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak dzisiaj ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się z bachorem nie dyskutuje tylko się stwierdza fakt tonem nie znoszącym sprzeciwu: zakładaj buty, idziemy teraz na spacer z psem. Koniec kropka. Bez awantury, ale i bez dyskusji. Stawia się dzieciak? To niech zostanie sam w domu na czas tego spaceru. Nie jest niemowlakiem. Zniszczy coś w tym czasie? To za karę zabiera mu się kompa, laptop i tablet i zamyka na cały wieczór w pokoju. Boi się w nocy, pakuje się Wam do łóżka? To się go odprowadza do własnego łóżka - zapalić mu małą lampkę nocną, dać miły film, książkę do poczytania lub jakiś komiks, by odwrócić uwagę od lęków. Rozumiem wkurzenie, ale ludzie - co wy tacy jacyś nieporadni jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×